Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Aradeth
Bartosz
greenmafa
Mateusz Dębski
przsp303

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Aradeth
Bartosz
greenmafa
Mateusz Dębski
przsp303

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

No niestety. Wbrew woli ludzi wprowadził bym władzę absolutną. To może się wydać śmieszne ale i tak ją teraz mamy. Raz na cztery lata demokratycznie wybieramy dyktatorów. Na tym kończy się pośredniość naszego ustroju. Monarchia byłaby dziedziczna. Parlament stanowiłby tylko część nadzorczą, kontrolną. Pełnię władzy skupiałbym wokół własnej osoby. Wybrałbym ostrożnie osoby, którym można przekazać fragment władzy, na przykład judykatury. Państwo miałoby swój udział w gospodarce. Byłoby współwłaścicielem największych przedsiębiorstw. Nie pobierałoby tylko pieniędzy z kasy na utrzymanie. Doradcy szukaliby odpowiednich partnerów handlowych, dbali by o zarobki i o konkurencyjność. Wolność "do" zostałaby trochę ograniczona. 500 plus przestałoby istnieć, a zdolni do pracy ludzie, którzy nie chcą zarabiać odcięci byliby od wszelkich świadczeń socjalnych. Kraj obecnie nie produkuje żadnych własnych środków eksportowych. Warunki są dobre, wysoka konkurencyjność cen w stosunku do zachodnich i dobrze rozbudowane zaplecze naukowe byłoby podstawą do produkcji produktów rodzimych (może rewitalizacja firmy Fonica? :)). W zamian za utracone pieniądze na dzieci zaproponowałbym zniżki na artykuły dziecięce, dofinansowałbym nianie oraz rozbudował sieć żłobków i przedszkoli. Wydaje mi się, że byłoby ciekawie.

No niestety. Wbrew woli ludzi wprowadził bym władzę absolutną. To może się wydać śmieszne ale i tak ją teraz mamy. Raz na cztery lata demokratycznie wybieramy dyktatorów. Na tym kończy się pośredniość naszego ustroju. Monarchia byłaby dziedziczna. Parlament stanowiłby tylko część nadzorczą, kontrolną. Pełnię władzy skupiałbym wokół własnej osoby. Wybrałbym ostrożnie osoby,...

Myślę, że trzymając władze w rękach zarządziłabym obowiązek wolontariatu. Na świecie dzieje się zbyt dużo złych rzeczy. Gdyby każdy z nas zdecydował się choćby na niewielką pomoc... nie ważne jaką. Można pomóc materialnie, ale też wykorzystać swoje umiejętności czy wykonywać najprostsze czynności. Taka minimalna inicjatywa mogłaby zmienić życie wielu osobom i zwierzętom. Nie bądźmy egoistami, pomagajmy.

Myślę, że trzymając władze w rękach zarządziłabym obowiązek wolontariatu. Na świecie dzieje się zbyt dużo złych rzeczy. Gdyby każdy z nas zdecydował się choćby na niewielką pomoc... nie ważne jaką. Można pomóc materialnie, ale też wykorzystać swoje umiejętności czy wykonywać najprostsze czynności. Taka minimalna inicjatywa mogłaby zmienić życie wielu osobom i zwierzętom....

Decyzję jaką podjęłabym w mgnieniu oka ze skutkiem absolutnie natychmiastowym byłoby odcięcie internetu w całej Polsce na równy tydzień.Drastyczne prawda? Ludzie z powodu takiej tragedii pewnie zaczęliby chodzić po ścianach niczym narkomani na głodzie,ale myślę,że później otworzyliby jednak oczy na otaczający ich świat. Śmiem mniemać,że technologie zabijają w nas uczuciowość,emocje, relacje z drugim człowiekiem. Na wszystko patrzymy przez pryzmat szklanego ekranu naszego "smartfona".Rodzice, którzy wybrali się na pierwsze przedstawienie swojego dziecka w przedszkolu, oglądają je przez kamerkę w telefonie,nie mając często nawet kontaktu wzrokowego ze swoim dzieckiem.Są, ale ich nie ma.Nieobecność.Nie celebrują chwili.Matki robiące pierdyliard prześlicznych zdjęć swoich bobasów, zatracone w fikcyjnym świecie Instagrama,często nie poświęcają w rzeczywistości większej uwagi swojemu maluchowi.A gdyby tak zamiast setnego w tym tygodniu przeglądania bezwartościowych informacji,odłożyć telefon i odwiedzić rok niewidzianych dziadków?A gdyby tak pobyć po prostu z rodziną bez telefonu w dłoni?Uważam,że moje nieco autorytarne postulaty zrobiły by de facto wiele dobrego dla wszystkich.Bo przecież nie chodzi o to by cofać się do średniowiecza,ale chodzi o to,żeby docenić to co w życiu najważniejsze i odnaleźć utracone wartości.

Decyzję jaką podjęłabym w mgnieniu oka ze skutkiem absolutnie natychmiastowym byłoby odcięcie internetu w całej Polsce na równy tydzień.Drastyczne prawda? Ludzie z powodu takiej tragedii pewnie zaczęliby chodzić po ścianach niczym narkomani na głodzie,ale myślę,że później otworzyliby jednak oczy na otaczający ich świat. Śmiem mniemać,że technologie zabijają w nas...

Moje pierwsze skojarzenie - całkowita refundacja wszystkiego, co dotyczy zdrowia ludzkiego. Nieważne, czy młody, czy stary, czy dentysta, czy ortopeda, czy leki, czy operacje ze granicą - jeśli chodzi o zdrowie nic nie miałoby ograniczeń!
Tyle się teraz słyszy, że starszy człowiek musi wybierać między lekami, a chlebem. Rodzice w rozpaczy błagają obcych ludzi o każdą złotówkę, byle dać swemu dziecku szansę na przeżycie, a jedyna możliwość kosztuje miliony. Jakieś dziecko straciło rodzica, bo ten musiał czekać dwa lata na wizytę, bo na prywatną opiekę nie było go stać.
Koniec z tym! Wszyscy powinni mieć równe szanse! Moim zarządzeniem jest darmowa opieka medyczna oraz refundacja wszelkiego leczenia. W zdrowym ciele zdrowy duch, a wtedy i naród jako całość będzie silniejszy.

Moje pierwsze skojarzenie - całkowita refundacja wszystkiego, co dotyczy zdrowia ludzkiego. Nieważne, czy młody, czy stary, czy dentysta, czy ortopeda, czy leki, czy operacje ze granicą - jeśli chodzi o zdrowie nic nie miałoby ograniczeń!
Tyle się teraz słyszy, że starszy człowiek musi wybierać między lekami, a chlebem. Rodzice w rozpaczy błagają obcych ludzi o każdą...

Władza absolutna to przede wszystkim wielka odpowiedzialność. Gdybym mogła ją objąć w moim kraju wiele bym zmieniła. Jestem osobą, która zawsze ma jakieś "ale". Tak, zmieniłabym wiele, ale problemem byłby wybór tej jednej najważniejszej, która priorytetowo miała by być wcielona w życie. Jednak ja jako młody kierowca, który od niedawna porusza się po polskich drogach często irytuje mnie zachowanie innych uczestników ruchu. Myślę, że to właśnie w tym kierunku wprowadziłabym zmiany. Ludzie wsiadający za kółko pod wpływem alkoholu czy narkotyków powinni być bardzo surowo karani! Za jazdę po kilku głębszych powinno się odbierać dożywotnio uprawnienia do kierowania wszystkimi pojazdami - nawet rowerami! Uważam, że obecne kary za łamanie przepisów drogowych są zbyt łagodne. Jestem pewna, że wprowadzona przeze mnie zmiana spowodowałaby, że ludzie kilka razy by się zastanowili zanim wsiedliby do samochodu na fotelu kierowcy pod wpływem jakichkolwiek środków odurzających, a to przełożyłoby się na mniejszą ilość wypadków i znacznie większe bezpieczeństwo na drodze.

Władza absolutna to przede wszystkim wielka odpowiedzialność. Gdybym mogła ją objąć w moim kraju wiele bym zmieniła. Jestem osobą, która zawsze ma jakieś "ale". Tak, zmieniłabym wiele, ale problemem byłby wybór tej jednej najważniejszej, która priorytetowo miała by być wcielona w życie. Jednak ja jako młody kierowca, który od niedawna porusza się po polskich drogach często...

Drodzy obywatele i obywatelki.
Na początku mojej drogi, jaką jest bycie pierwszym wśród obywateli tego niezwykłego kraju chciałbym wyciągnąć rękę do najbardziej potrzebujących. Choć moim zdaniem status majątkowy nie jest wyznacznikiem miary człowieka, lecz jednocześnie wiem, że bez dużej ilości pieniędzy nie da zdziałać się wiele w tym życiu. Dlatego podjąłem decyzję o stworzeniu nowych miejsc pracy dla bezdomnych. To wielka siła, w której tkwi wielki potencjał. Ich potencjał może być siłą, która jeszcze bardziej rozkręci maszynę gospodarczą naszego kraju. Jednocześnie chcemy im zapewnić w pierwszych miesiącach pracy tymczasowe mieszkania oraz paczki żywnościowe. W niektórych przypadkach jesteśmy gotowi zapewnić pomoc medyczną i psychologiczną W tym czasie będziecie mieli w stanie Wiem, że za tą decyzje wielu mnie skrytykuje za tą decyzję. Ale pamiętajcie, że jestem prezydentem was wszystkich, również tych, którym życie dało w kość. Pełniący wysokie funkcje w państwie muszą pamiętać o wszystkich obywatelach. Musi troszczyć się o dobry byt obywateli, a w razie potrzeby wyciągnąć doń pomocną dłoń. Stwórzmy jednolite i solidarne społeczeństwo wolne od jakichkolwiek podziałów. To może stać się również waszym udziałem już dziś.

Drodzy obywatele i obywatelki.
Na początku mojej drogi, jaką jest bycie pierwszym wśród obywateli tego niezwykłego kraju chciałbym wyciągnąć rękę do najbardziej potrzebujących. Choć moim zdaniem status majątkowy nie jest wyznacznikiem miary człowieka, lecz jednocześnie wiem, że bez dużej ilości pieniędzy nie da zdziałać się wiele w tym życiu. Dlatego podjąłem decyzję o...

Od dziś zarządzam obowiązkowe PRZYTULANIE SIĘ każdego dnia!

Jak już powszechnie wiadomo „by przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu. By się rozwijać – dwunastu”.

Zatem w trosce o życie, zdrowie i rozwój obywateli zarządzam obowiązkowe przytulanie się minimum 12 razy dziennie!
Ku chwale ojczyzny! :)

Od dziś zarządzam obowiązkowe PRZYTULANIE SIĘ każdego dnia!

Jak już powszechnie wiadomo „by przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu. By się rozwijać – dwunastu”.

Zatem w trosce o życie, zdrowie i rozwój obywateli zarządzam obowiązkowe przytulanie się minimum 12 razy dziennie!
Ku chwale ojczyzny! :)

oczywiście natychmiast przychodzi mi do głowy jedno rozporzadzenie: refundacja bardzo drogich leków na wszelkiego rodzaju nowotwory dotykające wszystkich-od maleńkiego dziecka, do staruszków.Ileż ludzi przedwcześnie odchodzi z tego świata,nie mając z czego pokryc kosztów leczenia czy drogich operacji, często za granicą? oj tak, to byloby moje natychmiastowe rozporządzenie wprowadzone ze skutkiem natychmiastowym!

oczywiście natychmiast przychodzi mi do głowy jedno rozporzadzenie: refundacja bardzo drogich leków na wszelkiego rodzaju nowotwory dotykające wszystkich-od maleńkiego dziecka, do staruszków.Ileż ludzi przedwcześnie odchodzi z tego świata,nie mając z czego pokryc kosztów leczenia czy drogich operacji, często za granicą? oj tak, to byloby moje natychmiastowe rozporządzenie...