-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Cytaty z tagiem "poglady" [121]
[ + Dodaj cytat]Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mieć określone przekonania i poglądy zbudowane na wiedzy i doświadczeniu. Poważny problem zaczyna się, gdy mamy przekonania i poglądy... zamiast wiedzy i doświadczenia.
Wiele osób uważa błędnie, że sprawy są "sprawiedliwe" ponieważ prawo czyni je takimi.
Zmieniałam w życiu wiele razy poglądy na wszystko; na politykę, na miłość też. I niech nikt mi nie mówi, że nie mamy do tego prawa. Chodzi nie o to, jak często zmieniamy poglądy, tylko z powodu jakich doświadczeń. Wokół nas przecież nieustannie zmienia się świat - zmieniają się czasy i my się w nich zmieniamy. Ja dzisiejsza naprawdę nie jestem tą wczorajszą i nawet jej sobie dobrze nie przypominam.
- Powinien by pan zacząć apostołować swoje nowe poglądy.
- Ja myślę, proszę pani, że na to szkoda czasu, bo jedni nigdy ich nie zrozumieją, a inni nie uwierzą bez osobistego doświadczenia.
Na dowolnej popołudniowej herbatce u cioci słyszymy nierzadko, jak ktoś oświadcza: "A co to życie warte!". Traktujemy tę wypowiedź identycznie jak słowa: "Kiepska dzisiaj pogoda". Nikt nie uważa, że taka opinia może mieć jakieś skutki, czy to dla człowieka, który ją wygłosił, czy dla reszty świata. A przecież gdyby potraktować ją serio i z wiarą, świat stanąłby na głowie. Mordercom wręczalibyśmy medale za uratowanie kogoś przed życiem; strażacy stawaliby przed sądem za uratowanie kogoś przed śmiercią; trucizny byłyby dostępne zamiast lekarstw, wzywalibyśmy lekarza do osoby miewającej się niepokojąco dobrze; Królewskie Towarzystwo Humanitarne zostałoby rozpędzone na cztery wiatry jak horda dzikich zabójców. Nigdy jednak nie rozważamy kwestię, czy konwersacyjny pesymista wzmacnia czy rozbija społeczeństwo; żywimy bowiem przeświadczenie, że teorie się nie liczą.
[...] pamiętam, że pan Foote z bezmierną pogardą potraktował
wszelkie próby walki z pijaństwem oparte na argumentach
i metodach religijnych, twierdząc, że rysunek przedstawiający wątrobę pijaka jest znacznie skuteczniejszy niż jakakolwiek modlitwa. Ta obrazowa wypowiedź świetnie ilustruje nieuleczalne zwyrodnienie współczesnej etyki. Oto świątynia, gdzie światła są przyćmione, gdzie klękają narody, intonując chóralne hymny, lecz na ołtarzu, przed którym wszyscy gną kolana, nie ma już doskonałego ciała, nie ma istoty doskonałego Człowieka, Jest tam wciąż jakieś ciało, owszem, lecz zniekształcone chorobą.To wątroba pijaka - skażona świętość naszych czasów, dana nam na jego pamiątkę.
Łatwo nam krytykować uprzedzenia naszych dziadków, od których uwolnili się już nasi ojcowie. Trudniej zdobyć się na dystans w stosunku do własnych poglądów i wartości, tak aby móc bez emocji doszukać się w nich uprzedzeń.
Wciąż jednak istnieją ludzie - i ja się do nich zaliczam - którzy twierdzą, że najpraktyczniejsze i najważniejsze, co
trzeba wiedzieć o drugim człowieku, to jego wizja wszechświata. Jesteśmy zdania, że kiedy gospodyni przyjmuje lokatora na stancję, powinna wziąć pod uwagę nie tylko jego dochody, lecz przede wszystkim jego życiową filozofię. Uważamy, że generał, który zamierza rozgromić wroga, powinien znać nie tylko jego liczebność, lecz przede wszystkim jego światopogląd. Sporne jest nie to, czy świat materialny zmienia się za sprawą naszych idei, lecz czy na dłuższą metę zmienia się za sprawą czegokolwiek innego.
Człowiek nowoczesny oznajmia: „Odrzućmy wszystkie te arbitralne normy i pełną piersią korzystajmy z wolności". Przetłumaczone na język logiki, oznacza to: „Nie rozstrzygajmy, co jest dobre, lecz uznajmy za dobre, że o tym nie rozstrzygamy". Człowiek nowoczesny mówi: „Te wasze moralne formułki są funta kłaków warte; ja tam wolę iść z postępem". Co oznacza, logicznie biorąc „Nie rozstrzygajmy, co jest dobre, rozstrzygajmy, czy mamy tego coraz więcej". Człowiek nowoczesny peroruje: „Cała nadzieja, kolego, leży nie w religii ani w moralności, lecz w edukacji". Co oznacza: „Nie umiemy rozstrzygnąć, co jest dobre, ale dajmy to naszym dzieciom".
Innym razem ciała nader szanowne domagają się głośno, aby nie pozwalano wwozić do królestwa książek, w których zwalcza się ich poglądy. Nie wiedzą pewnie, że te dwa zdania: "Proszę użyć swojej powagi, aby wzbronić mojemu przeciwnikowi zwalczania moich racji" albo: "Nie wierzę w sądy, które głoszę" - są ściśle jednoznaczne.