-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "niepowtarzalność" [10]
[ + Dodaj cytat](...) wszyscy chcieli równie intensywnie przeżyć życie, wszyscy uważali się za niepowtarzalnych, podczas gdy w rzeczywistości wcale tacy nie byli. Można było utonąć w nieważności.
W każdym powtórzeniu, w każdej próbie powtórzenia czegoś jest coś niedelikatnego. I jest coś nieprawdziwego, bo prawdziwość jest niepowtarzalna. Jest jednorazowa. Przy ruchu naprzód - nie ma powtórzeń. Nie ma w ogóle możliwości powtórzeń. Każdy krok: lekki czy ciężki, czy coraz cięższy - jest niepowtarzalny. Jest jednorazowy. Nie ma cofanki. I wtedy się dopiero widzi, co to wszystko jest. Czym to wszystko pachnie i czym to wszystko śmierdzi. Że jeżeli się coś popełni nie tak, to nie ma, bo nie ma i bo nie może być samoprzebaczenia, tylko trzeba będzie to dźwigać, trzeba będzie za to zapłacić krwawicą sumienia. Taki jest zawsze przy ruchu naprzód punkt wyjścia do każdego kroku. Oczywiście straszliwie to i cudowne oczywiście to. Delikatne to.
(...)to, co przydarza się jednemu człowiekowi, spotyka większość z nas, Życie ludzi nie różni się aż tak bardzo - chociaż jesteśmy skłonni wierzyć w swoją niepowtarzalność.
Ja się zastanawiałem, kogo ona mi przypomina, i ona, wiesz, ma taki urok, jak miała Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffaniego". A do tego jest zdolniejsza, bo tamta była tylko wiotka i ładna, a Anka jest niepowtarzalna. (Radosław Piwowarski).
Istniejemy do tej pory, dopóki my, łącząc się nieustannie ze wszystkim, co nas otacza, jednocześnie oddzieleni jesteśmy od tego powłoką swojego ciała, swoim duchem i niepowtarzalnością.
Niektóre rzeczy są jedyne w swoim rodzaju, bo są tak niesamowite, że wszechświatowi może zawierać tylko jedną. A inne są jedyne w swoim rodzaju, bo po prostu nie ma żadnej potrzeby, żeby było ich więcej.
(...) miłość to umiejętność pogodzenia JA z MY. A związek dwojga osób nigdy nie jest w stanie pozbawić ich cech indywidualnych, tylko im właściwych. Miłość nie jest stanem nirwany lub ekstazy, tak nierozłącznego stopienia dwojga osób, że ich indywidualności są wyeliminowane. Miłość to raczej federacja o sporym zakresie autonomii dla każdej z osobowości. W miłości nie można zniknąć, unicestwić się, lecz należy wzrastać, a samotność jest szansą tego samorozwoju. Dzięki niej można budować świat własnych myśli i wrażeń, zdolność do konfrontacji, refleksji. Samotność powinna uświadomić własną niepowtarzalność, jedyność, odmienność, ale jednocześnie wzbudzić pragnienie otwarcia się, wyjścia ku drugiej, równie niepowtarzalnej osobie.
Życie zawsze było dla mnie bezprecedensowym zjawiskiem, z którym nie mogło się równać absolutnie nic, czego doświadczamy na tym świecie.
Narodziny człowieka i to, jak z małej istoty przekształca się on we w pełni wykształconą jednostkę, świadomość, że każdy z nas widzi świat trochę inaczej, oraz to, że wśród nas rodzą się geniusze, którzy potrafią tworzyć nieprawdopodobne rzeczy, sprawia, że nie da się patrzeć na ludzkie życie bez zwrócenia uwagi na to, ja jest wyjątkowe.
(...) wszystko, co ma na tym świecie jakąś wartość, jest w bardzo szczególny sposób sobą. Celebrujemy niepowtarzalność wyglądu, istnienia i zakładamy (...) – że pewna część tej indywidualności trwa wiecznie, choćby tylko tylko w pamięci ludzi, którzy się z nią zetknęli.
Billy miał świetny głos. Lekko zawodzący. Wrażliwy. Pomyślałam: To głos mężczyzny, który wiele widział. Był tak sugestywny, że miałam przed oczami kogoś po przejściach. Ja tak nie umiałam. Brzmiałam jak nowa para dżinsów, a Billy brzmiał jak para, którą ktoś nosił przez wiele kat.