-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać298
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "muzułmanie" [29]
[ + Dodaj cytat]Jednak na świecie wszędzie widzę właśnie strach - politycznie poprawną obawę przed obrażaniem muzułmanów, strach przed islamskimi terrorystami, obawę muzułmanów, że wszyscy zostaną okrzyknięci „terrorystami". Musimy przerwać to błędne koło. Najważniejsze zaś jest przerwanie milczenia.
Nie zauważyłeś, że już od dawna muzułmanie dzielą się na dobrych i złych? Źli to ci, co walczą z nami, gdzie tylko jest to możliwe. Każda sposobność jest dla nich dobra. Nieistotne, kto nawinie się pod rękę - wolontariusze akcji humanitarnych, misjonarze, lekarze. Wszystkich należy zlikwidować. Z kolei ci dobrzy nie robią nic, by w jakiś sposób powstrzymać złych. Jakoś nie widzę ciągnących przez ulice Ankary, Kairu, Rijadu czy Marrakeszu tłumów wzywających do opamiętania, do zaprzestania samobójczych zamachów czy też wywierających nacisk na własne rządy, by przykręciły śrubę islamistom. W Europie za to protestują i gardłują, ile wlezie. W Arabii Saudyjskiej za posiadanie medalika ze świętym wizerunkiem grozi kara śmierci. U nas: chcecie meczet - proszę bardzo. „Róbcie, co chcecie” - debila, który wymyślił to hasło, należałoby zgilotynować.
...
W żadnym, ale to dosłownie w żadnym muzułmańskim kraju nie istnieje wolność i demokracja w naszym stylu. Większość ludzi żyje w przerażającej biedzie, a ponieważ we własnych państwach są niczym, emigrują do Europy i do nas, przenosząc własne zwyczaje. Wykorzystują słabość systemu, wypełniając przestrzeń przynależną komu innemu.
...
Jeżeli koniecznie chcesz wiedzieć, to w początkach VIII wieku islam przekroczył
Gibraltar, głosząc idee świętej wojny. Zatrzymali go dopiero Frankowie pod Poitiers. Dlatego śmieszą mnie opowieści, jak to krucjaty sponiewierały tych biednych wyznawców Allaha. Krzyżowcy nie byli pierwsi.
Przed zamachami z 11 września z 2001 przeciętny zachodni niemuzułmanin wiedział o islamie niewiele lub nic. Następnie islam stał się newsem i chodziło oczywiście o wszystkie nieprawidłowości wśród muzułmanów. Newsy to wyjątki od reguły, więc nie mówi się o życiu normalnie funkcjonujących muzułmanów. Ale jaki jest rezultat tego potoku złych wiadomości? Taki, że widzowie, czy też słuchacze myślą coraz częściej, że islam niesie ze sobą tylko zło".
Kiedy usłyszała po raz pierwszy słowa Hare Kriszna, sądziła, że chodzi o Hairless Christians, bezwłosych chrześcijan, i odtąd zawsze tak to kojarzyła. Poprawiając ją kiedyś, zauważyłem przy okazji, że w gruncie rzeczy tak bardzo się nie myli, że hindusi, ze swoją wszechogarniającą miłością są właściwie bezwłosymi chrześcijanami, podobnie jak muzułmanie, widzący wszędzie i we wszystkim Boga, są brodatymi hindusami, a chrześcijanie, ze swoim oddaniem Bogu – muzułmanami, tyle że bez turbanów.
Ale my, muzułmanie, też nie jesteśmy dużo lepsi. Większość z nas sprawia wrażenie, jakbyśmy żyli jedynie nienawiścią do żydów, chrześcijan i wszystkiego, co nie pasuje do naszej wiary, którą próbujemy narzucić za wszelką cenę, zaślepieni fanatyzmem religijnym.
Matka zagada się z sąsiadką, dziecko się utopi albo wpadnie pod samochód, a matka powtarza: "Allah dał, Allah wziął". Nie przyjdzie jej do głowy, że to jej wina.
Dla muzułmanina jego kobieta jest skarbem. Czymś najcenniejszym na świecie. Chroni ją więc przed wzrokiem innych. Jej piękno jest przeznaczone tylko dla oczu tego jednego, jedynego.
Dzięki noszonej zasłonie, jesteś dla nich niewidoczna. Jesteś dla nich nikim. (...) Oni nie traktują cię jak kogoś równego sobie, ale jak gorszy gatunek. Albo wyśmiewają, albo unikają kontaktu wzrokowego, udając, że nie istniejesz. Jakbyś była przezroczysta. Nie jesteś dla nich człowiekiem.
(...) słońce zgaśnie, a woda w oceanach zawrze, nim muzułmanie zdołają się zjednoczyć i wystąpić przeciwko wrogom swej wiary. s.86.
Nie przebaczaj nigdy wrogowi, mój synu, my nie jesteśmy chrześcijanami.