-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Cytaty z tagiem "ksiazki" [1 108]
[ + Dodaj cytat]Nie ma literatury lepszej i gorszej. Nie ma kultury niskiej. Zaczyna się od dzielenia na książki i podksiążki, a kończy na podludziach. Snobizm literacki i kulturalny to plaga równie niebezpieczna co analfabetyzm. Nie otwierać się na innych, nie próbować nowości, tkwić w swoim bezpiecznym kątku, nigdy niczego nie kwestionować - taka postawa nie świadczy o nas najlepiej. Kocham książki. Wszystkie. Nie dyskryminuję. Wystarczająco dyskryminujemy już ludzi, żeby jeszcze dyskryminować ich dzieła.
Zresztą kto czyta publikacje recenzowane w gazetach? Samym recenzentom rzadko się to zdarza. Należy się cieszyć, że książkę przeczytał jej autor, bo po zapoznaniu się z pewnymi dziełami trudno się oprzeć myśli, że nawet oni tego nie zrobili.
Używane książki są pełne sekretów i dlatego je lubię.
A czyż dla mnie byłby lepszy sposób poznania kogoś niż poprzez jego dobór i traktowanie książek?
Kiedy w blasku wiosennego słońca przemierzam stare wyjeżdżone zielone autostrady, mając ocean po swojej prawej, a puste pola po lewej stronie, czuję się wolny i silny. Nie mógłbym się tak czuć, gdybym nie czytał książek. Cokolwiek mnie spotka, dziękuję Bogu za to, że potrafię czytać i mogłem prawdziwie dotknąć umysłów innych ludzi.
Zawsze trzeba być ostrożnym z książkami. I z tym, co w nich jest, bo słowa mają moc zmieniania ludzi.
Niekiedy myślę, że z książkami jest jak z rozkoszą cielesną. Gdybyśmy ją dokładnie zapamiętywali, nie byłoby potrzeby wracania do niej.
Nic, tylko książki by kupowali - sarknęła kobieta - i pili. Co teraz będzie?
Prosiłem Okoniową, żeby była ciszej! - warknął Rudnicki.
Książka to ubezpieczenie na życie, maleńka antycypacja nieśmiertelności. Raczej wsteczna (niestety!), niż spoglądająca w przyszłość. Ale nie można mieć wszystkiego, i to od razu.
As a girl, I had thought of myself as being, like Catherine Morland in Jane Austen's "Northanger Abbey", "in training for a heroine", an activity I thought both important and worthwhile. I had read to find out what kind of woman I might want to be, lived through my heroines, and rehearsed lives I might live.