-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "bezradność" [101]
[ + Dodaj cytat]Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma.
Okazała się bezradna, nie potrafiła się obronić i to chyba było najgorsze. Zawsze uważała się za silną(...) nie sądziła że da się tak zaskoczyć.
(...) smutek dezorientuje, sprawia, że nie mam pojęcia, co robić dalej, i pozostaje mi tylko jedno: czekać, aż znów ogarnie mnie gniew.
Czy wiesz, jakie to uczucie, gdy w środku coś nieuchronnie gnije i człowiek sam to czuje?
Całkowita bezradność wkradała się do każdego zakamarka jej umysłu. Ale przecież nie mogła się poddawać, jeszcze nie teraz!
Źle wybierając osobę, której decydujemy się zaufać, stajemy się bezradni i bezbronni.
Ja bezradna wobec Twoich wyborów i Ty samotny żołnierz własnej armii.
To jest czwarty kręg szyjny. Taki sam jak w twojej szyi. Ten, który uległ uszkodzeniu. Czy widzisz wypustki? (...) O czym myślisz, gdy patrzysz na niego? (...) Niektórzy moi pacjenci mówią, że wygląda to jak płaszczka. Inni, że jak statek kosmiczny albo samolot, albo ciężarówka. Gdy zadaję to pytanie, ludzie porównują kość do czegoś dużego. Nikt nie mówi: trochę wapnia i magnezu. Nie mogą pogodzić się z myślą, że coś tak małego mogło zamienić ich życie w piekło.
Ale czym była obecnie wina? Pojęcie winy stało się tanie. Winni byli wszyscy i nikt. Nikt nie zostanie odkupiony dzięki zmianie zeznań, ponieważ brakowało ludzi, papieru i piór, brakowało cierpliwości i pokoju, żeby wezwać na nowo wszystkich świadków i zebrać fakty. Świadkowie też byli winni. Przez cały dzień byliśmy wzajemnie świadkami swoich zbrodni. Nikogo dzisiaj nie zabiłeś? A ilu zostawiłeś, żeby skonali?
Zostałam, przykuta w miejscu, z kieliszkiem szampana drżącym w dłoni, i pozwoliłam odejść marzeniu, wmawiając sobie, że tak jest lepiej.