cytaty z książki "Fizyka rzeczy niemożliwych. Fazery, pola siłowe, teleportacja i podróże w czasie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Obecnie dysponujemy nanotechnologią i potrafimy manipulować pojedynczymi atomami, zatem posługując się skaningowym mikroskopem tunelowym możemy dowolnie sterować pojawiającymi się i znikającymi atomami. Nie ma żadnej niewidzialnej ściany oddzielającej świat mikroskopowy od makroskopowego. Istnieje ciągłość. Obecnie nie ma powszechnej zgody co do tego, jak należy rozwiązać tę kwestię, a dotyka ona samego sedna współczesnej fizyki. (...) Zgodnie z jednym z mniejszościowych punktów widzenia, Wszechświat może być wypełniony kosmiczną świadomością. Obiekty zaczynają istnieć w chwili dokonywania pomiaru, a pomiary przeprowadzają istoty obdarzone świadomością. Zatem Wszechświat musi przenikać jakaś kosmiczna świadomość, która określa stan, w jakim się znajdujemy. Niektórzy, na przykład laureat Nagrody Nobla Eugene Wigner, uważają, że to dowodzi istnienia Boga lub jakiejś innej kosmicznej świadomości.
Filozofie jednej epoki stają się absurdami kolejnej, a niedorzeczności dnia wczorajszego stają się mądrościami jutra.
Obłok cząstek wirtualnych powoduje powstanie w próżni wypadkowego ciśnienia. Przestrzeń między dwiema równoległymi płytkami jest ograniczona i dlatego ciśnienie to jest niskie. Natomiast przestrzeń na zewnątrz płytek jest większa, nieograniczona i dlatego powstanie wypadkowe ciśnienie popychające płytki do siebie. W normalnej sytuacji, gdy obie płytki znajdują się w spoczynku i są od siebie oddalone, mamy do czynienia z zerowym stanem energetycznym. Jeżeli jednak te płytki zbliżymy do siebie, będziemy mogli pozyskać z nich energię. Zatem, ponieważ płytkom odebrano energię kinetyczną, ich energia jest mniejsza od zera.
Wszystkie pięć strun to w zasadzie jedna teoria - ale jedynie pod warunkiem, że doda się jedenasty wymiar. Z punktu widzenia jedenastu wymiarów, pięć teorii scala się w jedną!
W fizyce nie można oznakować elektronów. Nie ma zielonych elektronów albo elektronów o imieniu Jaś. Elektrony nie mają indywidualności. Nie można ich zaobrączkować, jak robi się to czasem w przypadku dzikich zwierząt. Może powodem jest to, że cały Wszechświat składa się z jednego i tego samego elektronu, który odbija się tam i z powrotem w czasie.
Do lat osiemdziesiątych fizycy tonęli w morzu cząstek subatomowych. Za każdym razem, gdy w potężnych akceleratorach rozbijali na części atomy, odkrywali w wyrzucanych szczątkach mnóstwo nowych cząstek. Było to tak frustrujące, że J. Robert Oppenheimer stwierdził, iż Nagrodę Nobla z fizyki należałoby przyznać temu fizykowi, który w danym roku nie odkrył żadnej nowej cząstki!