Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czas jest wszystkim, co masz ... i pewnego dnia może się okazać, że masz go mniej, niż sądzisz.

Mury wznosi się nie bez powodu. Wyrastają nie po to, by nas powstrzymać. Wyrastają po to, by nam pokazać, jak bardzo czegoś pragniemy.

Doświadczenie to coś, co zyskujesz, kiedy nie zyskałeś tego, czego pragnąłeś.

,,Nie chodzi o to jak mocno oberwiesz. Chodzi o to, jak to zniesiesz… i czy zdołasz pójść dalej”.

Mury istnieją po to, by powstrzymywać ludzi, którzy nie pragną czegoś dostatecznie mocno.

Kiedy chrzanisz wszystko i nikt ci już nic nie mówi, to znaczy to, że dali sobie z tobą spokój.

Wytrwałość to cnota, ale nie zawsze chodzi o to, by wszyscy widzieli, jak ciężko się nad czymś pracuje.

Koleżanka powiedziała mi: Długo to trwało, ale w końcu doszłam do tego. Jeśli chodzi o mężczyzn, którzy są tobą romantycznie zainteresowani, rzecz jest w gruncie rzeczy prosta. Ignoruj wszystko, co mówią, a zwracaj uwagę tylko na to, co robią

Jeśli postąpiłeś wobec kogoś źle, to tak, jakby w Twoich relacjach z tą osobą pojawiła się infekcja. Dobre przeprosiny działają jak antybiotyk; złe przeprosiny przypominają nacieranie rany solą.

Wolałem mieć 15 minut niż 16 dolarów... czas jest czymś skończonym. Czasem należy zarządzać jak pieniędzmi.

Zbyt wielu ludzi przechodzi przez życie, narzekając na swoje problemy. Zawsze uważałem, że gdyby człowiek spożytkował jedną dziesiątą energii potrzebnej na narzekanie i wykorzystał ją do rozwiązania problemu, to byłby zdumiony faktem, jak łatwo poradzić sobie z pewnymi sprawami.

Powiedz swojemu przyjacielowi, że w chwili śmierci umiera także część ciebie i odchodzi wraz z nim. Dokądkolwiek on pójdzie, ty także tam pójdziesz. Nie będzie sam.

[...] jeśli znajdziesz furtkę, to prawdopodobnie znajdziesz też sposób, by przez nią przefrunąć.

Kiedy ludzie budzą w tobie niezadowolenie, kiedy doprowadzają cię do gniewu, dzieje się tak dlatego, że być może nie dałeś im dość czasu. [...] Niemal każdy ma jakąś dobrą stronę. Po prostu czekaj. W końcu ta dobra strona się objawi.

Gdyby nikt nie przejmował się tym, co inni maja w głowach, to bylibyśmy o 33 procent skuteczniejsi w życiu codziennym i w pracy.

Doświadczenie to coś, co zyskujesz, kiedy nie zyskałeś tego, czego pragnąłeś. A niejednokrotnie najcenniejsze, co masz do zaoferowania.

Podstawy, podstawy, podstawy. Jako wykładowca wyższej uczelni widziałem, jak wielu młodych ludzi ignoruje tę lekcję, zawsze ze szkodą dla siebie.

Nie chodzi o to, jak mocno oberwiesz. Chodzi o to, jak to zniesiesz... i czy zdołasz pójść dalej.

Przeprosiny właściwe składają się z trzech elementów:
1) To, co zrobiłem, było złe.
2) Jest mi przykro, że cię uraziłem.
3) Jak mam to naprawić?

Czasem wystarczy tylko poprosić, a wszystkie wasze marzenia się spełnią.

W życiu każdego człowieka jest kilka przełomowych chwil.
Ludzie mają szczęście, jeśli potrafią przewidzieć, kiedy te chwile nastąpią.

Nigdy nie podejmuj decyzji, dopóki nie musisz"...

...kiedy w pokoju znajduje się słoń, to go przedstaw.

Przyznaję - jestem kretynem, który zmądrzał. I to daje mi moralne prawo, aby ci powiedzieć, że też możesz być kretynem, który zmądrzał.

Mury istnieją po to, by powstrzymywać ludzi, którzy nie pragną czegoś dostatecznie mocno(...)
Mury wyrastają z jakiegoś powodu. Dają nam szansę zrozumienia jak bardzo czegoś pragniemy.

Możecie zawsze zmienić swój plan, ale tylko wówczas, gdy nim dysponujecie.

W jakiś sposób, z upływem czasu, wraz z pojawieniem się ostatecznych i nieodwołalnych terminów, jakie narzuca życie, ustępowanie stało się czymś słusznym.

Chcę malować różne rzeczy na ścianach - Co na przykład? To, co jest dla mnie ważne... Pragnąłem mieć na ścianie równanie kwadratowe... Namalowałem zwierciadło królewny Śnieżki z tekstem: Pamiętasz jak powiedziałem ci, że jesteś najpiękniejsza? Kłamałem.

Cóż, jest jak jest, nie można tego zmienić, trzeba podejść do tego odpowiednio. Nie możemy zmienić kart, które dostaliśmy, możemy tylko dobrze rozegrać rozdanie.

Fakt, że moda wychodzi z mody, a potem znów jest w modzie, i tylko dlatego, że kilkoro żyjących gdzieś uważa, że coś można sprzedać. No cóż, uważam to za obłęd.