Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Victor Gischler
![Victor Gischler](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
8
6,7/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
147 przeczytało książki autora
53 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Conan: The Phantoms of the Black Coast
Scott Allie, Victor Gischler
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2014
The Punisher: Frank Castle MAX Vol. 13: Welcome to the Bayou
Goran Parlov, Victor Gischler
6,8 z 4 ocen
5 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Ghost Rider. Wojna u wrót piekła Paul Jenkins ![Ghost Rider. Wojna u wrót piekła](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5043000/5043982/1050634-352x500.jpg)
6,9
![Ghost Rider. Wojna u wrót piekła](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5043000/5043982/1050634-352x500.jpg)
Jestem wielkim fanem Marvela i widząc ofertę sieci Kaufland na komiksy marvelowskie nie mogłem przejść obojętnie i pielęgnując swoje wewnętrzne dziecko zakupiłem wszystkie części. Wyżej wymieniony komiks opowiada o Ghost Riderze, kim jest ów Ghost Rider mówić nie będę gdyż każdy kto sięga po taki komiks na pewno to wie. Tak więc do rzeczy. Na komiks składają się 4 historie ze sobą niepowiązane, są zlepkiem historii wybranych z różnych zeszytów. Pierwsza historia a zarazem najdłuższa i w mojej opinii posiadająca najbardziej przyjemną kreskę opowiada o konflikcie Piekła z Niebem. Aniołowie giną, ktoś tworzy broń mogącą pokonać samego Michała Archanioła. Wątek religijny, nawiązanie do Judasza i jego srebrników a w samym sercu wydarzeń Ghost Rider któremu pomaga Blade i rodzeństwo posiadające za ojca samego szatana : Daimon Hellstrom i Satana i tutaj przyznam, że z tym rodzeństwem nie miałem do czynienia, nic nie wiedziałem o ich istnieniu ( Daimon na plus :D ) . W tym miejscu napomknę o dodatkach które zawiera komiks, na końcu okładki alternatywne komiksów i przedmowa, która stara się wytłumaczyć nam określone fakty kto z kim z czym i dlaczego i jest to pomocne. W drugiej historii poznajemy początki Johnnego Blaze'a i to jak stał się Ghost Riderem. W trzeciej historii Ghost Rider i Spider-Man łączą siły aby motocykl Johnnego nie wpadł w ręce PIEKIELNEGO MECHANIKA - twórcę pojazdu, który pragnie go wykorzystać do własnych celów. Historia przyjemna lecz trochę za krótka. W czwartej ostatniej historii Ghost Rider przyjeżdża do miasteczka w którym ludzie masowo popełniają samobójstwo, jego samego dręczą koszmary aby do owego miasteczka się udał. Miasteczko ma swoje tajemnice. Pomysł niewykorzystany, potraktowany po macoszemu i widać, że ta historia jest wprowadzeniem do czegoś większego jednakże nie jest nam dane się dowiedzieć do czego. Ogólna ocena 6 gwiazdek. Było ok bawiłem się dobrze ale nic ponad to. Jednakże za cenę 24,99 jak najbardziej można zakupić.
Punisher Max, tom 6 Gregg Hurwitz ![Punisher Max, tom 6](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4883000/4883742/729203-352x500.jpg)
7,7
![Punisher Max, tom 6](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4883000/4883742/729203-352x500.jpg)
Skończył się run Gartha Ennisa w „Punisher Max”, ale bynajmniej nie skończyła się sama seria. Frank Castle wciąż kontynuuje swoją misję walki ze zbrodnią, a my mamy okazję czytać o jej najbardziej brutalnych i krwawych momentach, ale opisywanych już przez innych scenarzystów. Tych jest tu trzech, ale jeśli ktokolwiek myślał, że przez to treść ulegnie jakiemuś rozwodnieniu, to uspokajam – co to, to nie. Twórcy wciąż mają sporo do powiedzenia, choć nie ma też co ukrywać – czytelnicy obeznani z konwencją nie będą zaskoczeni żadnym z zamieszczonych tu opowiadań, wszystkie bowiem prezentują ten sam co zawsze mroczny świat i zaludniające go szumowiny.
Okaleczone zwłoki młodych kobiet są regularnie porzucane w jednym z małych meksykańskich miasteczek. Punisher spróbuje dowiedzieć się, kto stoi za porwaniami i morderstwami oraz zakończyć rządy terroru nieznanych sprawców. Później bohater trafi na amerykańskie odludzie, gdzie stoczy walkę z niezwykle niebezpieczną rodziną zdegenerowanych kanibali. Castle zapoluje też na otwartym morzu na trzech narkotykowych dilerów, powoli przeistaczających się z przestępczych płotek w kogoś większego. W końcu będzie musiał walczyć o życie po tym, jak do jego krwi dostanie się szybko działająca, śmiertelna trucizna.
Obracając się na łamach ponad siedemdziesięciu zeszytów w kręgu przestępczości zorganizowanej, bezwzględnej brutalności i wszelakiego zwyrodnialstwa, trudno uniknąć pewnego recyklingu pomysłów. Takowy ma miejsce w szóstym tomie „Punisher Max”. Kilka zamieszczonych tu opowiadań dotyczy znanych już kwestii, na przykład produkcji narkotyków i nieprzyjemnych konsekwencji tego biznesu dla zwykłych ludzi. Nie jest to jednak zarzut jakiegoś wielkiego kalibru, bo taki Gregg Hurwitz, który w swojej części albumu z tej tematyki korzysta, przedstawia posępną i angażującą opowieść, dobrze wpasowująca się w ogólny klimat serii.
Tematyka narkotykowa w wykonaniu Hurwitza wypada dość realistycznie, ale na łamach omawianego tomu znajdziemy też historie o nieco innym charakterze i ciężarze. „Witajcie na Bayou” to na przykład punisherowa wariacja na temat horrorów pokroju „Wrong Turn” czy „The Hills Have Eyes”. Żyjący na bagnach zdegenerowani kanibale, którzy zabijają przypadkowych turystów – przyznajmy szczerze, nie brzmi to szczególnie poważnie i wiarygodnie, dobrze jednak, że w „Punisher Max” takie scenariusze się trafiają, bo to swego rodzaju chwila oddechu od tych najbardziej przytłaczających tematów. Wciąż jest, rzecz jasna, krwawo, ale czuć tu też pewną umowność ,a konwencja nie jest aż tak poważna. Bardzo podoba mi się takie urozmaicenie.
Ciekawe okazało się spojrzenia na Franka Castle jako na planistę, a nie tylko bezwzględnego egzekutora. Tak widzimy go w dość krótkiej „Sile natury”. Bohater wywabia tu na pełne morze trójkę kryminalistów i dzięki przemyślanemu planowi odcina ich od świata. Opowieść Duane’a Swierczynskiego zasadza się na dobrym sportretowaniu charakterów pomniejszych kryminalistów. Wszyscy trzej są na dorobku i myślą, że złapali kilka srok za ogon. Ich przestępcza działalność prosperuje. Wystarczą jednak niecodzienne okoliczności i zagrożenie życia, by wyszło z nich to, co najgorsze, czyli podejrzliwość i małostkowość prowadzące ich prosto do tragedii, na co liczył Punisher.
Ilustracje na przestrzeni pięciu zamieszczonych tu opowiadań to dzieło czterech artystów. Jako że lubię realistyczną konwencję, spodobały mi się zwłaszcza prace Michela Lacombe’a. Kanadyjczyk dobrze przedstawił zarówno miejsca, w których rozgrywa się akcja, jak i samych bohaterów – duże wrażenie robi na przykład rysowanie twarzy. Pozostali nie zostają w tyle, ale prezentują nieco inne podejście. Znany fanom serii Goran Parlov wypada równie dobrze jak zawsze. Jego styl jest zdecydowanie bardziej rysunkowy, ale także okazuje się bardzo miły dla oka. Trochę większa umowność jest jednak dobrym wyborem przy portretowaniu scenariusza o rodzinie bagiennych kanibali.
Po zakończeniu kadencji Gartha Ennisa „Punisher Max” nie stracił w jakiś widoczny sposób na jakości. Prezentowane w serii opowieści wciąż są bezkompromisowe i angażujące, choć czasami widać w nich lekkie kręcenie się w kółko, zwłaszcza pod względem tematycznym . Nie jest to jednak na tę chwilę na tyle zauważalny mankament, by mógł w znaczący sposób rzutować na pozytywną ocenę całości. Widać, że nowi scenarzyści także dobrze czują postać Punishera i mają na jego temat coś do powiedzenia.
Recenzja do przeczytania także na moim blogu - http://zlapany.blogspot.com/2019/10/punisher-max-tom-6-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Terebka (wówczas zastępującego Szortal) - http://terebka.com/2019/07/29/punisher-max-tom-6-gregg-hurwitz-duane-swierczynski-victor-gischler-goran-parlov-i-inni/