Najnowsze artykuły
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dilly Court
Źródło: www.dillycourt.com
12
6,4/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.dillycourt.com
6,4/10średnia ocena książek autora
89 przeczytało książki autora
70 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Święta handlarki starociami Dilly Court
7,7
Do tej książki bardziej pasowałby tytuł Od świąt do świąt, bo jest to przekrój całego roku z życia handlarki starociami, tyle że rozpoczyna i kończy się świętami. Książka ma mocne tempo, dużo się dzieje, a główna bohaterka bardzo 'intensywna', ciągle zalatana i rozchwytywana, poza tym bardzo robotna, zawzięta i uparta. Robi wszystko, co tylko możliwe aby utrzymać siebie i wszystkich dookoła, choć trochę frustrujące jest to, że zajmuje się każdym innym tylko nie sobą.
Ciekawa powieść pod kątem scenerii, baśniowa i trochę filmowa. Ciekawe czasy, rzadko czytam książki dziejące się w XIX w., więc była to dla mnie odmiana, ale interesujący klimat był odczuwalny. Ciężkie życie londyńskiej biedoty pracującej za dniówki i liczącej każdy grosz, zdanej na łaskę i niełaskę pracodawcy.
Historia bardzo mnie wciągnęła i najbardziej ciekawa byłam którego z adoratorów wybierze autorka dla głównej bohaterki, i choć stawiałam na tego drugiego, to i tak jestem zadowolona bo lubię takie zagadkowe miłosne trójkąty😍
Święta handlarki starociami Dilly Court
7,7
" Święta handlarki starociami " to opowiedzieć o silnej kobiecie która po mimo przeciwności losu robi wszystko by podążać drogą do szczęścia. Historia głównej bohaterki Sally Suggs jest osadzona w XIX wieku w Londynie. Dziewczyna po śmierci matki zostaje sama z chorym ojcem a utrzymanie domu i rodziny spoczywa na jej barkach. Po drodze napotyka wiele przeciwności którym nie jeden człowiek nie dał by rady, ona natomiast uparcie brnie przez życie po mimo niebezpieczeństw jakie grożą jej i jej najbliższym. Wraz z ojcem żyją bardzo ubogo liczą każdy cent, po mino to Sally przygarnia do siebie przyjaciółkę w potrzebie oraz trzech chłopców których ojciec spisały a straty. Główna bohaterka wykazuje się ogromną odwagą, determinacją, empatią oraz miłością. Jej losy są powiązane z jej ukochanym koniem Flower, który jest jedyną pamiątką po zmarłej matce.
Odniosłam wrażenie jakby dla tego konia była w stanie zrobić wszystko ale okazuje się to dlatego że ma bardzo dobre i uczciwe sercem dla wszystkich.
"Święta handlarki starociami" to opowieść obyczajowa osadzona w pięknym zimowym klimacie. Historia idealna w okresie świątecznym gdyż zakończenie opowiadania nie dość że jest bardzo pozytywnie to jeszcze ma miejsce w wigilię. Polecam każdemu kto lubi książki o świątecznym klimacie i ze szczęśliwym zakończeniem. Była to dla mnie przyjemna odmiana gdyż literaturę obyczajową czytam rzadziej niż kryminały. Przyjemnie było przeczytać opowieść kończąca się w pozytywny sposób. Bardzo mi się podobało to, że akcja w książce przebiegała dynamicznie, nie nudziłam się czytając. Autorka bardzo dobrze zapoznaje nas z bohaterami, ich charakterami dzięki czemu udało mi się wczuć w te opowieść. Nie mogę zapomnieć o okładce, urzekła mnie. Bardzo dobrze oddaje wnętrze książki. Jest to historia która uczy, że przeciwności losu są do pokonania jeśli jesteśmy zdeterminowani, uczy że miłość jest mocą dająca siłę do pokonania wszelkich przeszkód