Jak Brat z Bratem Andrzej Grabowski 6,2
ocenił(a) na 46 lata temu Po mojemu książki biograficzne są czasami ciekawsze od beletrystyki, dlatego chętnie po biografie sięgam, szczególnie ludzi, których lubię, szanuję, lub po prostu mnie ciekawią.
Mikołaj i Andrzej Grabowscy to znani polscy aktorzy teatralni. Starszy brat Mikołaj, jest reżyserem, był dyrektorem wielu polskich teatrów i pedagogiem w PWST. Młodszy od niego o sześć lat Andrzej, wielu ludziom kojarzy się zapewne z roli Gebelsa w Pitbullu i, a jakże!, Ferdynanda Kiepskiego z polskiego sitcomu Świat według Kiepskich.
Mam mieszane uczucia po przeczytaniu historii braci Grabowskich, mimo, że szanuję ich pracę twórczą w teatrze (Mikołaj Grabowski był przez dziesięć lat dyrektorem mojego ukochanego Starego Teatru w Krakowie),to ich niektóre poglądy, czy zwykłe wypowiedzi były moim zdaniem przeintelektualizowane filozoficznie, jeśli można tak w ogóle powiedzieć.
Grabowscy wspominają przede wszystkich dzieciństwo w rodzinnej Alwerni i opowiadają jaki wpływ na ich późniejsze losy miała ta podkrakowska mieścina oraz jej mieszkańcy i najbliższa rodzina.
Trochę mi przeszkadzała dziennikarka, który przeprowadziła z Grabowskimi ten wywiad-rzeka. Pytania, które zadawała wydawały mi się trochę naiwne. Niemniej na te naiwne pytania bracia odpowiadali bardzo ciekawie, rzucając co jakiś czas zabawnymi anegdotami z młodości.
Niezmiernie ciekawe było poznanie światopoglądu, który na pozór różny, jest u nich niemal identyczny. W większości swoich poglądów bracia się zgadzają, przede wszystkim jeśli chodzi o współczesny teatr. I ten temat był dla mnie najciekawszy, jako człowieka teatromana.
Po mojemu ta książka bardzo przybliża czytelnikowi te dwie postaci, poznajemy ich dokładnie, mimo, że nie poruszają praktycznie w ogóle swoich spraw prywatnych. I to jest najlepsze, ponieważ dla nich obojga prywatność jest święta. Czytając dostrzec można różnicę pokoleniową, która jest i wielka i mała równocześnie. Bardzo to ciekawa lektura, szczególnie dla człowieka interesującego się teatrem jak i dla fanów twórczości panów Grabowskich. Poczytajcie