Popularne wyszukiwania
Polecamy
Phil Capone
Źródło: http://guitarbreak.blogspot.com/2010/09/icmp-tutor-phil-capone-to-perform-as.html
6
5,8/10
Gitarzysta.http://
5,8/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Fingerpicking. Technika gry na gitarze Phil Capone
5,0
W moich rękach znalazła się kolejna książka Phila Capone, traktująca o grze na gitarze. Tym razem poświęcona jednej technice gry, zwanej fingerpickingiem.
Fingerpicking (lub też fingerstyle) to nic innego, jak metoda polegająca na szarpaniu strun palcami prawej ręki, zamiast kostką (piórkiem/plektronem). Technika ta pozwala sprawić wrażenie gry wielościeżkowej. Gitarzysta może być jednocześnie basistą, perkusitą, a nawet odgrywać linię wokalu. Daje to większą możliwość tworzenia bogatych harmonii, oraz umożliwia zagranie bardziej złożonych melodii. Miłośnicy gitary z pewnością natknęli się w internecie na filmy np. Igora Presnyakowa, czy Sungha Yunga. Wykorzystują oni tę fingerstyle, do zagrania kompletnych coverów piosenek, co nie byłoby możliwe przy pomocy kostki.
W poradniku znajdziemy cenne wskazówki, oraz cykl 29 lekcji, pozwalających nam na udoskonalenie swej gry. Całość opakowana jest w sprawdzoną i bardzo dobrą formę. Twarda oprawa i bindowane kartki. Nie ma obawy, że książka zamknie nam się na pulpicie sama, podczas gdy będziemy odczytywać z niej nuty. Duża ilość zdjęć i obrazków sprawia, że korzystanie korzystanie jest niezwykle przyjemne i jasne. Jeden obrazek czasem tłumaczy więcej, niż cała strona teorii. Gdyby pojawiły się wątpliwości co do tego, jak ma zostać zagrana melodia, możemy posilić się pomocą w postaci płyty z nagraniami dołączonej do książki.
Dla kogo jest ten poradnik? Wydaje mi się, że raczej dla początkującego gitarzysty, acz znającego już podstawy gry. Bardziej zaawansowani muzycy nie znajdą tu nic, czego nie odkryliby wcześniej sami. Polecam, ale zachęcam do wcześniejszego przeglądnięcia. Być może okazać się, że już to wszystko umiemy.
Graj na gitarze. Phil Capone
3,6
Jaka jest gitara każdy widzi. Parę kawałków drewna, kilka strun, jakieś pręciki, pokrętła i w zależności od rodzaju gitary, różne mniejsze lub większe mechanizmy. Niektórzy postanawiają na tym grać.
Sposobów nauki jest przynajmniej kilka. Można zapisać się do szkoły muzycznej, można pobierać lekcje u kolegi, czy koleżanki. W internecie znajdziemy całe mnóstwo filmików i poradników dotyczących tej dosyć trudnej sztuki. Dostępne są też poradniki w tradycyjnej, papierowej formie. Jeden z nich, autorstwa Phila Capone, wpadł mi ostatnio w ręce. Postanowiłem się zająć, przeglądnąć, oraz sprawdzić na ile pomocne jest to źródło informacji. Podręcznik nosi bardzo wymowny tytuł - "Graj na gitarze" - po prostu. Na początku warto poświęcić parę słów formie. Twarda oprawa, oraz kartki złączone metalową spiralą, pozwalają nam na swobodne otworzenie książki na dowolnej stronie, bez ryzyka samoczynnego zamknięcia się jej. Świetne rozwiązanie! Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że grając melodie z zapisanych tabulatur, będziemy mieć przecież ręce zajęte gitarą.
Po krótkim wstępie i paru słowach wyjaśnienia, przechodzimy do części właściwej, czyli do cyklu 33 lekcji, dzięki którym poznamy podstawowe prawa gry na gitarze. Zaczynając od strojenia gitary i przyjęciu odpowiedniej postawy, a kończąc na poznawaniu specjalnych technik gry. Znajdziemy też zbiór najpopularniejszych skal i akordów, podanych w najprostszy i najlepiej przyswajalny sposób. Rysunek + zdjęcie chwytu. Całość jest przejrzysta i intuicyjna. Znajdziemy też niewielki "poradnik kupującego", który jest jednak tak ubogi, że wręcz nieprzydatny. Daje nam jedynie mgliste pojęcie o wyborze potrzebnych akcesoriów.
Czy można się nauczyć grać dzięki temu poradnikowi? Może być ciężko, gdyż wszelkie aspekty są tu jedynie nakreślone. To tylko drobne wprowadzenie do gry, które może okazać się przydatne, ale z pewnością nie zaspokoi głodu najpotrzebniejszej wiedzy. Trzeba będzie wspierać się innymi, bardziej obszernymi źródłami. Poradnik ten należy więc potraktować jako swego rodzaju drogowskaz. W tej roli sprawdza się znakomicie.