Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sarra Manning
9
6,2/10
Sarra Manning has been a fashion, lifestyle and entertainment journalist for over fifteen years. Her writing career started on the music paper, Melody Maker and involved a long stint on the legendary teen mag, Just Seventeen, before she went on to launch and edit Elle Girl and What To Wear, as well as consulting on a number of magazines including The Face, Look and More.
Her first adult novel, Unsticky, was heat magazine’s book of the week and Sarra is also a best-selling teen novelist. Her YA titles include Adorkable, Guitar Girl, the Diary Of A Crush trilogy, Let’s Get Lost, and Nobody’s Girl, which made the shortlist of the BookTrust Teenage Prize in 2010. Sarra also writes for Grazia, Red, The Guardian, Stylist, Fabulous, Stella, You Magazine, and InStyle. She lives in North London and prides herself on her unique ability to accessorise.http://
Her first adult novel, Unsticky, was heat magazine’s book of the week and Sarra is also a best-selling teen novelist. Her YA titles include Adorkable, Guitar Girl, the Diary Of A Crush trilogy, Let’s Get Lost, and Nobody’s Girl, which made the shortlist of the BookTrust Teenage Prize in 2010. Sarra also writes for Grazia, Red, The Guardian, Stylist, Fabulous, Stella, You Magazine, and InStyle. She lives in North London and prides herself on her unique ability to accessorise.http://
6,2/10średnia ocena książek autora
91 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ostatni wieczór Sarra Manning
6,4
Książka Ostatni wieczór wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Autorka tak sugestywnie opowiadała o Rainbow Corner, że i ja zapragnęłam choć na chwilę znaleźć się w tym klimatycznym miejscu. Chciałam poznać odważne dziewczyny, które tam bywały, porozmawiać z nimi i z towarzyszącymi im amerykańskimi żołnierzami, dla których powstał ten niezwykły klub. Za sprawą obrazowego, bardzo plastycznego opisu szybko odnalazłam się w wykreowanej przez autorkę rzeczywistości. Uwierzyłam w to, że taka historia naprawdę miała miejsce. Stałam wieczorem na stacji King’s Cross w niezliczonym tłumie i byłam tak samo podekscytowana i zagubiona, jak bohaterka opowieści. Udzieliły mi się jej emocje i rozterki. Marzyła o niecodziennych przygodach, choć w tamtym momencie czuła się bardzo samotna. Przepełniały ją sprzeczne uczucia, była zbyt wystraszona, by postawić jedną stopę przed drugą i wybrać kierunek, w którym chciałaby pójść. Nie miała się dokąd spieszyć, nie było też nikogo, kogo mogłaby żegnać i rodziło się w niej podejrzenie, że jednak popełniła straszny błąd. Zawsze ją strofowano, że działa pod wpływem impulsu, chociaż coś więcej niż impulsywność kazało jej wskoczyć do pociągu do Londynu (…)
We wrześniu 2003 roku na tej samej stacji wysiadła inna młoda dziewczyna. Co łączyło ją z kobietą, która dziesiątki lat wcześniej również znalazła się w tym miejscu? Czy były równie zdesperowane? Czy targały nimi równie silne emocje? Okazało się, że obie były do siebie bardzo podobne. Silne, stanowcze, pewne siebie, uparte. Wiedziały doskonale, czego chcą.
Powieść wywołała we mnie szereg skrajnych emocji: śmiałam się w głos, by za moment ocierać łzy wzruszenia. Bywałam na przemian radosna i smutna. Podziwiałam i karciłam w myślach zachowanie tak jednej, jak i drugiej kobiety.
Historia wciągnęła mnie i z ogromnym żalem rozstawałam się z Rainbow Corner, zwłaszcza, że drzwi do tego miejsca zawsze stały dla gości otworem. Zżyłam się z bohaterkami doskonale wykreowanymi przez autorkę, sympatią obdarzyłam też mężczyzn, z którymi miały one do czynienia.
Sarra Manning zadbała nie tylko o wyrazistość postaci, ale okazała się również niebywale utalentowaną pisarką, która po mistrzowsku operuje słowem, już od pierwszych stron powieści nie pozwalając czytelnikowi na oderwanie się od niej. Całość napisana lekkim, niewymuszonym stylem staje się dla odbiorcy doskonałym materiałem do przemyśleń, ale także wspaniałą i interesującą lekcją historii.
Autorka nie przedstawiła bohaterów jako kryształowo czystych, bez skazy. Postarała się o to, byśmy poznali zarówno ich wady, jak i zalety, dzięki czemu stali się bardziej realni, prawdziwi. Bliżsi naszemu sercu.
Ostatni wieczór zapewnia potężny ładunek emocji. To książka poruszająca do głębi, fascynująca, intrygująca, arcyciekawa. Losy bohaterów historii pozostają w czytelniku na długo. Na bardzo długo.
Dla mnie była to nietuzinkowa podróż do niebezpiecznego świata, w którym wyjątkowym wyczynem okazywało się przeżycie. To historia o wielkiej, pięknej przyjaźni, o miłości, która narodziła się w przedziwnych okolicznościach i nie miała szans na rozwój, o zawiedzionym zaufaniu i zbyt szybkim dorastaniu w warunkach ekstremalnych. Powieść odpowiada na nurtujące nas pytania, zmusza do refleksji i daje do myślenia. Już tęsknię za bohaterkami tej książki. Wiele się od nich nauczyłam. I pokochałam miejsce, o którym autorka opowiadała z takim zamiłowaniem i sentymentem:
Wszyscy marzymy o miejscu, skąd nikt nigdy nie odprawi nas z kwitkiem, które będzie otwarte zawsze, ilekroć zapragniemy gdzieś się schronić-w magicznym miejscu, w którym zawsze możemy być sobą.
Kobietki. Laura Sarra Manning
6,5
Uważaj o czym marzysz, bo może się to spełnić.
Główna bohaterka - Laura jest młodą i piękną dziewczyną, stawiającą swoje pierwsze kroki w świecie modelingu. Początek zapowiada się interesująco - dziewczyna wygrywa program telewizyjny i zdobywa swój pierwszy kontrakt. Od tej pory okazuje się, że droga, którą wybrała Laura jest zupełnie inna, niż sobie wyobrażała. Jednak dziewczyna się nie poddaje i walczy o swoje być lub nie być.
Książka zdecydowanie trafia w moje gusta. Jest lekka i przyjemna, autorka przemyca parę trików, rodem ze świata mody. Idealna propozycja na długi, jesienny wieczór ;)