Cytat dnia
Leninto zaczął się przekonywać do jej szalonego pomysłu, którego w gruncie rzeczy nie rozumiał. Czuł się trochę jak marionetka w rękach osob...
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.mroki-zla.blog.onet.pl
Leninto zaczął się przekonywać do jej szalonego pomysłu, którego w gruncie rzeczy nie rozumiał. Czuł się trochę jak marionetka w rękach osob...
Leninto zaczął się przekonywać do jej szalonego pomysłu, którego w gruncie rzeczy nie rozumiał. Czuł się trochę jak marionetka w rękach osoby, która może z nim robić co jej się żywnie podoba. W końcu kiwnął głową co Aurellin od razu uznała za zgodę. - Nie ruszaj się.- Poleciła bogini i ujęła dłoń elfa, który poczuł niesamowite ciepło spływające prosto do jej dłoni w jego ramię, uczucie płynęło dalej. Już wkrótce Leninto odniósł wrażenie, że w jego wnętrzu wszystko się buzuje. Uczucie trwało jednak tylko chwilę i nim Leninto zdążył się przyzwyczaić, Aurellin puściła jego dłoń i powiedziała: - Gotowe! Ona sama jakby zbladła, a wydobywające się z niej światło przygasło nieznacznie.