Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mama wyjechała do mnie z tekstem, że to niemożliwe, by dziewczyna w moim wieku nie uprawiała żadnego sportu. Wpadła więc na genialny pomysł i zapisała mnie na basen. Wyobrażacie sobie? Ja mam się tak męczyć?!

No, o ile pamiętam, kryzys w małżeństwie jej rodziców trwał już od dłuższego czasu... To znaczy, nie tylko się kłócili, bo to się zdarza wszystkim, nawet bardzo zgodnym parom. Ale na końcu już właściwie ze sobą nie rozmawiali. A jednak przedwczoraj, kiedy rodzice powiedzieli Matildzie o swojej decyzji, był to dla niej... duży wstrząs!

Staraj się nie stawać po niczyjej stronie. Nie wtrącaj się.

Sekrety W.I.T.C.H.
Co robisz, by żyć w zgodzie z rodzicami?
W
Próbuję opanować nerwy... zamiast mówić za dużo.
I
Po kłótni wypisuję sobie na kartce, za co ich lubię.
T
Kiedy mam z nimi jakiś problem, proszę Petera o radę.
C
Zawsze staram się uzasadnić swoją opinię.
H
Dużo z nimi rozmawiam.

Magiczne rady
Wydaje ci się, że przyjaciółki wolą rozmawiać z twoimi rodzicami niż z tobą?
Zaproś przyjaciółki, kiedy rodziców nie będzie w domu!
Powiedz, że masz im do przekazania najnowsze plotki. Na pewno pobiegną za tobą do pokoju!

Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili mi wracać do domu o godzinę później?
Poczekaj, aż zmieni się czas z zimowego na letni.

Zapiszę się na kurs masażu i będę cię masowała do końca moich dni. I obiecuję nie zajmować wanny dłużej niż przez pół godziny. Słowo honoru! Mamo, błagam, zgódź się, albo będę nieszczęśliwa przez całe życie!

Test
Jak się dogadujesz z rodzicami?
(...)
Kiedy masz jakiś problem, co robisz?
A
B
C
D
...

PS. Jaki dziwny zbieg okoliczności! Zupełnie, jakby ciocia Cili znała moje sny! Przed wyjazdem nauczyła mnie pisać "kocham cię" po chińsku. Proszę bardzo:
(...)
(Czyta się "ło ajni"). Może się przydać, gdybym chciała wyznać Ericowi miłość tak, żeby nikt się o tym nie dowiedział... z nim na czele! Rewelacja!

To wszystko przez moje przyjaciółki, które nie przyszły mi kibicować na zawodach łyżwiarskich. Kiepsko to zniosłam! To były jedne z najlepszych zawodów w ostatnich miesiącach, a one... przybiegły już po dekoracji zwycięzców. I jakby tego było mało, poinformowały mnie, że po prostu zapomniały o zawodach! Wtedy nie powiedziałam, ale po powrocie do domu poczułam złość i napadłam na mamę.

Z życia czarodziejek
Czwartkowe popołudnie - w domu Irmy
C: Co się z tobą dzieje, Will? Masz dziś tę swoją minę pod tytułem: "Świat mnie nie rozumie".
W: Nie wiem, jak świat, ale mama nie rozumie mnie na pewno.
I: Dlaczego? Co się stało?
W: Nic szczególnego. Po prostu setny raz pokłóciłyśmy się o moje niebieskie spodnie.
H: A, tak, te bardzo długie... Ale o czym tu dyskutować? Są ekstra!

Nie przerywaj rodzicom, kiedy ze sobą dyskutują. Zostaw ich, niech sami to załatwią.