cytaty z książek autora "Stanisław Pagaczewski"
Nigdy nie należy pomijać sposobności do poznania mądrych ludzi. Ostatecznie nie ma ich zbyt wielu na świecie.
Deszczowcy nie dlatego są głupi, że lubią wodę, bo woda to wspaniała rzecz, tylko dlatego, że nienawidzą słońca. Podobni są w tym do mieszkańców Słonecji, którzy nie uznają niczego poza słońcem. Człowiek mądry powinien lubić wszystko, co jest na świecie. Z wyjątkiem zła, oczywiście.
Skoro ci nic nie przychodzi do głowy, to skorzystaj z tego i prześpij się.
Zło najczęściej wynika z głupoty i strachu.
W nauce tak już jest, że nawet niepowodzenie ma swoją wartość. Po prostu trzeba szukać prawdy na innej drodze...
Prawdziwa odwaga nie polega bowiem na braku uczucia strachu, tylko na umiejętności przezwyciężenia go w imię celów doniosłych i poważnych.
Panowie - rzekł dowódca bandy - czym chata bogata, tym rada. Proszę do stołu.
- Przepraszam - powiedział na to doktor Koyot - jako lekarz czuwający nad zdrowiem członków ekspedycji proponuję, żebyśmy sobie umyli ręce w tym oto strumieniu.
-A co to jest filozof?
-Biorąc rzecz dosłownie, filozof jest to przyjaciel mądrości.
[..] A najważniejsze, że się nie śpieszysz. Pośpiech to największe utrapienie ludzkości.
Jakżeby piękny był świat, gdyby nie było na nim złych ludzi.
Nigdy nie należy pomijać sposobności do poznania mądrych ludzi. Ostatecznie nie ma ich zbyt wielu na świecie.
Strach bardzo często rodzi wspaniałych bohaterów.
Każde wielkie odkrycie jest w zasadzie proste.
Uścisnąwszy dłoń starego górala, ruszyli w dalszą drogę. Mijając pagórek, w którym miały się kryć zbójeckie skarby, Rostworowski uśmiechnął się i rzekł do kolegi:
- Moim zdaniem prawdziwe skarby tej ziemi, to wcale nie złoto, tylko te legendy, opowieści, bajki, które spisuję w naszej wędrówce.
- Masz słuszność - powiedział malarz odrywając wzrok od wspaniałego widoku, jaki się przed nim roztaczał. - Ale nie tylko legendy, bo i ludzie, i góry, i te niezwykłe pejzaże. To wszystko, na co teraz patrzymy..
Po raz ostatni spojrzeli na halę z dymiącym szałasem i weszli w las.
(...) W tym samym momencie na podwórzu rozległ się nieludzki wrzask: - Ratunku! Ratunku! - połączony z głośnym szczekaniem psów.
Smok cisnął pióro i skoczył do okna.
Jakiś człowiek usiłował wdrapać się na mur oddzielający podwórze od szosy. Przychodziło mu to z trudnością, jako że nie odznaczał się wysokim wzrostem, ponadto zaś u każdej z nogawek jego spodni wisiał duży owczarek. (...) Z okna izby na parterze wychylił się Barnaba.
- Zagryź! Uduś!
Astrolog podkurczył nogi i jęknął rozpaczliwie:
- Nie gryźcie! Nie duście.Darujcie mi życie!
Barnaba zawołał jeszcze raz:
- Zagryźć! Uduś! - Do nogi!
- Świat jest piękny i ciekawy - powiedział Smok, szukając zapałek w przepaścistej kieszeni szlafroka. - Ale smutno by na nim było, gdyby człowiek nie miał dokąd p o w r a c a ć.
Pośpiech to największe utrapienie ludzkości.
Prawdziwa odwaga nie polega bowiem na braku uczucia strachu, tylko na umiejętności przezwyciężania go w imię celów doniosłych i poważnych.
Nudziarzom, krzykaczom i poborcom podatkowym wstęp surowo wzbroniony!
Skoro ci nic nie przychodzi do głowy, to skorzystaj z tego i prześpij się.
Ludzie często używają słów, z których znaczenia nie zdają sobie sprawy.
Są rzeczy, o których nie śniło się filozofom.
Nigdy nie jest tak źle, że by nie mogło być gorzej.