Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Naomi Rosenblum
2
7,8/10
Dr Naomi Rosenblum mieszka na Long Island w Nowym Jorku.
Ma tytuł doktora w dziedzinie historii sztuki, przyznany na University of New York.
Autorka ma znaczący wkład w opracowania dotyczące fotografii na świecie.
Oprócz niniejszej Historii fotografii światowej, niezwykle cenionej książce, która stała się podręcznikiem na wielu amerykańskich uniwersytetach, Rosenblum napisała również uznaną “History of Women Photographers” oraz wiele książek i artykułów na następujące tematy: Lewis W. Hine, Paul Strand, modernizm i wiele innych.
Ma tytuł doktora w dziedzinie historii sztuki, przyznany na University of New York.
Autorka ma znaczący wkład w opracowania dotyczące fotografii na świecie.
Oprócz niniejszej Historii fotografii światowej, niezwykle cenionej książce, która stała się podręcznikiem na wielu amerykańskich uniwersytetach, Rosenblum napisała również uznaną “History of Women Photographers” oraz wiele książek i artykułów na następujące tematy: Lewis W. Hine, Paul Strand, modernizm i wiele innych.
7,8/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
A World History of Photography. Fourth Edition
Naomi Rosenblum
8,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia fotografii światowej Naomi Rosenblum
7,6
Książka przeznaczona raczej dla osób przejawiających szczególne zainteresowanie historią fotografii i nie traktujące jej jedynie jako uzupełnienia ich zainteresowania fotografią.
Mam na myśli to, że dla osoby chcącej jedynie poszerzyć swoje fotograficzne horyzonty, lepiej zrozumiec obecne trendy lub odnaleźć inspiracje - pozycja ta może okazać się nazbyt obszerna.
Aby to zobrazowac, podam przykład - nazwisko Cartier-Bressona, ktory dla wiekszości jest jednym z najdawniej dzialajacych, ze znanych im fotografów - po raz pierwszy pojawia się dopiero na stronie 481, a więc bliżej konca, niż początku książki.
Nawet tym ambitnie poszukującym wiedzy, radze dobrze sie zastanowić, czy oczekiwan nie spelniłaby pozycja mniej dokładna i obszerna.