Najnowsze artykuły
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant61
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać425
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać45
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Claude-Prosper Jolyot de Crébillon
Źródło: Wikipedia
Znana jako: Crébillon syn
3
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, klasyka
Urodzona: 14.02.1707Zmarła: 12.04.1777
Był synem cenionego w swojej epoce dramaturga i członka Akademii Francuskiej Prospera Jolyota de Crébillona. Ukończył paryskie liceum Ludwika Wielkiego, kierowane przez jezuitów, odmówił jednak wstąpienia do tego zakonu. Wkrótce po ukończeniu szkoły rozpoczął działalność literacką: w 1729 razem z grupą innych literatów opracował tom satyryczny zatytułowany Académie de ces Messieurs. Ponadto od dzieciństwa interesował się teatrem: ze względu na zawód ojca znał środowisko aktorów Opery paryskiej i Komedii Francuskiej. Próbował swoich sił jako komediopisarz, publikując kilka parodystycznych dramatów: Arlequin, toujours Arlequin, Le Sultan poli par l'amour oraz L'Amour à la mode. Jednak większy sukces przyniosła mu dopiero publikacja opowiadania Le Sylphe w 1730.
Cztery lata później Crébillon opublikował opowiadanie Cedzak, czyli dzieje księcia Tanzai i Neadarny, historia japońska, utrzymanie w duchu libertynizmu i oparte na modnej w XVIII w. stylizacji orientalnej. Treść utworu, najprawdopodobniej wbrew intencjom autora, pragnącego tworzyć jedynie w celu zapewnienia czytelnikowi rozrywki, została uznana za satyrę na bullę papieską Unigenitus oraz atak na księżnę du Maine oraz kardynała de Rohan. Pisarz został uwięziony w zamku Vincennes, jednak sama księżna du Maine doprowadziła do jego uwolnienia i pomogła mu dostać się do paryskiego eleganckiego towarzystwa. Crébillon został stałym bywalcem salonu pani Sainte-Maure, gdzie poznał swoją wieloletnią kochanką - panią de Margy, którą sportretował w powieści Zbłądzenia serca i umysłu jako panią de Lursay. Znał również Pierre'a de Marivaux.
Cztery lata później Crébillon opublikował opowiadanie Cedzak, czyli dzieje księcia Tanzai i Neadarny, historia japońska, utrzymanie w duchu libertynizmu i oparte na modnej w XVIII w. stylizacji orientalnej. Treść utworu, najprawdopodobniej wbrew intencjom autora, pragnącego tworzyć jedynie w celu zapewnienia czytelnikowi rozrywki, została uznana za satyrę na bullę papieską Unigenitus oraz atak na księżnę du Maine oraz kardynała de Rohan. Pisarz został uwięziony w zamku Vincennes, jednak sama księżna du Maine doprowadziła do jego uwolnienia i pomogła mu dostać się do paryskiego eleganckiego towarzystwa. Crébillon został stałym bywalcem salonu pani Sainte-Maure, gdzie poznał swoją wieloletnią kochanką - panią de Margy, którą sportretował w powieści Zbłądzenia serca i umysłu jako panią de Lursay. Znał również Pierre'a de Marivaux.
7,5/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wróżki w salonach. Antologia francuskich baśni literackich z XVII i XVIII w.
9,0 z 2 ocen
14 czytelników 0 opinii
2020
Noc i chwila. Igraszki kącika przy kominku
Claude-Prosper Jolyot de Crébillon
Cykl: Biblioteka Boya (tom 13)
7,0 z 3 ocen
16 czytelników 1 opinia
1917
Najnowsze opinie o książkach autora
Sofa. Baśń moralna. Claude-Prosper Jolyot de Crébillon
6,5
Nie wiem, przez jakie niedopatrzenie ta książka nie znalazła się jeszcze w mojej biblioteczce, skoro przeczytałam ją lata temu, na fali oczarowania doskonałą monografią Łojka "Wiek markiza de Sade". "Sofy" szukałam zresztą bardzo długo i naprawdę było warto.
Jest to urocza opowiastka do ostatniego akapitu, do ostatniej kropki przesiąknięta eleganckim, czarującym zepsuciem ancien regime'u. Ta pozornie lekka, wdzięczna, salonowa komedyjka to w gruncie rzeczy morderczo celna satyra na zepsucie francuskiej arystokracji. Są tu zatem tancerki lekkich obyczajów i równie lekkiego sumienia, są pobożne hipokrytki, które dają się uwodzić zdeprawowanym kapłanom, jest "filozofia buduaru" i "igraszki kącika przy kominku", jest nawet niewinna para zakochanych, jeszcze nie zepsutych obyczajami niemoralnego arystokratycznego światka.
"Baśni" tej absolutnie nie wolno brać na poważnie, bo każda chwila refleksji nad standardami moralnymi ówczesnej śmietanki towarzyskiej niweczy całkowicie radość z lektury. "Sofa" jest lekką igraszką, rozkosznym ciasteczkiem z pieprznym kandyzowanym imbirem, jest wdziękiem, kokieterią, ironią i cudownie przestarzałą dekadencją.
Sofa. Baśń moralna. Claude-Prosper Jolyot de Crébillon
6,5
Nudnawa, schematyczna i lekko mizoginistyczna próba krytycznego spojrzenia na relacje damsko-męskie. Znakomity pomysł wyjściowy - wcielenia duszy ludzkiej w sofę - został niniejszym spektakularnie zaprzepaszczony. Brak kilkunastu stron w moim egzemplarzu książki nie zdołał wpłynąć ujemnie ani na moje samopoczucie, ani na mą zdolność śledzenia wątku.
Zgoła inne doznania zapowiadał obszerny wstęp pióra Andrzeja Siemka, będący prawdopodobnie klasycznym przykładem grzechu nadinterpretacji, choć jego autorowi wiele jeszcze brakuje do maestrii niedoścignionego na tym poletku profesora Legutki.