Z wszystkich jak dotąd wydanych komiksów z serii ten oraz 'the search' zapadły mi w pamieć i zrobiły najbardziej pozytywne wrażenie. Oba poruszają poważne tematy w sumie jak większość komiksów z serii o avatarze. Podoba mi się,że bohaterowie/ ich osobowość dalej dorasta nie zatrzymano ich rozwoju po zakończonym serialu. Ich charaktery dalej żyją i rozwijają się, dojrzewają. Podoba mi się,że w komiksach znajdziemy dalsze życie bocznych bohaterów (w tym np. babci rodzeństwa). Grafika jak zawsze na wysokim poziomie,
Czuję się jak po seansie +/- trzech kolejnych odcinków "Avatara". Dużo tu charakterystycznych dla cyklu rozterek moralnych. W interesujący sposób rozpisał scenarzysta spór na linii Aang-Toph - oboje mają swoje racje i czytelnikowi trudno opowiedzieć się po którejkolwiek ze stron. Poza tym, dowiadujemy się tu sporo o kulturze Powietrznych Nomadów, a także poznajemy bliżej Avatar Yangchen. Jestem zauroczony i traktuję te komiksy jako kanon. Fanom serialu polecam całym serduchem.
Ostatnio działam na www.instagram.com/polishpopkulture