Najnowsze artykuły
- ArtykułyLicho nadal nie śpi, czyli książki z motywami słowiańskimiSonia Miniewicz39
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj egzemplarz książki „Dziewczyna o mocnym głosie“LubimyCzytać1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 6 września 2024LubimyCzytać280
- Artykuły„U schyłku czasów“ . Weź udział w konkursie, aby wygrać książki!LubimyCzytać6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Robert Jan van Pelt
1
7,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
118 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Auschwitz. Historia miasta i obozu
Deborah Dwork, Robert Jan van Pelt
7,3 z 38 ocen
165 czytelników 5 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Auschwitz. Historia miasta i obozu Deborah Dwork
7,3
Sięganie po opracowania z tematyki Holokaustu zawsze jest dla mnie swojego rodzaju wstrząsającym przeżyciem. Mimo względnej znajomości faktów i liczb należących do tej tragicznej statystyki czytając odkrywam wszystko na nowo.
Tym razem dostałem do ręki ,,Auschwitz - historia miasta i obozu''. Publikacja przedstawia dzieje Oświęcimia od samego założenia w ramach niemieckiego osadnictwa w roku 1270. Dalsze koleje losu miasteczka, przejście pod polską władzę, rozrost, upadek, a w końcu przyłączenie do III Rzeszy w 1939 roku, jak widzieli to naziści swoiste zatoczenie koła.
Skrótowo nakreślone zostały obowiązkowe zagadnienia. Polityka nazistowska wobec Żydów od 1933 roku, stopniowe pogarszanie się ich sytuacji. Szybki przegląd wydarzeń po 1939 roku - autorzy nie skupiają się na kwestiach politycznych. Opis gett w Generalnym Gubernatorstwie, oraz przegląd obozów koncentracyjnych na terenie Rzeszy. W dość klarowny sposób przedstawiono też kwestie deportacji ludności po przyłączeniu Kraju Warty, Prus Zachodnich i Śląska do Rzeszy oraz wielkie plany niemczenia Wschodu, których obsesją ogarnięty był Heinrich Himmler. Również akcja likwidacyjna T-4 w ramach polityki czystości rasowej.
Po syntezie powyższych zagadnień dochodzimy do kwestii kluczowej - samego obozu w Auschwitz. Pierwotnie powstały jako obóz sezonowy dla robotników przekształcony później w koszary. Niemcy reorganizują go w obóz koncentracyjny aby wywierać nacisk na miejscową ludność której nie deportowano bo była im niezbędna w ich planach - rozwoju gospodarczego. Dokładny opis wszystkich założeń, budowy ważnej fabryki syntetycznego kauczuku tzw. buny przy współpracy z wielkim niemieckim koncernem przemysłowym IG Farben. Podejmowane w tych celach działania Reichsfuhrera SS są tutaj jasno przedstawione i jawią się jako jeden ze szczególnych obszarów zainteresowań Himmlera. Docieramy do 1942 roku i jesteśmy świadkami stale opóźnionej rozbudowy Birkenau - drugiego oddziału ,,fabryki śmierci". Sporo szczegółowych informacji o architektach tego piekła, technicznych aspektów komór gazowych, krematoriów, działania cyklonu B. Charakterystyka poszczególnych pomieszczeń które w tym kolejnym roku wojny stały się już nie miejscem koncentracji a kaźni milionów Żydów w ramach ,,ostatecznego rozwiązania". Opisy kolejnych transportów Żydów z Salonik, Holandii, Węgier czy gett Generalnego Gubernatorstwa, oraz selekcji dokonywanej na rampie kolejowej przez lekarzy w tym osobiście przez osławionego Josepha Mengele. Jesteśmy świadkami tragicznego przyspieszenia zagłady w VI i VII 1944 roku w obliczu zbliżającego się nieuchronnie upadku zbrodniczego imperium zła. Narracja doprowadza nas ostatecznie do wyzwolenia obozu 27 I 1945 roku pozostaje tylko rozliczyć winnych...
Ostatnie rozdziały publikacji poruszają kontrowersyjne tematy wyrzekania się ludobójstwa. Ciekawy jest końcowy zatytułowany ,,Ostatnia zbrodnia: kłamstwo" w którym opisany został proces toczący się w latach 90 w którym tzw. negacjoniści na czele z historykiem Davidem Irvingiem starali się udowodnić, iż Holokaust w ogóle nie miał miejsca. Co można powiedzieć wobec takiej głupoty? Niewiele. Zastanawia mnie tylko jak ci ludzie byli w stanie spojrzeć w oczy świadkom którzy wyszli cało z nazistowskiego piekła i stawili się wtedy sądzie.
Bardzo ciekawe i zgrabnie napisane kompendium wiedzy o Auschwitz i Holokauście w ogóle. Nie ma tutaj przesadnego wdawania się w szczegóły. Jest to raczej podstawowy zarys całości tego ogromnego zagadnienia ze szczególnym ukierunkowaniem na ,,fabrykę śmierci". Raczej punkt wyjścia do zajęcia się bardziej wnikliwie tematem. Oczywiście istnieje mnóstwo bardziej szczegółowych prac niemniej jak najbardziej polecam zainteresowanym bo ta konkretna daje do myślenia.