Najnowsze artykuły
- ArtykułyFestiwal Literatury Azjatyckiej w Warszawie – listopadowe wydarzenie pełne kulturalnych atrakcjiLubimyCzytać4
- ArtykułyZmarł jeden z najważniejszych arabskich pisarzy. Mówił o sobie jako o „Palestyńczyku z wyboru”Anna Sierant2
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Cicha lokatorka” Clémence MichallonLubimyCzytać1
- ArtykułyWybrano debiut roku. Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza dla Grzegorza BogdałaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krystyna Gawlikowska
Źródło: www.palmyra2010.blox.pl
1
6,9/10
Pisze książki: sztuka
Historyk sztuki zajmująca się starożytnością i archeologią.
6,9/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
19 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sztuka Mezopotamii Krystyna Gawlikowska
6,9
„Sztuka Mezopotamii” to jedna z tych książek, która stała sobie w biblioteczce „od zawsze” i była tak bardzo przeze mnie nieprzeczytana. O archeologii mam pojęcie dość mgliste i dość romantyczne: egipskie i inkaskie mumie, wykopywanie ukrytych skarbów, czasami odnajdowanie śladów dawnych osad, no i oczywiście kości dinozaurów ;) Ta moja wizja nie uwzględnia mrówczej pracy, żmudnego dokumentowania znalezisk i prób powiązania nowych odkryć z dotychczasowym stanem wiedzy.
Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy podczas lektury „Sztuki Mezopotamii” było to, jak świetnie ta książka została wydana. Mój egzemplarz pochodzi z roku 1975. Papier jest doskonałej jakości a druk przyjazny dla oczu, co przy książce popularnonaukowej jest bardzo ważne. Mogę tylko narzekać na czarno-białe, czasami niewyraźne zdjęcia. Na szczęście autorka dokładnie opisuje, co na danym zdjęciu czytelnik zobaczyć powinien i na co trzeba zwrócić uwagę.
Mezopotamia, czyli Międzyrzecze, to obszar położony między Tygrysem a Eufratem. Do tej pory kraina ta kojarzyła mi się jedynie z Babilonem, i to tym Babilonem znanym z opowieści biblijnych: wieża Babel, uczta Baltazara, wiszące ogrody Semiramidy. Nie zdawałam sobie sprawy jak zamierzchłe i złożone są dzieje Mezopotamii i jak wiele różnych ludów brało udział w kształtowaniu jej sztuki i kultury. Co ciekawe, historia Międzyrzecza jest dość burzliwa, pełno w niej różnego rodzaju najazdów dzikich plemion, władza dość dynamicznie przechodziła z rąk do rąk. Ale najeźdźcy nie narzucali swojego dziedzictwa kulturowego, lecz przejmowali kulturę podbitego ludu, stawali się jej kontynuatorem. Dlatego też w sztuce Mezopotamii widać niezwykłą ciągłość tradycji.
Pewnie obecny stan wiedzy na temat tego obszaru jest bardziej zaawansowany niż obraz przedstawiony w książce Krystyny Gawlikowskiej. Nie zmienia to faktu, że jestem pod ogromnym wrażeniem dokonań dawnych artystów. W dodatku autorka snuje swoją opowieść w bardzo przystępny sposób, objaśniając wszystkie niuanse, zawirowania i znaczenia. Z dużym zainteresowaniem przeczytałam tę książkę. Niestety, nadal nie mogę się uwolnić od przekory, która wychodzi ze mnie przy wszystkich doniesieniach archeologicznych. Naukowcy tak bardzo się starają zinterpretować pewne symbole i na pewno często są one naprawdę ważne. Ale co jeżeli artyście tak po prostu wyszło i żadnego ukrytego sensu w tym nie ma? Niestety, pewnych rzeczy nie mamy jak zweryfikować.