Amerykański pisarz. Autor 23 thrillerów i powieści kryminalnych. Pisze powieści powiązane z morzem. Od 2009 roku wspólnie z najpopularniejszym konkurentem Clive'em Cusslerem wydał dziewięć książek, których bohaterem jest Isaac Bell. Scott wychował się na Long Island w rodzinie profesjonalnych pisarzy - ojciec A. Leslie Scott napisał 250 powieści, matka Lily K. Scott pisała powieści z kilku gatunków: powieści, historie miłosne, opowiadania. Siostra Scotta, Alison Scott Skelton, także jest pisarką.
Scott zarabiał na życie jako pisarz, pracował jako kierowca ciężarówki, w barze w Hell’s Kitchen. Podróżował do Rosji, Chin i Szkocji.
Obecnie Scott mieszka z żoną, Amber Edwards, która jest filmowcem, w Newtown, w stanie Connecticut.http://www.justinscott-paulgarrison.com/
Dałem 10/10, bo była to pierwsza książka z serii o detektywie Bellu, którą przeczytałem. Dzięki temu bardzo polubiłem tą serię i autora (wcześniej czytałem parę książek z serii o Dirku Pittcie). Przyznam szczerze, że początek niezbyt mnie wciągnął, ale zwyczaj kończenia zaczętej książki sprawił, że z uporem czytałem dalej. Upór z czasem znikł, a w jego miejsce pojawiła się fascynacja całą historią. Bardzo podobało mi się przedstawianie większości postaci jako dżentelmenów, używanie telegrafów i telegramów w formie kontaktu z "bazą" i innymi postaciami :). Nie znając pióra autora nie spodziewałem się, że główny bohater okaże się zwycięzcą ów wyścigu aeroplanów, więc było dla mnie to przyjemnym zaskoczeniem (i to, że finalnie odmówił tytułu). Jak wspomniałem 10/10, bo do dzisiaj (2022) przyjemnie wspominam tą pozycję i z pewnością będę chciał ją niedługo przeczytać :)
To nie jest Clive Cussler, którego znamy - z książek, gdzie akcja jest silnie związana z morzem. Nie wiedziałam wcześniej o tej serii ani współpracy z Justinem Scottem i niestety stwierdzam, że nic ciekawego by mnie nie ominęło, gdyby ta książka nie trafiła do moich rąk. To, co zwykle u Cusslera stanowi tło historyczne i punkt wyjścia do współczesnej opowieści, tu jest całą treścią.