Jak co roku kupiłam cegiełkę na WOŚP wydawnictwa SQN i, jak co roku, jestem zadowolona.
Zbiory opowiadań mają to do siebie, że są nierówne - niektóre opowiadania były bardzo dobre, niektóre gorsze a niektórych nawet nie pamiętam.
Za to zapisałam sobie dwa nowe nazwiska twórców, których do tej pory nie znałam, a którzy mnie specjalnie urzekli (Magdalena Wójtowicz i Przemek Corso) i na pewno się z ich twórczością bliżej zapoznam. Chociażby po to warto co jakiś czas po taki zbiórek sięgnąć.
Bardzo jestem jednak ostatnio rozczarowana Marcinem Mortką, kiedy jednym z moich ulubionych pisarzy polskiej fantastyki. Jego serie, zwłaszcza te "morskie" czytałam z wypiekami na twarzy. Ale wszystko co ostatnio od niego wychodzi, w moim mniemaniu, jest pisane na jedno kopyto i powiela ten sam schemat. Przypomina odgrzewane schabowe z niedzieli - niby dobre, ale świeże są nieporównywalnie lepsze.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że bardzo doceniam zarówno pomysł wydawnictwa na charytatywne wydanie zbioru opowiadań, z którego sprzedaży dochód został przeznaczony na WOŚP, jak i zaangażowanie autorów, którzy przysłali do niego teksty.
Ze zbiorami opowiadań bardzo często jest tak, że są nierówne. Szczególnie wtedy, gdy na antologię składają się teksty różnych autorów. W przypadku „Wszyscy razem” również można dostrzec takie różnice, jednak ich rozpiętość na szczęście nie jest duża.
Pod względem fabularnym jest to baardzo zróżnicowana antologia. Bowiem mamy tu opowiadania takie które można podpiąć pod obyczajówkę, fantasy, s-f czy też nawet horror!
Moja topka to (kolejność losowa):
- „Wszyscy razem” Katarzyny Czajki-Kominiarczuk (największe zaskoczenie!)
- „Diabła za rogi” Joanny W. Gajzler (teraz tym szybciej muszę zabrać się za jej serię Necrovet!)
- „GuideOfThe?Past?” Karoliny Kozłowskiej (Karateusz) (jeśli Karolina wydana powieść będę czytać tuż po premierze!)
Bardzo mi się podobały też teksty:
- „Tego nie było w planach” Ewy Mędrzeckiej (Cat vloguje)
- „Oszczędności” Daniela Muniowskiego (Strefa Czytacza)
Natomiast najsłabsze według mnie były:
- „Alberta ci doradzi” Marcina Okoniewskiego (Okoń w sieci)
- „Smok, dziewica i salwy burtowe” Marcin Mortka + Nikola Mańdok (Doktor Book)
Niemniej lekturę antologii jako całości uważam za udaną.
https://www.instagram.com/w_otchlani_wyobrazni