Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przejmująca książka. Choć bardzo zwięźle napisana, to jednak w sposób wyczerpujący ukazuje różnice między dogmatami Kościoła Rzymskokatolickiego a Słowem Bożym. II Sobór Watykański (1964 r.) ogłosił, iż „Pismo Święte i Święta Tradycja powinny być przyjmowane z taką samą miłością, uwagą i szacunkiem”, choć w wielu kwestiach stoją ze sobą w sprzeczności i ciężko je pogodzić. Mi osobiście ta niespisana tradycja kościelna i nauka Ojców Kościoła kojarzą się z tzw. „Torą Ustną” lub inaczej „Talmudem”, czyli w religii żydowskiej komentarzem rabinistycznym do Starego Testamentu, którego początki sięgają jeszcze czasów Pana Jezusa. Z Ewangelii wg św. Mateusza możemy dowiedzieć się, że Jezus krytykował owe ustne przekazy: „On im odpowiedział: «Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji? (...) I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże. Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi».” (Mateusza 15, 3. 6-9; BT) Myślę, że i dziś warto zastanowić się komu bardziej wierzymy – Bogu czy ludziom: „Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie.” (Kolosan 2, 8; BT); „Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.” (2 Tymoteusza 3, 16-17; BT); „«Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi» - odpowiedział Piotr i Apostołowie.” (Dzieje Apostolskie 5, 29; BT). Czytaj samodzielnie Pismo Święte i nie daj sobą manipulować!