Najnowsze artykuły
- ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jérémie Moreau
1
6,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
9 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Co mówi pantera Jérémie Moreau
6,8
Jeżeli szukacie uroczej książki lub komiksu z klimatycznymi opowieściami i pięknymi obrazkami to mam dla Was coś odpowiedniego.
Dzięki współpracy z @wydawnictwoformat w moje ręce wpadła powieść graficzna “Co mówi pantera” Jérémiego Moreau.
Jest to opowieść złożona z kilku krótkich historii, w których główną rolę odgrywają zwierzęta. Poznamy szpaka, który zgubił się podczas migracji, strusia, który wyjął głowę z piasku, słonia z misją przekazania historii świata i kilka innych niesamowitych opowieści.
Każda z osobna i wszystkie razem przekazują prawdę o życiu, czasie i o nas samych. Wszystkie jak cykl życia łączą się ze sobą. Zachęcam Was abyście sięgnęli po tę pozycję i odnaleźli to przesłanie.
Całość jest zaklęta w klimatycznych obrazkach, które mi osobiście sprawiły wielką przyjemność. Na każdym na chwilę się zatrzymywałem chłonąc ich klimat i piękno.
Książka mimo dużego formatu jest niewielka. 108 stron to w sam raz na jesienny wieczór z herbatą. Mimo tak niewielkiej objętości gwarantuję Wam, że będziecie do niej wracali.
Co mówi pantera Jérémie Moreau
6,8
Zadziwiający komiks. Zdumiewający. Taki, że czytając zaczynacie się zastanawiać, czy to filozofia, czy jednak infantylizm. I do kogo skierowana jest ta lektura? Do dzieci? Chyba jej nie strawią. Warstwa przygodowa, sensacyjna – prawie nie istnieje. Relacje między zwierzętami – niespotykane w naturze. Stary samiec prędzej zgładzi słoniątko nim się nim zaopiekuje. Kret na pustyni… Hmmm… Romansujący ze strusicą…. To przypomina te dowcipy z mrówką i słoniem. Dla dorosłych? Jeżeli chcą się nabawić wytrzeszczonych oczu – rewelacyjne rozwiązanie. Za to od strony graficznej nieźle. Naprawdę przyjemnie się ogląda kolejne strony. Cóż, kolejny raz zdjęłam książkę z półki, otworzyłam na losowej stronie, zachwyciłam się tylko po to, by się okazało, że to była najciekawsza kartka z całego komiksu. Szkoda.