Najnowsze artykuły
- ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: maj 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać117
- ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
- ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Malcolm Brabant
1
8,0/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
91 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Byłam dzieckiem z Auschwitz. Opowieść o ocaleniu
Tova Friedman, Malcolm Brabant
8,0 z 44 ocen
140 czytelników 10 opinii
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Byłam dzieckiem z Auschwitz. Opowieść o ocaleniu Tova Friedman
8,0
„Nienawidzę tego miejsca ze względu na to, co się tam wydarzyło. Ale dla mnie ten mały zakątek świata już na zawsze pozostanie świętą ziemią”.
Tova Friedman, w swojej książce opowiada tak naprawdę całą dotychczasową historię swojego życia.
Jej dzieciństwo i dorastanie naznaczone zostało piętnem II Wojny Światowej i życiu w obozach koncentracyjnych. Mimo że od tamtych mrocznych czasów minęło wiele lat, ona nadal nosi w sobie rany.
Aktorka przestawia w swojej książce swoje doświadczenia z czasów holocaustu, kiedy zwłaszcza Żydzi byli traktowani, jak zarazę, którą trzeba wytępić. Myślę, że nie muszę mówić, o co mi chodzi, iż większość z nas zdaję sobie sprawę i wie, co się działo podczas tych okrutnych sześciu lat niewoli. Podczas lektury niejednokrotnie miałam ciarki na plecach, bo nie jest to łatwa lektura, z tego powodu, że wtedy ludzie doznawali wszelkich możliwych okrucieństw, których nie da się opisać słowami. Pani Fierdman podczas pobytu w Auschwitz — Birkenau na własnych oczach widziała, do czego byli zdolni hitlerowcy. Nie dziwię, się, że, narratorka bała się, nie czuła się bezpiecznie, a przy tym została rozdzielona z rodziną. Więc, co musi czuć kilkuletnia dziewczynka...
„W moim bloku było dużo dzieci, nie umiałam ich zliczyć. Czterdzieścioro, może pięćdziesięcioro, a może sześćdziesięcioro. Najstarsze były już niemal nastolatkami.
Ja byłam jednym z najmłodszych i najmniejszych”.
„— Ty parszywa Żydówko! - krzyczeli. Dlaczego jeszcze żyjesz?! Jesteś tylko parszywą Żydówką”.
Mimo że II Wojna Światowa się skończyła to nadal, było czuć nienawiść i rasizm ze strony Polaków, co było skutecznym dziełem nazistów. Bardzo współczuję autorce i jej bliskim. Osobiście sama mam w swoim bliskim otoczeniu osobę, która była wtedy trochę starsza od autorki. Zdaję sobie sprawę, że te rany nigdy się nie zagoją, pomimo że nie widać ich gołym okiem, te rany są napiętnowane bólem i cierpieniem na tle psychicznym.
Na sam koniec chcę również poruszyć kwestię rasizmu w Ameryce, gdzie mieszka Tova. Jest to świetny dowód na to, że człowiek jest w stanie zrozumieć kogoś na podstawie podobnych doświadczeń życiowych...
„Wprawdzie podchodziliśmy z różnych środowisk, wyznawaliśmy różne religie i mieliśmy odmienny kolor skóry, ale oboje przeżyliśmy trudne dzieciństwo i jako skrzywdzone dzieci staraliśmy się odnaleźć sens życia w brutalnym, rasistowskim społeczeństwie. Jego udręka współbrzmiała z moimi doświadczeniami”.
Mam nadzieję, że nigdy nie będziemy musieli ponownie dożyć takich czasów. Byłam dzieckiem z Auschwitz, uważam, za udaną lekturę, sądzę, że warto ją przeczytać, z tego powodu, że dzieje ukazane w tym reportażu były bardzo i trudne potworne.
#traumatycznedzieciństwo#piętnowojny#holocaust#obózkoncentracyjny#prawdziwahistoriajednejzocalałych#IIwojnaświatowa#sprzeciwprzeciwantysemityzmowi,nacjonalizmowi,mowienienawiści#dzieciństwo,dorastaniewczasieHolokaustuiprzeżywanieszeregudoświadczeńbliskichśmierciwżydowskimgetcie,nazistowskimoboziepracyiobozieAuschwitz#BlackBoy#RichardWright
http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/04/byam-dzieckiem-z-auschwitz-tova.html
https://www.instagram.com/p/CrA_SyiNelQ/?igshid=YmMyMTA2M2Y=
Byłam dzieckiem z Auschwitz. Opowieść o ocaleniu Tova Friedman
8,0
Tova Friedman - jedna z najmłodszych osób, które przeżyły nazistowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau.
Tova nie miała jeszcze sześciu lat, gdy wraz z matką znalazła się w bydlecym wagonie, który prowadził wprost do piekła, bo niewątpliwie można tak nazwać miejsce, do którego trafiły. Natomiast ojciec jej, został wywieziony do Dachau.
Autorka, poprzez tą książkę reprezentuje półtora miliona żydowskich dzieci, które zginęły podczas II Wojny Światowej. Jak sama zaznacza - "One nie mogą mówić, to ja muszę zabrać głos w ich imieniu".
Nie wiem dlaczego, ale akurat przy tej lekturze nie potrafiłam się skupić. Być może to fakt, iż autorka, która miała rok gdy wybuchła wojna, pisze w dużej mierze na podstawie domysłów, chociaż niektóre sytuacje pamięta wyrywkowo. Dużo analizuje, a jej analiza jak dla mnie jest na wskroś sucha, apatyczna, pozbawiona emocji. I ta nadgorliwość słowna...
Książka nie przeniknęła do mojego serca, jednak zostawiła w głowie bestialską prawdę.