Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karen Liebreich
1
4,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,9/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
List w butelce Karen Liebreich
4,9
Książka podziałała jak katharsis na mnie - mamę dwójki dzieci, której przyplatała się depresja poporodowa. Pozwoliła docenić sam fakt, że moi chłopcy są ze mną. Sama książka natomiast jest kronikarskim spisem bohaterskich prawie wysiłków kobiety, matki, która próbowała znaleźć autorkę listu znalezionego pewnego dnia na plaży. Trochę to było przynudnawe, ale chciało się doczytać do końca.
List w butelce Karen Liebreich
4,9
Mimo początkowych oporów, postanowiłam ją przeczytać. I cieszę się, że to zrobiłam, bo to fantastyczna książka. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz spotkałam się z tego typu lekturą. Czytają książkę, a zarazem śledząc poszukiwania Karen czułam się jakbym sama szukała tej kobiety, jakbym sama była detektywem. Bardzo spodobał mi się ten zagadkowy klimat oraz poszukiwania u wielu wybitnych osób. Szczerze powiedziawszy zawiodłam się, że Karen nie odnalazła tej zrozpaczonej Francuzki. Nie spodziewałam się akurat takiego zakończenia, i takich wniosków jakie wysnuwa Karen.... Jednak po głębszy zastanowieniu stwierdziłam, że jej opowieść, że cała książka ma sens. Bo może matka Maurice’a przeczyta tę książkę i zgłosi się do autorki???