Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gérard Chaliand
1
7,1/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
98 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Historia terroryzmu. Od starożytności do Da’isz
praca zbiorowa, Gérard Chaliand
7,1 z 24 ocen
127 czytelników 6 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia terroryzmu. Od starożytności do Da’isz praca zbiorowa
7,1
Gerard Chaliand i Arnaud Blin stworzyli znakomite kompendium wiedzy na temat terroryzmu. Tym samym rozbili szereg obiegowych opinii krążących w społeczeństwach na temat zjawiska terroryzmu. Tak się bowiem składa, że świat głośno o zjawisku debatuje od ataku Al Kaidy we wrześniu 2001 roku, a tymczasem jest to zjawisko tak stare jak historia. Już w starożytności terroryzm stosowany był jako metoda walki, głównie państwa z poddanymi, wszak pojęcie rebelii społecznej wtedy nie funkcjonowało w takim rozumieniu jak teraz. A właśnie od próby zdefiniowania tego zjawiska wychodzą autorzy i to na różnych płaszczyznach i w ujęciu wielu interpretatorów, tudzież okresów historyczno - ustrojowych. Szczerze powiedziawszy każdy, kto choć trochę orientuje się w dziejach świata, stwierdzi, że autorzy w wielu miejscach podnoszą wątki znane, a to rewolucję francuska, a to bolszewicką, to znów terror stalinowski, czy krwawe, antyspołeczne rządy Pol Pota, czy południowoamerykańskich partyzantów Tupamaros. Interesującym wątkiem jest tu również terroryzm rewolucyjny w Rosji z drugiej połowy XIX wieku, czy bałkański z początku XX wieku. Okazuje się, że walcząc o wyzwolenie spod jarzma caratu, czy tureckiego i habsburskiego, narody bałkańskie (Serbowie, Bułgarzy, Macedończycy)traktowały zamachy na dostojników państwowych jako powszechna metodę walki o niezależność. Jest w publikacji także wzmianka (tylko!) o Polskiej Partii Socjalistycznej, której działacze zabili kilkaset urzędników rosyjskich walcząc o odzyskanie niepodległości (min. jednym z nich był Piłsudski, o czym w książce nie przeczytamy). Skoro o polskim wątku terroryzmu wzmiankuje, to w niniejszym opracowaniu pojawia się nazwisko anarchisty polskiego pochodzenia Leona Czolgusza, który dokonał zamachu na prezydenta McKinleya w 1906 roku. Ukazując wiele źródeł i odcieni terroryzmu - społecznych i politycznych, jak choćby terroryzm w Indiach walczących z brytyjskimi kolonizatorami - najwięcej miejsca Chaliand i Blin poświęcają związkom terroryzmu z religiami, a szczególnie ich fundamentalistycznymi wersjami. Stad najczęściej pojawia się islam jako znaczące źródło terroryzmu. Zresztą, z treści opracowania wynika, że we wcześniejszych wiekach religie również były generatorem rozlewu krwi, lecz wtedy nie nazywano tego jeszcze terroryzmem. Istotnym walorem tej pracy jest również to, iż może ona być przestrogą dla tych wszystkich, którym wciąż marzy się granie nastrojami społecznymi, bo jak się okazuje, od tego momentu do eksplozji nienawiści w postaci zamachu jest tylko jeden krok. Warto więc przeczytać, przeanalizować, wyciągnąć wnioski i nie pozwalać swoim włodarzom na dzielenie ludzi w imię sobie tylko rozumianych celów. "Historia terroryzmu...." pełni zatem rolę swego rodzaju przestrogi.
Historia terroryzmu. Od starożytności do Da’isz praca zbiorowa
7,1
Przyszło nam żyć w czasach, w których określenie „terroryzm” odmieniane jest przez wszystkie możliwe przypadki i pada w mediach kilka/kilkanaście razy dziennie. Bardzo mało jednak osób jest świadomych tego, że „terroryzm” nie jest wytworem czasów współczesnych. Ignorując jego historię i kolejne metamorfozy doprowadzamy do jego nieustającego rozwoju co prędzej czy później zawsze mści się na niewinnych ludziach. Warto więc poznać przeszłość „terroryzmu”, jeśli naprawdę chce się mu zapobiegać. W tym właśnie celu powstała publikacja Historia terroryzmu. Od starożytności do Da’isz wydawana na naszym rynku nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego.
Mamy tutaj do czynienia z publikacją łączącą elementy eseju, encyklopedii i podręcznika historycznego, w której wielu autorów przedstawia czytelnikowi pewne zagadnienie. W ramach książki dostępne są chronologicznie ułożone rozdziały poświęcone konkretnemu tematowi, gdzie najwięksi specjaliści starają się w dość szczegółowy sposób opisać historię terroryzmu i jego kolejne przemiany. Jest to więc publikacja pod pewnymi względami dość wymagająca i kierowana jedynie do osób, które pasjonują się historią i chcą poznać przeszłość „terroryzmu”.
Cała książka składa się z 21 rozdziałów, podzielonych na cztery odrębne segmenty. Biorąc jednak pod uwagę tematykę pojawiającą się na kolejnych stronach, można publikację rozdzielić na dwie różne części. W pierwszej z nich autorzy skupiają się na historii terroryzmu od czasów prehistorycznych do okresu współczesnego. Druga z kolei część jest zbiorem przeróżnych tekstów powiązanych z „terroryzmem”.
Na samym początku na czytelnika czeka jednak dość rozbudowany wstęp, dzięki któremu zrozumie on definicję „terroryzmu”. Pozna różne jego odmiany i oblicza oraz to jak na przestrzeni lat uległ on różnym przemianom i ewolucjom. Dopiero taka „podstawa” pozwoli mu na należyte zrozumienie dalszej części książki.
Początkowe rozdziały poświęcone konkretnym dawnym okresom czasu są naprawdę ciekawe i zawierające sporą dawkę różnej wiedzy. Autorzy starają się w dość obszerny sposób opisać zarówno kontekst historyczny, jak i odnieść się do różnych regionów świata i konkretnych przypadków. Tworzą oni naprawdę wciągającą historyczną narrację, która poparta jest wieloma dowodami. Mamy więc tutaj okazję zapoznać się z „ewolucjami” terroryzmu od „assasynów” przez okres rewolucji francuskiej, czasy II Wojny Światowej po końcówkę lat 60.
Cała recenzja na:
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-ksiazki-historia-terroryzmu-od-starozytnosci-do-daisz/