cytaty z książek autora "Zofia Bystrzycka"
Dla chłopca to tylko przygoda - natomiast dla dziewcząt to problem bardziej skomplikowany, może im złamać życie.
Żegnaliśmy się o każdej chwili, w każdej rozmowie, w każdej godzinie, w każdym zbliżeniu. Więc kiedy pociągi uniosły nas w różnych kierunkach – byliśmy zbyt zmęczeni tą dramatycznością, aby wiedzieć dokładnie, że to się już stało.
(...) zrozumiałem, że dzięki tobie dane jest mi poznać także ową wielką ulgę, którą niektórzy nazywają szczęściem. Szczęściem spokoju, kiedy nie czeka się na nic, ale życie może znów człowiekowi wyjść naprzeciw. Wiem o tym, tej wiary nie potrafiłaś we mnie zniszczyć, choć już nie czuję w sobie żadnej niecierpliwości. Nie stać mnie na nią. Teraz (...) wystarcza mi to, co przeżyłem i czego się dowiedziałem o sobie. Widocznie tym właśnie trzeba było opłacić swoje wyzwolenie. Tak, nie jestem uboższy: to też jest odmiana szczęścia. Ulga, wyzwolenie. Bo w końcu, w końcu, przestałaś mnie obchodzić. I dlatego dzisiaj mogę ci wybaczyć.
Żadnemu z nas nie przyszło na myśl, aby składać sobie daninę z pożegnania, za nami był już odcinek, kiedy jeszcze człowiek zmusza się do czegoś dla drugiego człowieka.
(...) moja przeszłość niczego mnie nie nauczyła. Nie dała mi ani spokoju, ani żalu, ani nienawiści. Dała mi tylko powroty do spraw, które jeszcze się buntują. Moja przeszłość nie dała mi nawet mądrych wniosków.