GlobRower - poradnik podróżnika rowerowego Marcin Korzonek 9,0
ocenił(a) na 1040 tyg. temu M. J. Korzonek “GlobRower poradnik podróżnika rowerowego”
Książka “GlobRower” to poradnik dla wszystkich, nie tylko dla tych, którzy rower uwielbiają i pragną zorganizować własną, może pierwszą eskapadę na dwóch kółkach. Propozycja Marcina Korzonka jest do tego celu idealna. Niech najlepszym podsumowaniem tego i zachętą będą opinie znanych osobistości, które opowiedziały kilka słów o powyższej publikacji (blurby). Są to m.in.: Jacek Hugo - Bader, Czesław Lang, Monika Witkowska, czy Szymon Nitka. Myślę, że Czytelnicy podróżnicy oraz Ci, którzy interesują się turystyką znają powyższe nazwiska. Na wstępie chciałbym jeszcze wspomnieć o jakości wydania książki. “GlobRower poradnik podróżnika rowerowego” wydany jest na solidnym, grubym papierze, zawiera również mnóstwo bardzo przydatnych zdjęć. Tam gdzie była taka potrzeba autor dla ułatwienia umieścił mapy np. ilustrujące przebieg szlaków rowerowych. Całość dopełniła osobista dedykacja, za którą chciałbym jeszcze raz serdecznie podziękować. Mimo, że nie znam autora osobiście to poprzez słowa na kartach książki i doświadczenie, które bije z każdej, poszczególnej strony publikacji wywnioskowałem, że jest to bardzo pozytywna osoba - o szerokich, podróżniczych horyzontach, która dla wielu może być niezwykłą inspiracją. Osobiście bardzo podziwiam takie osoby i cieszę się, że natrafiłem na tę książkę!
Przechodząc do omówienia książki to autor podzielił publikację na kilka głównych rozdziałów. Po krótkim wstępie, gdzie zawarł informacje na temat, dla kogo skierowana jest książka - dalej omówił jak planować wyprawy, wspomniał o kierunkach rowerowych destynacji oraz wyszczególnił jak wygląda transport naszego środka lokomocji różnymi opcjami (pociąg, samolot etc.). Kolejno autor opisał rodzaje rowerów w zależności od preferencji i przeznaczenia. W tym rozdziale Korzonek w sposób konkretny i rzeczowy opisał wyposażenie roweru oraz ważne podzespoły, z których składa się ten pojazd. Nie zapomniał również o bagażu, który możemy przecież przewozić na dłuższych wyprawach przy pomocy odpowiednich sakw. Tutaj również otrzymaliśmy bardzo przydatne i sprawdzone informacje od doświadczonego rowerowego podróżnika. Podczas długich wypraw ważnym aspektem jest kwestia noclegu. Jeśli nocujemy w namiocie i przyrządzamy dania we własnym zakresie kluczowe jest spakowanie odpowiedniego ekwipunku. Jak trafnie radzi autor - ważne jest to, aby zabierać tylko przemyślane i najpotrzebniejsze rzeczy ponieważ miejsce w sakwach jest ograniczone i chyba nikomu nie uśmiecha się dźwigać dodatkowych kilogramów na długiej wyprawie… Oprócz tego typu tematów autor porusza nie mniej ważne aspekty, o których często ludzie zapominają - takie jak ubezpieczenie w podróży, czy zabranie przydatnej elektroniki, np. aby zapewnić odpowiednią łączność z rodziną czy bliskimi. Niejako przy okazji autor dodaje w tym miejscu wzmiankę na temat sprzętu, który możemy zabrać ze sobą na takie rowerowe wyprawy. Oczywiście mowa o nawigacji, sprzęcie do nagrywania czy wykonywania profesjonalnych zdjęć. Na sam koniec Korzonek wspomina o sprawach, które dotykają nas bezpośrednio już w czasie trwania przygody. Bardzo ciekawy i potrzebny fragment, który moim zdaniem był strzałem w przysłowiową dziesiątkę dotyczył listy rzeczy do zabrania. Autor dla przejrzystości zebrał wszystko w jednym miejscu, wielkie brawa!
Przechodząc do podsumowania to moim zdaniem książka jest świetnym poradnikiem dla każdego, kto lubi różnego rodzaju wycieczki rowerowe. Bez względu na liczbę przejechanych kilometrów i czy to wyprawa jednodniowa czy dłuższy trip. Jestem przekonany, że każdy kto sięgnie po książkę “GlobRower” znajdzie w niej bardzo ciekawe i przydatne informacje oraz garść inspiracji, które pozwolą otworzyć zamknięte furtki naszej uśpionej wyobraźni oraz zmysłu planowania. Marcin Korzonek w bardzo przystępny sposób opisał każdy z tematów. Co ważne dodał dużo zestawień, porównań i tabel, dzięki którym uporządkował zagadnienie - przedstawił też wady i zalety danego rozwiązania. Książkę czytało mi się świetnie - tak właśnie powinny być pisane publikacje z tej dziedziny! Trzeba zachować umiar i balans pomiędzy użytym słownictwem, sposobem przedstawienia własnych myśli i formą graficzną. To niewątpliwie udało się autorowi! To była niesamowita, inspirująca podróż, za którą chciałbym podziękować. Myślę, że książka warta jest wydania na nią każdej złotówki. Będę do niej wracał na pewno i nie jeden raz. Bardzo polecam!