absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Nauczycielka jogi, od kilku lat pomaga osobom w każdym wieku dbać o zdrowie i dobre samopoczucie. Zamiłowanie do marketingu realizuje, prowadząc wraz z Andrzejem klub pływacki i organizując aktywne wyjazdy dla dorosłych w Polsce i za granicą. Jest w ciągłym ruchu, najchętniej na powietrzu i nad wodą – szum fal pomaga jej okiełznać niespokojny umysł. W wolnych chwilach obserwuje świat, czasem nawet starając się go opisywać, bo właśnie to chciała robić od dziecka.
To książka, którą powinien przeczytać każdy. Bardzo poruszająca historia mierzenia się z chorobą nowotworową. Narracja prowadzona jest dwutorowo - opowiada chory i jego partnerka. Książka niemal obnaża to, co dzieje się w relacji, gdy drugi choruje. Nie upiększa, nie wybiela, nie przemilcza. Pokazuje prawdziwe emocje, nawet te niewygodne, te które czasem ciężko przyznać nawet przed samym sobą - bo nie wypada tak czuć. Pokazuje też, że miłość potrafi poradzić sobie ze wszystkimi przeciwnościami. Tu nie zawsze jest cukierkowo, czasem jest po prostu ciężko, ponad siły. Tu nikt nie udaje, że jest taki dzielni i walczy. Czasem po prostu opada z sił. I dotyczy to zarówno chorego jak i jego najbliższego otoczenia. Książka oddaje prawo do tego, by czuć. Nie to co chcielibyśmy czuć, ale to co czujemy na prawdę. I tej prawdy jest w książce bardzo dużo.