Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hubert Wojciechowski
Źródło: Zdjęcie Autorskie
1
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Urodzony: 07.10.1992
Rocznik 92. Absolwent Uniwersytetu Łódzkiego na kierunkach prawo i administracja. W czasie studiów aktywny członek Studenckiego Koła Kryminalistyków, w którym realizował działalność akademicką jako organizator oraz prelegent konferencji naukowych, a także prowadząc warsztaty. Popularyzator wiedzy o darknecie i autor artykułu poruszającego tę tematykę na łamach "Acta Universitatis Lodziensis. Folia Iuridica". Pasjonat historii, staroci, fantastyki, entuzjasta gier fabularnych.
Jego utwory prozatorskie można znaleźć m.in. w antologiach charytatywnych "Granice Nieskończoności", "24.02.2022"; w czasopismach "Sofa-dwumiesięcznik literacki", "Magazyn Biały Kruk", "Strona Czynna", "Szorty. Magazyn literacki". Poezję jego autorstwa zamieszczano w "Stonerze Polskim", "Bezkresie" i "Helikopterze".https://www.facebook.com/hwojciechowski
Jego utwory prozatorskie można znaleźć m.in. w antologiach charytatywnych "Granice Nieskończoności", "24.02.2022"; w czasopismach "Sofa-dwumiesięcznik literacki", "Magazyn Biały Kruk", "Strona Czynna", "Szorty. Magazyn literacki". Poezję jego autorstwa zamieszczano w "Stonerze Polskim", "Bezkresie" i "Helikopterze".https://www.facebook.com/hwojciechowski
7,5/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Magazyn Biały Kruk #15 Ilona Myszkowska
7,9
Biały Lisioł vol 2
Lisioł z dumą prezentuje Wam nr15 czasopisma Biały Kruk, w którym miał swój debiut. Lisioła znajdziecie pod tytułem Lisioł Gościnnie, gdzie wepchnął DŁUGĄ recenzję książki Kulawy Szermierz. W skrócie więcej Lisioła w Lisiole! Ale, co jeszcze można znaleźć w tym numerze? Otóż Lisioł postanowił sam się o tym przekonać, wsadzając swój ciekawski nos pomiędzy stronice, poświęcone różnym tematom miłości.
.
Już w pierwszym opowiadaniu Lisioł zrozumiał, że miłość aż do śmierci bywa niebezpieczna, zwłaszcza jeżeli nie jest się ekspertem w starobabilońskim. Następnie Lisioł przeskoczył do mało ciekawej kłótni w boskiej rodzinie rogaczy, machnął więc na nich łapą i potuptał dalej. W ten sposób Lisioł przebiegł przez filozofię egzystencjalną umysłu potwora, wmieszanego w sieć Internetu, żeby trafić do Wiecznej Studni pełnej piasku, i to bez truskawek! Piękna elfka nie była w stanie Lisiołowi wynagrodzić tak wielkiej straty, dlatego futrzak umknął... prosto w objęcia nicości, strasznie dużej nicości.
.
Nieco zaniepokojony, Lisioł zrobił sobie z ogona śmigło i tak znalazł się w świecie, gdzie miłość można kupić. Wystarczy iść do odpowiedniego handlarza i uiścić opłatę. Lisioł jednak zbyt bardzo ceni sobie pewną część ciała, dlatego grzecznie odmówił, po czym potuptał dalej, pogrążając się w mroku ludzkiej natury. Owe ciemności nie przypadły mu do gustu, dlatego włączył latarkę i w ten sposób trafił na zakochanego bożka miłości, którego nieporadność wręcz go zachwyciła. Z nieskrywaną ciekawością Lisioł śledził postępy Amora, piszcząc mu do ucha słodkie rady na temat randek z ludzkimi kobietami, a co się dzieje, gdy zakochasz się w mniej ludzkiej piękności? O tym przekonał się pewien wioskowy olbrzym, od którego lepiej trzymać się z daleka, dlatego Lisioł zgrabnie przeskoczył na tematykę matczynej i ojcowskiej miłości. Na koniec dołożył sobie podwójną miłością małżeńską prosto w pyszczek, z czego kieliszek samowaru z krasnoludem był przyjemną osłodą dla całej podróży, która, chociaż była trudna i nie zawsze dla Lisioła interesująca, to jednak warta zachodu.
Granice Nieskończoności praca zbiorowa
7,5
Antologia ta zasługuje na uwagę z kilku przyczyn.
Pierwszą, najbardziej oczywistą, są zawarte w niej opowiadania. Mamy tutaj zbiór kilkudziesięciu dobrych tekstów. Wszystkie, zgodnie z założeniem, są bardzo krótkie. Porywają czytelnika tylko na chwilę do swojego świata i oddają z powrotem do rzeczywistości, z nowymi emocjami, przemyśleniami i inspiracjami.
Mi w szczególności się spodobały "Wielkie Coś", "Do zobaczenia za cztery minuty" oraz "Powrót do domu" - swoją drogą ten ostatni emocjonalnie jest bardzo zbliżony do mojego tekstu, który również w tej antologii się znajduje :)
Drugą przyczyną jest sposób wydania, czyli charityware. Ebook jest do pobrania za darmo, ale wydawca gorąco zachęca by wesprzeć przy tym fundację Ratownictwa RK. Wydaję mi się, że rzadko spotyka się charityware w Polsce. Fajnie jest to promować.
Trzecią przyczyną jest sposób doboru tekstów i przyszłość projektu. Jest to druga antologia wydana w ramach "Zapomnianych Snów" i będzie ich więcej. Teksty do antologii są wybierane z konkursu literackiego. Jest to świetna okazja (i inspiracja!) dla początkujących pisarzy, by spróbować swoich sił.