Najnowsze artykuły
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać1
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant17
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Francine Toon
1
5,8/10
Pisze książki: horror
Francine Toon grew up in Sutherland and Fife. Her debut novel, Pine, won the 2020 McIlvanney Prize, was shortlisted for the Bloody Scotland Scottish Crime Debut of the Year and longlisted for the Highland Book Prize and the Deborah Rogers Foundation Writers Award. Her poetry, written as Francine Elena, has appeared in The Sunday Times, The Best British Poetry 2013 and 2015 anthologies (Salt) and Poetry London, among other places. She lives in London and works in publishing.https://www.francinetoon.com/
5,8/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pine Francine Toon
5,8
Przez 80% książki nic się nie dzieje. Jak już się zaczyna dziać, to dzieje się mniej więcej przez 10%, uparcie stara się wmówić czytelnikowi podejrzanego - do tego stopnia, że zastanawiałam się, czy zakończenie będzie słabe, dlatego, że niesamowicie przewidywalne, czy dlatego, że autorka wyciągnie na ostatnich stronach jakiegoś innego oprawcę, o którym wspomniała może tylko raz i co do którego nie było zupełnie podejrzeń. Ostatnie 10% to nudne zakończenie, nad którym można z niedowierzaniem pokręcić głową (ale nie zdradzę jakiego typu).
Motyw paranormalny pojawia się, potem znika na cały "środek" książki, jakby autorce zapomniało się, że on tam w ogóle jest, na koniec wraca (najprawdopodobniej dlatego, że się autorce w końcu przypomniało).
Gotycki horror? Thriller? Raczej czysta nuda (i to nawet nie stylizowana). Gdyby nie to, że to ebook na telefonie, po który sięgałam przy kolejce do lekarza, opóźnionym samolocie, czy innej force majeure, chyba bym tej książki nie skończyła czytać. A szkoda, bo niektóre motywy były świeże, a przynajmniej nie wyeksploatowane na amen przez innych twórców.
Pine Francine Toon
5,8
Klimatyczna, minimalistyczna, mroczna, smutna i intrugująca od pierwszych stron powieść. Prawie nigdy nie sięgam po kryminały ani thrillery, jednak ten miał tak wiele wątków paranormalnych, że przeniósł mnie w zupełnie inny świat.
Pokochałam bohaterów tej książki, co zdarza mi się rzadko. Tęskniłam za nimi, dobrze im życzyłam i nie mogłam doczekać się kolejnych kilkunastu minut wolnego czasu, podczas których będę mogła sięgnąć po ,,Pine".
Ciekawie napisana i idealnie domknięta debiutancka książka z elementami horroru gotyckiego.