Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Śmietana
1
7,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
157 przeczytało książki autora
324 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gladiatorzy (Antologia opowiadań) Andrzej Pilipiuk
7,1
Oto jest antologia opowiadań fantastycznych, wydana nakładem wydawnictwa "Fabryka Słów". Warto podkreślić, że książka powstała jako efekt konkursu zorganizowanego przez wydawcę w 2019 roku.
Temat przewodni zbioru: gladiatorzy.
Jak wyszło? Wyszło tak, jak przeważnie wychodzi z antologiami: jest różnie. Z mojego punktu widzenia, tendencja jest wzrostowa w kierunku dobrej jakości krótkich form literacki.
Opowiadań jest naprawdę wiele. Są tutaj utwory napisane przez ludzi z wieloletnim (10+, 20+ lat) doświadczeniem zebranym w rzemiośle pisarskim, jak i tych, którzy pisanie uprawiają naprawdę niedługo - i to jest dobre : )
Generalnie, aby nie przedłużać, polecam tą antologię każdemu człowiekowi, który ceni sobie:
- tematykę gladiatorów, walk czy przygód
- rozrywkę poprzez czytanie
- dzieła autorów wymienionych w spisie treści :)
Słowem: polecam z czystym sumieniem ludziom szukającym zabawy.
Gladiatorzy (Antologia opowiadań) Andrzej Pilipiuk
7,1
To będzie powalająca metafora z mojej strony, ale zbiory opowiadań mają to do siebie, że są jak bombonierka. Niektóre były więc niezjadliwe, niektóre były zjadliwe na raz i nie mam chęci powtarzać lektury. Inne z kolei, takie jak "Czempion", są do zachwycania się nimi bez końca - choć to pyszny cukierek, jest zatruty, a trucizna zakończenia wtargnie między zwoje mózgowe i nie wyjdzie stamtąd nigdy. Ale ja bywam turpistką, więc ciągle tkwię w zachwycie nad tym opowiadaniem.
Za dużo wariacji na temat gladiatorów, za mało dosłownego dotknięcia tematu. Smutno mi, bo mało historii.