Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Matt Rendell
1
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
83 przeczytało książki autora
52 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Marco Pantani. Ostatni podjazd Matt Rendell
7,0
Wbrew oryginalnemu tytułowi książki (The Death of Marco Pantani) jest to kompleksowa biografia włoskiego sportowca. Przedmiotem szczegółowego badania i przedstawienia na łamach książki stała się zawodowa kariera Włocha – zwłaszcza starty w zwycięskich wyścigach z 1998 roku. Jest to gratka dla fanów kolarstwa, ale historia może być nieco nużąca dla pozostałych czytelników. Możemy przeczytać relacje wielu osób, które opowiedziały Mattowi Rendellowi o ostatnich dniach Pirata. Brytyjczyk przedstawia też spójną i sensowną teorię na temat śmierci Pantaniego – punktuje mitotwórcze wypowiedzi znajomych kolarza oraz dziennikarzy dowodząc, że najbardziej wiarygodna jest oficjalna wersja zgonu.
Warto zapoznać się z tą książką po to, by samemu się przekonać jak ona wygląda. Przede wszystkim jest to jednak pozycja będąca portretem człowieka obdarzonego wielkim talentem, ale i nieszczęśliwego.
Marco Pantani. Ostatni podjazd Matt Rendell
7,0
Książka, która obaliła mit jednego z moich wielkich idoli z czasów bycia nastolatkiem. Jeśli miałbym wskazać jedno z najbardziej spektakularnych doznań, które przeżyłem jako sportowy kibic, to bez żadnych wątpliwości powiedziałbym, że wydarzenie to miało miejsce 27 lipca 1998 roku, czyli etap z Grenoble do Les Deux Alpes. Oglądałem legendarny atak Pantaniego w deszczu i zimnie pod Col Du Galibier w Eurosporcie u mojej babci. Niezapomniane to było. Pamiętam, że założyłem się przed etapem z moim kolegą o butelkę coca coli, że Marco wygra ten etap. No i wygrał, na tamten moment zwyciężył rywali, siebie i pogodę i to jeszcze w jakim niewyobrażalnym stylu. A ta książka pokazuje, że to wszystko było oszustwem, możliwym dzięki stosowaniu erytropoetyny. Dla mnie, wielkiego fana Pantaniego książka Rendella była ciężką lekturą. Niemniej jednak warto było ją przeczytać, by dowiedzieć się czym było kolarstwo w tamtej 'EPOce".