cytaty z książek autora "Karin Slaughter"
Śmierć sama w sobie bywa wystarczającym złem, ale samobójstwo zawsze jest szczególnie dotkliwe dla tych, którzy zostają. Żywi albo oskarżają się, że nie zauważyli żadnych sygnałów,albo czują się zdradzeni przez kochaną osobę, w tak samolubny sposób zdecydowała, że zostawia ich, by sami posprzątali bałagan...
Niezależnie od tego, jak daleko się ucieka, zawsze kończy się na początku".
Patrzyła na maleńkie stopy, na dziesięć paluszków , na zmarszczki na podbiciu.Takie stópki matki całują i codziennie przeliczają w nich paluszki, jak ogrodnicy liczący rozwijające się pąki róż. [...]
Mężczyźni chętnie brali odpowiedzialność za cały świat z wyjątkiem własnych fiutów.
Stare przysłowie mówi, że kto kładzie się spać z psami, budzi się z pchłami.
Żyjemy dostatecznie długo, by wiedzieć, że prawda jest podatna na interpretację.
Zapamiętajcie lepiej to, co wam powiem: pozwolą wam wspiąć się na tyle wysoko, żeby mieć pewność, że przy upadku skręcicie sobie kark...
Kiedy spotykasz osobę, z którą masz spędzić resztę życia : ten ciągle dręczący niepokój rozpływa się jak masło.
Ale zawsze wierzymy w to, w co chcemy wierzyć, prawda?
W przypadkach takich jak ten identyfikacja na podstawie prawa jazdy jest ostatnią deską ratunku. Generalnie wolę karty stomatologiczne, odciski palców albo rozpoznanie przez członka rodziny... Dopiero wtedy mam pełen komfort, podpisując się pod identyfikacją zwłok. Tę lekcję odrobiłem w Wietnamie - wyjaśnił. - Nie wolno wysłać do domu ciała zapakowanego w plastikowy worek, dopóki nie masz pewności, ze na drugim końcu na przesyłkę czeka właściwa rodzina.
Nie nienawidzę cię dlatego, że masz fiuta. Nienawidzę cię, bo jesteś fiutem.
Potępiają kłamstwa. A nikt nie widzi, że to prawda stanowi rzeczywiste zagrożenie (...)
Prawda może wywołać gnicie od wewnątrz. I nie zostawia miejsca na nic innego.
Ludzie ogólnie są źli, ale zdarza im się zrobić coś dobrego".
Gowno zawsze spływa w dół i nie mam zamiaru śmierdzieć jak ściek, gdy to się skończy. Jasne?".
Gwałciciel odbiera kobiecie jej przyszłość. Osoba, którą miała się stać znika. Pod wieloma względami to gorsze niż morderstwo. On zabił tę potencjalną osobę, odebrał potencjalne życie, a ona nadal żyje i oddycha, i musi znaleźć dla siebie nowe miejsce.
Dziwne, że można coś tak bardzo kochać, a potem, gdy to coś znika nam sprzed oczu, zupełnie o tym zapomnieć.
Ot, życie. Człowiek nie ma pojęcia, co go mija, dopóki ciut nie zwolni, żeby lepiej się przyjrzeć.
Małżeństwo. Tak to nazwał, choć tacy mężczyźni jak Paul nie żenią się z kobietami. Oni je posiadają. Kontrolują je. Są nienasyconymi żarłokami, pochłaniają kobietę w całości, a potem jej kośćmi czyszczą sobie zęby.
Zachwycało mnie wszystko, co mówiła i co robiła. Bardzo lubiłem książki, które czytała. Uwielbiałem jak myśli. Uwielbiałem to, że na mnie patrzyła i dostrzegała we mnie coś, co sam tylko czasami ulotnie widywałem.
Wiedziała, że gdzieś na świecie jest książka,
która zawiera poszukiwaną odpowiedź, i najlepszym sposobem na poznanie tej odpowiedzi jest
czytanie wszystkiego, co wpada w ręce.
Czasami dopiero kiedy coś stracisz, docenisz wartość tego czegoś.
od dnia , w którym Cię spotkał,jego stopy przestały dotykać ziemi.
Całe życie jest księgą, która czeka na napisanie.
- Rozpacz -(...) nie ma narodowości. Dotyka ludzi na całym świecie.
Gdy tego ranka wkładała dres, powiedziała sobie, że idzie poćwiczyć, i rzeczywiście wybrała się w pobliże siłowni, ale tylko dlatego, że przy parkingu znajdował się Starbucks.
z jednym tyłkiem nie można jechać na dwóch koniach jednocześnie.