Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Olga Krzeczewska
1
6,2/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
76 przeczytało książki autora
62 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zniewolona. Bez prawa do miłości
Olga Krzeczewska, Tala Pristajecka
6,2 z 59 ocen
139 czytelników 10 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Zniewolona. Bez prawa do miłości Olga Krzeczewska
6,2
Książka jest opracowana na podstawie serialu telewizyjnego "Zniewolona". Katierina Wierbicka - chłopka pańszczyźniana z Czerwinki mieszka na dworze swojej matki chrzestnej - Anny Lwowny, która dba o rozwój chrześnicy. Katia mówi w kilku językach, gra na fortepianie i ubiera się "po pańsku". Pewnego razu Katia zakochuje się w Aleksieju Kosaczu - zubożałym szlachcicu, z którym spotykają się w starym młynie. Grigorij Czerwinski również rywalizuje o względy chłopki niejednokrotnie molestując ją seksualnie i psychicznie. Po śmierci Anny jej mąż Piotr sprzedaje dziewczynę okrutnej hrabinie Lidii Szefer, która maltretuje Katię na każdym kroku. Książka ta ukazuje życie szlachty w dawnej Rosji, na terenie guberni czernihowskiej, mniej życie chłopów, którzy muszą służyć swemu państwu. Polecam książkę całym sercem i zachęcam do czytania. Pozdrawiam
Zniewolona. Bez prawa do miłości Olga Krzeczewska
6,2
Książkowa wersja serialu o którym mi mówiła koleżanka. Jak zobaczyłam wersję papierową to powiedziałam sobie, a czemu nie. Przeczytamy zobaczymy.
Przepadłam.
Ciężko mi było się od niej w ogóle oderwać. I podczas lektury, faktycznie czułam się jakbym czytała serial. Przed oczami miałam takie filmy jak:
"Noce i dnie" z 1975
"Trędowata" z 1976
"Znachor" z 1982
czy "Nad Niemnem" z 1987
Oczywiście po mimo iż jestem bardzo zadowolona to też mam małe 'ale'. Główna bohaterka i jej wybranek. W ogóle nie przypadli mi do gustu. Ona tylko wyła i płakała, on ciągle w gorącej wodzie kąpany i bez mózgu. Chłopak zdobył by dziewczynę jakby siadł na spokojnie i przemyślał wszystko. A tak to rzucał się jak ryba bez wody i skończył jak skończył.
Trzeba przyznać, że wszystkie poboczne postacie, te negatywne i neutralne robią tutaj mega wielką robotę. I tak też zastanawiam się czy gdyby nie one to tak dobrze by się czytało. Te wszystkie intrygi, knucia, spiski, donoszenia. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale to wszystko sprawia, że naprawdę ciężko się oderwać. Jeszcze umiejscowienie akcji w XIX wiecznej imperialnej Rosji zrobiło swoje.
Nie sądzę bym zabrała się za sam serial, ale na pewno przeczytam drugi sezon w drugim tomie książki.
Wszystkim, którym podobały się wyżej wymienione przeze mnie filmy myślę, że książka przypadnie do gustu. Polecam.