Bardzo zróżnicowany zbiór reportaży dotyczący naszego wschodniego sąsiada – Białorusi. I tu ciekawostka. Z jednej strony mamy tutaj krótkie reportaże opowiadające o ludziach prześladowanych przez władzę, aresztowanych za wymyślone i urojone przestępstwa, czy młodych ludzi zamykanych za posiadanie nawet najmniejszych ilości narkotyków – po zmianie prawa na Białorusi są traktowani jako dilerzy i jako działanie w grupach przestępczych. A z drugiej strony część artykułów opisuje ten kraj bardzo pozytywnie. Sporo obcokrajowców, którzy się tu osiedlili bardzo pozytywnie ocenia bezpieczeństwo i czystość na Białorusi. A najwięcej komplementuje piękne Białorusinki. Autorzy reportaży również zwracają uwagę na codzienne życie ludzie w kraju rządzonym przez Aleksadra Łukaszenke. Wszyscy oni maja życie pełne marzeń i rozczarowań. Bohaterami reportaży są ludzie bardzo różnorodni. Mamy tutaj lekarzy, studentów, właścicieli sklepów w tym właścicielkę portalu randkowego. Warto także zwrócić uwagę, że w tej książce polityka jest potraktowana marginalnie a najważniejszy jest tutaj człowiek. Autorzy także zwracali uwagę na mentalność narodu. Na mężczyzn nie radzących sobie w życiu, uzależnionych od alkoholu i będących pod wzmożonym wpływem swoich matek. Przez co jest bardzo duży odsetek kobiet samotnych i rozwódek szukających szczęścia za granicą.
Książka daje do myślenia. Mamy tutaj dwa obrazy Białorusi, kraju policyjnego stosującego różne represje wobec niepokornych obywateli ale także kraj czysty, bezpieczny ze stosunkowo niską przestępczością. Co jednak najbardziej rzuca się w oczy to wszechobecne ubóstwo narodu. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie temu, że ludzie są pozytywnie nastawieni i maja marzenia i starają się je spełnić.
Ojczyzna dobrej jakości. Reportaże z Białorusi
Zbiór kilkunastu reportaży przygotowanych przez polskich, niemieckich i białoruskich reporterów. Polskiemu Czytelnikowi książka pozwala lepiej zrozumieć różne elementy białoruskiej rzeczywistości. Ile w Białorusi Wschodu a ile Zachodu. Kto się buntuje przeciw władzy, kto i dlaczego ją popiera a kto ma politykę tam gdzie plecy kończą szlachetną nazwę. O tym dlaczego dobrze się tu żyje nie tylko homoseksualiście z Turkmenistanu, ale i rodowitemu Włochowi.
Reportaże może nie wszystkie są mega wciągające, trafiają się nudnawe, jeden mnie usypiał, ale przeczytać warto. Lektura bardzo na czasie biorąc pod uwagę obecną sytuację geopolityczną.