Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Heidi Sopinka
1
5,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Heidi Sopinka pracowała w kuchni polowej w Jukonie, pisała reportaże podróżnicze z Azji Południowo-Wschodniej, pilotowała helikopter, była felietonistką „The Globe and Mail“. Za swoją twórczość otrzymała państwową nagrodę prasową.
5,0/10średnia ocena książek autora
9 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Słownik języków zwierzęcych Heidi Sopinka
5,0
Książka z pewnością nie dla wszystkich może okazać się choćby ciekawa czy łatwa w czytaniu, a wręcz może zdobyć rzeszę przeciwników.
Jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż sam styl pisania autorki jest dość nieczęsto spotykany w świecie literatury, przynajmniej ja spotkałam się z nią po raz drugi.
To również sama historia kobiety o niezwykłym zamiłowaniu do zwierząt, która postanawia z przyjaciółką stworzyć tytułowy "Słownik..." jest czasami dość męcząca i bardzo zagłębia się czy to w świat zwierząt lub w sztukę w postaci malarstwa itd.
Mimo wszystko, historia zawarta w tej książce jest na pewno poruszająca. Opisuje życie kobiety, która traci swą miłość życia Lwa, przyjaciółkę potrąconą przez samochód i w podeszłym wieku dowiaduje się o istnieniu wnuczki i nieżyjącej już córki, o której w szpitalu po porodzie stwierdzono,że jest martwa.
Historia poruszająca, ale zdecydowanie nie dla każdego...
Słownik języków zwierzęcych Heidi Sopinka
5,0
"Moje oczy stają się jej oczami, oczami kogoś, kto umarł młodo."
Lektura tej książki wymaga wczucia się w język opowiadania, który jest specyficzny, może wydać się trudny tym, którzy czytają proste narracje, ale ów język jest jedną z najważniejszych wartości powieści. Składa się jakby z luźnych zdań, nie wynikających wprost jedno z drugiego, ale odwołujących się do obrazów i przedmiotów, które pojawiły się kilka zdań wcześniej. Powoduje to również bardzo specyficzny sposób przyjmowania treści, tak jakbyśmy je odbierali przez obrazy, nielinearnie, co jest charakterystyczne dla języka. Dodatkowo to wrażenie wzmacnia fakt, iż akcja dzieje się po części w Paryżu lat 30ych i 40ych właśnie w środowisku malarzy-surrealistów...
Całość recenzji na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/kariera-od-surrealizmu-do-cymatyki-slownik-jezykow-zwierzecych
...wino Madiran, Ludwig Karl Koch...