Najnowsze artykuły
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Artur Owczarski
Źródło: Od autora
3
7,0/10
Pisze książki: reportaż
Podróżuje od prawie dwudziestu lat. Jego ulubione kierunki to Chiny, w których był kilkanaście razy i Stany Zjednoczone. Szczególnie dużo czasu spędził w Teksasie, na Florydzie i w Kalifornii. Przejechał też słynną Drogę 66 od Chicago do Santa Monica. W wyniku wypraw do USA napisał dwie książki „Droga 66, Droga Matka: o historii, legendzie, podróży” oraz „Teksas to stan umysłu”. Teksas jest mu bliski nie tylko ze względu na kulturę, ludzi i czas, który tam spędził ale również ze względu na fakt, że w 2019 roku otrzymał tytuł honorowego mieszkańca miasta Bandery, drugiej najstarszej polskiej osady w USA i jednocześnie miasteczka szczycącego się tytułem światowej stolicy kowbojów. Bandera, która jest jego drugim domem otrzymała ten tytuł od Amerykańskiego Kongresu w 2016 roku. Jestem żeglarzem i motorowodniakiem. Ma uprawnienia skippera. Ścigał się w jednych z najciekawszych regat globu – Heineken Regatta na Saint Martin, na Karaibach (jako członek załogi). Jest podróżnikiem bo jak mówił Ryszard Kapuściński „Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej”. Czuje to uzależnienie odkąd pamięta i nie zamierza z nim walczyć. Był w większości europejskich krajów. Dojechał samochodem z Warszawy na Gibraltar i dalej aż do Lizbony. Przejechał jedną z najwyżej położonych dróg świata, przełęcz Khardung la Pass, w indyjskich Himalajach. Zwiedzał puste klasztory i brał udział w buddyjskich ceremoniach. Na Malediwach złapał ponad dwu metrową żaglicę, najszybszą rybę świata, osiągającą prędkość ponad 100 km na godzinę. Wielokrotnie był na safari i przejechał tysiące kilometrów szutrowymi afrykańskimi drogami. Latał balonem nad pustynią Namib i awionetką nad deltą Okavango podziwiając wielotysięczne stado bawołów afrykańskich. W kilku miejscach na świecie pływał z delfinami. Ma uprawnienia płetwonurka.http://www.owczarskiartur.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
388 przeczytało książki autora
407 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Droga 66. Droga Matka. O historii, legendzie, podróży
Artur Owczarski
6,3 z 213 ocen
389 czytelników 37 opinii
2023
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Form podróżowania jest obecnie tak wiele, że każdy znajdzie coś dla siebie; tym, co nas wszystkich łączy, jest chęć wyruszenia w podróż.
Form podróżowania jest obecnie tak wiele, że każdy znajdzie coś dla siebie; tym, co nas wszystkich łączy, jest chęć wyruszenia w podróż.
1 osoba to lubiPodróż drogą 66 to ściganie horyzontu, odkrywanie sennych amerykańskich miasteczek i przemierzanie bezkresnych przestrzeni południowego zach...
Podróż drogą 66 to ściganie horyzontu, odkrywanie sennych amerykańskich miasteczek i przemierzanie bezkresnych przestrzeni południowego zachodu. Dla wielu to podróż życia.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Teksas to stan umysłu Artur Owczarski
7,1
Momentami bardzo tendencyjna, przez co może razić bardziej liberalnych czytelników. Fajnie ukazany urok Teksasu, nawet temat posiadania broni został racjonalnie przedstawiony. Ciężko mieć pretensje do autora reportażu, że jest w swoich relacjach bardzo subiektywny, niemniej przyznaję, że taki rodzaj narracji nie należy do moich ulubionych.
Mimo wszystko warto przeczytać.
Droga 66. Droga Matka. O historii, legendzie, podróży Artur Owczarski
6,3
Oceniłam książkę wysoko przede wszystkim za piękne wydanie, bo zdjęcia mają w tej pozycji ogromne znaczenie. Książka jest opisem słynnej drogi 66, tego co można zobaczyć w podróży, jaka jest atmosfera tego miejsca, temperatura, ludzie, jakich można spotkać. Trochę za mało przeżyć samego autora na korzyść ogólnych informacji i to mi akurat przeszkadzało. Było zbyt ogólnie, żeby dużo zapamiętać. Nie ma też podpisów pod zdjęciami, a szkoda, bo zdjęcia bardzo ciekawe i inspirujące do podróży.