Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jesli dzisiaj odciac by Paryz od wszystkich dostaw, mieszkancom wystarczyloby jedzenia na 3 dni. W 2060 roku podaz ropy naftowej bedzie mniejsza, niz potrzeba, by zasilic wszystkie samochody w USA. To za 40 lat, jutro. Dozyjemy tego dnia i my, i nasze dzieci. Nie bedzie sie dalo przewiezc pomidorow z Hiszpanii do Polski, fasolki szparagowej z Kenii do Francji. Nie bedzie paliwa, aby zasilic traktory. Charles i Perrine Hervé-Gruyer wcielili w zycie swoje marzenie: las-ogrod, w ktorym pod ich troskliwym okiem rosna warzywa, owoce, orzechy i wszystko to, co potrzebne do zycia i szczescia. Bez mechanizacji, bez maszyn spalinowych, przy optymalizacji upraw i pracy recznej osiagaja rezultaty przewyzswzajace kilkadziesiatkroc wydajnosc "tradycyjnych", zmechanizowanych i zaleznych od nawozow chemicznych gospodarsw. W ksiazce dziela sie swoja historia (wcale nie rozowa od poczatku do konca),zarazaja entuzjazmem i inspiruja. Tak czy inaczej, bedziemy musieli zyc w epoce "post-naftowej" i to raczej wczesniej niz pozniej. Ta ksiazka daje nadzieje, ze mozemy dac sobie rade.