Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Walter Scheidel
1
8,0/10
Pisze książki: powieść historyczna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Great Leveler. Violence and the History of Inequality from the Stone Age to the Twenty-First Century
Walter Scheidel
8,0 z 3 ocen
19 czytelników 1 opinia
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
The Great Leveler. Violence and the History of Inequality from the Stone Age to the Twenty-First Century Walter Scheidel
8,0
Książka jest historyczna i w zamierzeniu autora ma na przykładach z całego świata i z całej historii człowieka (a nawet jego przodków) ilustrować tezę, że nierówności ekonomiczne i polityczne były wyrównywane w istotny i systematyczny sposób jedynie w następstwie krwawych szoków wywoływanych przez czterech jeźdźców wyrównującej apokalipsy, a więc: masowych mobilizacji wojennych, rewolucji politycznych, upadków państw czy systemów społeczno-ekonomicznych oraz epidemii. Ponadto, również posługując się przykładami historycznymi, pokazuje, że takie alternatywne czynniki jak niemasowe wojny, wojny domowe, przemiany gospodarcze, reformy rolne, masowe anulowanie długów, głód, recesja gospodarcza czy demokratyzacja, same w sobie nie prowadzą w systematyczny sposób do zmniejszenia nierówności. Generalnie robi to w przekonujący sposób, niekiedy formułując warunki w jakich jeźdźcy mogą być skuteczni. Co istotne, w pewnym momencie podejmuje się też krótkiej dyskusji na ile szoki są egzogeniczne, a na ile stanowią endogeniczną siłę tkwiącą w mechanizmach funkcjonowania społeczeństw ludzkich. Wyjątkowo ciekawym dla naszych obecnych problemów jest to że, sporo miejsca poświęca analizie przyczyn światowego wzrostu nierówności, który rozpoczął się pokolenie temu. Książkę wieńczy analiza potencjalnych czynników wpływających na nierówności w naszej przyszłości.
Do plusów tej obszernej pozycji należy ogrom pracy wykonanej przez autora, polegającej na szczegółowym dokumentowaniu wydarzeń całej historii i ich analizowaniu, które ukazują jego kunszt badawczy. Potwierdza to oszałamiająca bibliografia zawierająca około 1000 pozycji i to nie jakiegoś przeterminowanego dziadostwa, ale współczesnego dorobku naukowego z rozmaitych dziedzin. W szczególności, co zaskakujące jak na książkę historyczną napisaną przez historyka, autor jest dobrze obeznany z dorobkiem współczesnej ekonomii - przywołuje istotne rezultaty teoretyczne i empiryczne z granicy badawczej (często nie z publikacji, tylko ze świeżych dokumentów roboczych),głównie z badań nad nierównościami czy instytucjami. Mocną stroną książki jest też to, że autor pisze językiem jasnym dla laika, więc lektura jest przyjemna. Słabszą jest to, że często się powtarza. Poza tym, choć książka generalnie wydana jest dobrze, to zdarzają się drobne niedopracowania (jak np. wielokrotne, błędne używanie zwrotu „punkt przegięcia” zamiast „ekstremum”, literówki czy brak opisu osi na paru wykresach),które musiały wynikać z szaleńczego tempa pracy (można się tylko domyślać, że presja na szybką publikację pracy o nierównościach jest ogromna od czasu niedawnej eksplozji zainteresowania tym tematem przez badaczy, a w konsekwencji ilości prac na ten temat; poza tym po krótkim czasie rezultaty prac powszechnieją bądź się dezaktualizują) – książka została wydana w 2017 r., a odwołuje się do 28 pozycji naukowych z samego tylko 2016 r.
Na tyle na ile pozwalają mu ramy książki opisujące losy nierówności na przestrzeni historii całej ludzkości, oraz dostępne źródła (szczególnie ubogie dla oddalonych w czasie dziejów),autor, podpierając się przy tym rozmaitymi danymi (znalazły się nawet dla płac w Krakowie na przestrzeni wieków),opisuje kluczowe wydarzenia i okoliczności szczegółowo, i stara się je klasyfikować w bardziej ogólne zbiory. Tych mechanizmów z perspektywy ekonomicznej nie tłumaczy jednak zbyt szczegółowo, nie jest to jednak absolutnie żadna pretensja do człowieka, który i tak wykonał tytaniczną pracę, nie jest wszak ekonomistą. Jednak to co może (przynajmniej ekonomistę) ciekawić i pozostawiać pewien niedosyt, to brak sformułowania bardziej ogólnych teorii (opisów mechanizmów) czy chociaż podania warunków, w jakich dokonują się przemiany prowadzące w konsekwencji do zmian nierówności (np. czemu konsekwencje Czarnej śmierci w zachodniej i wschodniej Europie były diametralnie inne? Na ile wyjaśniają to różnice instytucjonalne?). Choć autor analizuje wymienione wcześniej potencjalne alternatywy dla czterech jeźdźców, to poza materialnymi okolicznościami oraz gwałtownymi wydarzeniami historycznymi mógłby więcej miejsca poświęcić mniej namacalnym czynnikom, a więc np. przemianom kulturowym, ideologiom czy religiom. Jeśli chodzi o dokumentowanie dziejów nierówności, to mógłby również w choćby paru zdaniach opisać nierówności w imperium Czyngis Chana i jego następców, które rozciągało się od Europy centralnej do Pacyfiku i które sporo namieszało również na Bliskim Wschodzie. To że nie funkcjonowało ono tak jak jego osiadłe odpowiedniki, nie oznacza, że nie posiadało struktur i nie było ciekawe. Czy jednak panował w nim egalitaryzm czy może wódz brał wszystkie łupy – tego z książki się nie dowiemy, bo autor całkowicie przemilczał temat.
Tak czy inaczej, lekturę należy polecić, bo jest miła i stanowi kopalnię wiedzy z historii nierówności globu, która rzuca wiele światła nie tylko na to dlaczego nasz świat społeczno-ekonomiczny wygląda w taki sposób, ale nawet na to jak może się zmienić jeszcze za naszego życia.