Michał Sławski urodził się w 1978 roku 31 maja, w 2004 roku uzyskał, dyplom magistra filozofii. Swego czasu też próbował swoich sił jako gitarzysta rockowy, w 2000 roku wystąpił ze swoim zespołem Reborn na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Jednakże na tym jego kariera muzyczna się niestety skończyła. Wiersze pisał już od czasów liceum, jednakże, jak sam mówi początki były trudne i zanim nabył odpowiedniego warsztatu pisał głównie sam dla siebie. Zadebiutował w 2016 roku tomikiem wierszy pod tytułem „Zdjęcia mózgu”. W 2020 roku ukazał się jego drugi obszerniejszy tomik „dobre wiersze”. Obecnie podejmuje się dokończenia projektu prozatorskiego pod nazwą „Książczyna”, który to rozpoczął jeszcze na studiach. Pisze w sposób przystępny, zrozumiały nawet dla nieobeznanego z poezją czytelnika, jednakże jego poezja nie pozbawiona jest głębokiej filozoficznej refleksji i niebanalnych spostrzeżeń. Czytelnik niejednokrotnie uśmiechnie się czytając jego zgrabne haiku, ale też ten sam wiersz zmusi go do zadumy. Popełnia również wiersze dłuższe. Jego poezja traktuje o tym co nas otacza w bliższej lub dalszej perspektywie, ale też o tym co może się zdarzyć w przyszłości (którą nie zawsze trafnie rzecz jasna przewidzi),jak i „fundamentalnych sprawach świata tego”. Ten ostatni temat porusza bez zbędnego nadęcia i bufonady, raczej z poczuciem humoru i niespodziewaną puentą. W kręgu osobistych zainteresowań autora, znajdują się oczywiście filozofia, muzyka, literatura oraz co ciekawe gry video. Należy do Fundacji Otwartych na Twórczość w skrócie FONT, w której dzieli swoją poetycką pasję z innymi utalentowanymi poetami z okolic Poznania. Jeżeli chodzi o światopogląd, politykę i religię, autor nie wypowiada się jednoznacznie, jednakże cechuje go tolerancja i otwarcie na drugiego człowieka, który ma swoje racje, które należy uszanować, ponieważ jak mawia, nikt za nikogo życia nie przeżyje.