Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ross Ewa
1
4,3/10
Pisze książki: informatyka, matematyka
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,3/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Unity i C#. Podstawy programowania gier
Jacek Ross, Ross Ewa
4,3 z 4 ocen
16 czytelników 1 opinia
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Unity i C#. Podstawy programowania gier Jacek Ross
4,3
No właśnie książka jest (kolejnym) przykładem jak autorzy nie rozumieją potrzeb czytelnika i wykazuje wszystkie grzechy popełniane przez autorów, którzy patrzą przez pryzmat swojej wiedzy na zasadzie że język chińskie jest łatwy. Tak - dla Chińczyka. Oto błędy:
- brak wyczucia grupy docelowej. W wypadku programowania gier będzie to młody, niecierpliwy człowiek płci męskiej, który chciałby napisać grę o strzelaniu do wrogów, albo się pościgać. A tu mamy przez całą książkę jakieś doniczki, konewki i masy jabłkowe. Mało zachęcające.
- brak wyczucia, czego chciałby czytelnik w pierwszej kolejności się nauczyć. Podnieść i przenieść przedmiot, wsiąść do samochodu (np. tego ze Standard Asset),pozostawić ślady po pociskach, zapalić i zgasić latarkę, zaprogramować zapadnie zmroku. A nie podlewać doniczki z pomidorami.
- brak pewnych informacji, które stopują czytanie i każą grzebać w internecie. Np. Brak informacji, że Standard Assets trzeba najpierw zaciągnąć z Asset Store. To dowód na to, że mądrzy (autorzy),nie wiedzą czego nie wiedzą uczniowie.
- dotyczy wszystkich kodów źródłowych wszystkich książek o programowaniu. Brak graficznego rozróżnienia które wyrażenia kodu są zastrzeżone, a które własne. Akurat w tej książce nazwy własne są po polsku, więc można się domyślić.
- "nie przejmuj się, że nie rozumiesz, to będzie wyjaśnione w dalszej części książki ". To mnie jakoś szczególnie irytuje. Albo powinno być tu jakieś wstępne wyjaśnione na miejscu, albo powinien być odnośnik do miejsca w którym to jest wyjaśnione. Widzę np. coś takiego: OnCollisionEnter(Collision collision) to nie wiem, czy ktoś się jąka,, czy robi sobie żarty. Chcę wiedzieć tu i teraz o co chodzi.
- no i najgorsze jak skrypt nie działa. Albo jakieś alerty, albo kolor kuli się nie zmienia, a miał się zmieniać. Może dlatego, że kody pisane są fragmentarycznie i łatwo zrobić błąd. Albo może nie ta wersja C#, albo ... ? Po kilku kwadransach prób odchodzi chęć do dalszego czytania.
Inna książka pisana w tym samym stylu, od której odpadłem to "Wstęp do programowania w języku C#" Adama Boducha.
Dla mnie wzorem inteligentnych książek, które rozumieją potrzeby czytelnika, i prowadzą wykład czytelnie i zrozumiale są np. "Unity. Przewodnik projektanta gier", autor Mike Geig albo "Python dla każdego", autor Michael Dawson. Ja przy czytaniu tych książek nie miałem powyższych problemów.