Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Dylewski
57
6,9/10
Pisze książki: reportaż, historia, popularnonaukowa, pozostałe, albumy, film, kino, telewizja, hobby, religia, turystyka, mapy, atlasy
Urodzony: 1972 (data przybliżona)
Autor pionierskiej książki Śladami Żydów Polskich, kilkusetstronicowego przewodnika Warszawa, wielu pozycji poświęconych wielokulturowości ziem dawnej Rzeczpospolitej, zabytkom techniki oraz kilkudziesięciu przewodników turystycznych i albumów, w tym pierwszego współczesnego polskiego przewodnika po Ukrainie oraz przewodnika po Izraelu. Współpracował m.in. z wydawnictwami Pascal i Świat Książki, prowadził kącik varsavianistyczny w TVN Warszawa. W 2011 roku został nagrodzony Piórem Fredry za książkę Historia pieniądza w Polsce. Rodowity warszawiak z Pragi, kibic Polonii Warszawa, pracuje w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie.
6,9/10średnia ocena książek autora
319 przeczytało książki autora
464 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Polska. 20 pomysłów na weekend
Adam Dylewski, Stanisław Figiel
8,3 z 3 ocen
23 czytelników 1 opinia
2014
Od denara do złotego. Dzieje pieniądza w Polsce
Adam Dylewski
7,3 z 3 ocen
16 czytelników 1 opinia
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Kierunek Polska. Przewodnik młodego podróżnika Adam Dylewski
8,8
Wakacje zbliżają się do nas wielkimi krokami! Zanim nasze dzieciaki poszły do szkoły nie zwracałyśmy na to aż tak wielkiej uwagi. Pewnie że była radość z lata, ze słoneczka, z jakiś fajnych wakacyjnych wypadów, ale jednak i tak i tak każdy dzień w roku był prawie jak wakacje, bo dzieci siedziały w domu ;) Teraz kiedy jest szkoła jest już zupełnie inaczej. Są lekcje, są obowiązki, regularne wstawanie, czytanki, zadania, sprawdziany... I nawet pomimo tego, że to nie my chodzimy do szkoły tylko nasze dzieci to równie mocno marzą nam się już wakacje ;) Chciałybyśmy już odpocząć od tych wszystkich szkolnych obowiązków. I na szczęście zostało już tak niewiele dni wakacji! Teraz będzie już z górki :)
Zaczęłyśmy tak o wakacyjnie, bo właśnie dzisiaj mamy przyjemność pokazać Wam książkę, która wręcz idealnie nadaje się na wakacje, choć oczywiście nie tylko. Nasza Polska jest naprawdę pięknym krajem. Od zawsze tak twierdziłyśmy i pewnie to się już nie zmieni. Przyznamy się Wam, że wcale nie ciągnie nas tak bardzo do jakiś podróżach po całym świecie, obie najpierw chciałybyśmy zobaczyć Polskę, zwiedzić tak wiele wspaniałych miejsc, zobaczyć tak wiele cudownych rzeczy... Polska jest naprawdę niesamowita, taka różnorodna, pełna pięknej roślinności, pełna wspaniałych zwierząt, pełna niesamowitych krajobrazów. Na naszych listach wymarzonych miejsc do odwiedzenia jest tych miejsc tak wiele, że pewnie nigdy nie uda nam się ich wszystkich zobaczyć...
Na szczęście istnieją książki takie jak ta. Pewnie, że oglądnięcie tych miejsc w książce ani trochę nie umywa się do odwiedzenia i zobaczenia ich na żywo, jednak "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" ;)
Jak zwykle się rozgadałyśmy, a przecież nie o naszych podróżniczych marzeniach miały być lecz o fantastycznej książce opisującej nam naszą piękną Polskę. "Kierunek Polska" to książka, która zabierze nas we wspaniałą podróż po naszej ojczyźnie. Dzięki niej zarówno nasze dzieci jak i my zobaczymy wiele wspaniałych zakątków. Dzięki niej dowiemy się gdzie koniecznie musimy się kiedyś wybrać, co zobaczyć, co poznać...
Rozbudziłyśmy już Waszą ciekawość? Jeśli tak to teraz możemy przejść do napisania choć kilku słów o zawartości tego krajoznawczego przewodnika. W środku znajdziemy mnóstwo ciekawostek, opisów, zdjęć. Na początku jest zamieszczony wstęp od sławnego podróżnika - Marka Kamińskiego. Dalej poznamy wszystkie województwa i ich najbardziej charakterystyczne miejsca oraz ciekawostki opisujące różne niezwykłe rekordy naszego kraju, poczytamy także o zamkach, o historii polski, legendach, cudach techniki, twierdzach i fortyfikacjach. Jest też odrobina informacji o najbardziej znanych pomnikach, o folklorze, regionalnych potrawach, pięknej i zaskakującej przyrodzie, o jaskiniach, szczytach Polski, o naszych wspaniałych Polskich zwierzętach, o parkach narodowych, o parkach rozrywki....
To oczywiście tylko taki ogólnikowy zarys tego co znajdziemy wewnątrz, bo jest tutaj o wiele wiele więcej... Koniecznie dodać musimy, że wspaniałym i bardzo pomysłowym dodatkiem jest tutaj paszport młodego podróżnika, który z pewnością zachęci nasze dziecko do zwiedzania i zdobywania pieczątek z różnych miejsc w Polsce. Jest on podzielony na 8 działów. Mamy tutaj latarnie morskie, parki narodowe, jeziora i stanice żeglarskie, schroniska górskie, zamki, parki rozrywki, pomniki i przysmaki regionalne. Do każdego "działu" są dwie puste strony. Są to miejsca na zebranie kilku czy też kilkunastu pieczątek do każdego z tych tematów turystycznych :)
Książka ta zachęca do podróżowania, do odkrywania naszej pięknej polski, do zbierania wspomnień z miejsc, w których były nasze dzieci. Młody podróżnik ma okazję poznać po trochę każdy z zakątków naszego kraju i dzięki temu sam zadecyduje w które miejsca chciałby kiedyś pojechać, zwiedzić je, zobaczyć na własne oczy... Nasze dzieciaki są zachwycone oglądając te wszystkie piękne zdjęcia, czytając o różnych miejscach w Polsce. Już snują plany i marzenia gdzie się wybiorą, co zobaczą. My oczywiście dołączamy do ich marzeń o zwiedzeniu tych wszystkich pięknych, ciekawych i niesamowitych miejsc! Zresztą już za trzy tygodnie spełnimy jedno z naszych marzeń i wybierzemy się wspólnie na wakacyjną wycieczkę do Zakopanego :) Na koniec pozostaje nam jedynie powiedzieć Wam, że serdecznie polecamy tę krajoznawczą książkę, tym bardziej, że ma powstać cała seria, bardziej szczegółowa, dotycząca różnych regionów Polski! Koniecznie zapoznajcie się z tym tytułem i przekonajcie się sami o tym czy warto zebrać całą kolekcję :)
Wilno Adam Dylewski
7,0
Bardzo dobre kompendium wiedzy o turystycznych atrakcjach Wilna i okolic. Przewodnik jest z 2014 roku, więc część informacji, zwłaszcza dotycząca cen, jest już nieaktualna, jednak zmiany nie są pod tym względem drastyczne.
Pobyt w Wilnie może być tani, jeśli umie się znaleźć nocleg w centrum za rozsądną kwotę (polecam hostel Fortuna - za wygodny dwuosobowy pokój z aneksem kuchennym i łazienką płaci się ok. 150 zł; w dodatku wszędzie jest blisko, i na Starówkę, i na Rossę).
W przewodniku znajdziemy propozycje krótszych i dłuższych tras oraz sporo ciekawostek. Nie wszystkie atrakcje są ujęte w tym wydaniu sprzed pięciu lat, na przykład słynne Schody im. Czesława Miłosza, które odsłonięto w 2016 roku (niestety, odstawiono fuszerkę, gdyż napisy na schodach są już praktycznie nieczytelne).
Oprócz miejsc bardzo znanych przewodnik wymienia także rzadziej odwiedzane zabytki i zaułki (np. klimatyczną Ulicę Literacką czy dzielnicę Republika Zarzecze, czyli "wileński Montmartre").
Czasem warto zajrzeć właśnie w takie ledwie wspomniane miejsca, bo okazują się one niesamowitymi niespodziankami.
Przydatne okazały się informacje na temat miejsc, w których można zjeść dobrze, smacznie i tanio.
Generalnie ceny produktów spożywczych są zbliżone do cen w Polsce, jednak w wielu fajnych knajpkach posiłki są znacznie tańsze niż u nas.
Polecam z czystym sumieniem. Każdy może znaleźć w tym przewodniku coś dla siebie, zwłaszcza jeśli lubi indywidualne podróże, a nie grupowe, zorganizowane wycieczki. Na podstawie podanych tu informacji można samodzielnie zaplanować trasy i nie spiesząc się, zobaczyć naprawdę bardzo dużo.
Z porozumiewaniem się nie ma problemów, gdyż w większości miejsc można dogadać się po angielsku albo po prostu po polsku.
W przewodniku z kolei znajdziemy podstawowe zwroty w języku litewskim (warto na pewno mieć je pod ręką, gdyż - jak dla mnie - litewski to język hermetyczny i mimo iż nigdy nie miałam problemów z uczeniem się języków obcych, tym razem za cholerę nie mogłam zapamiętać dziesięciu słów na krzyż:)). A lubię, wchodząc do sklepu czy lokalu, przynajmniej witać się, żegnać i dziękować w języku gospodarzy:).