Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lisa Damour
3
6,9/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Dr Lisa Damour jest psycholożką, autorką licznych publikacji dotyczących edukacji i rozwoju dzieci. Kieruje Ośrodkiem Badań dla Dziewcząt w Laurel School w Ohio, uczy pracować z nastolatkami słuchaczy studiów magisterskich na Wydziale Psychologii Case Western Reserve University w Cleveland, prowadzi także prywatną praktykę psychoterapeutyczną, w której specjalizuje się w pracy z nastoletnimi dziewczynkami i ich rodzicami. Jej książka „Zaplątane nastolatki” stała się bestsellerem „New York Times’a”.
6,9/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
121 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pod presją. Jak radzić sobie z powszechnym stresem i lękiem wśród dziewcząt
Lisa Damour
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2024
Zaplątane nastolatki. Jak dobrze przeprowadzić córkę z dzieciństwa do dorosłości
Lisa Damour
7,2 z 19 ocen
100 czytelników 3 opinie
2023
Pod presją. Twarzą w twarz z epidemią stresu i lęku wśród dziewcząt
Lisa Damour
6,6 z 13 ocen
72 czytelników 3 opinie
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Pod presją. Twarzą w twarz z epidemią stresu i lęku wśród dziewcząt Lisa Damour
6,6
Ciekawa pozycja na temat presji, stresów jakie towarzyszą dziewczynkom, nastolatkom, młodym kobietom. Stres jaki im towarzyszy pokazany w różnych aspektach życia. Książka warta przeczytania, aczkolwiek przeszkadzały mi momenty, kiedy autorka skupiała się na statystykach danego problemu zamiast na podpowiedziach jak ten problem rozwiązać. Nie mniej jednak otworzyła oczy na pewne problemy z którymi zmierzają się nastolatki, a które dla nas dorosłych wydają się błahe, a dla nich ogromną górą do pokonania.
Zaplątane nastolatki. Jak dobrze przeprowadzić córkę z dzieciństwa do dorosłości Lisa Damour
7,2
Książka psycholożki Lisy Damour to bardzo cenna i ważna skarbnica wiedzy dla wszystkich rodziców i z powodzeniem mogę powiedzieć nie tylko nastolatków. Autorka ma wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu terapi z dziewczętami i lata obserwacji przełożyły się na stworzenie tego poradnika rodzicielskiego.
Autorka dość przystępnie opisuje jakie zachowania są typowe dla każdego etapu w rozwoju nastolatek począwszy od lat 11 i jak w najbezpieczniejszy i najlepszy sposób próbować sobie z nimi radzić. To co mnie ujęło to podejście bardzo bliskościowe - by nastolatki traktować jak równe sobie, myślące osoby, które na danym etapie życia z różnych, często społecznych przyczyn się trochę pogubiły i próbują odkryć swoje własne ja. Która z nas nie miała większych czy mniejszych okresów buntu, chęci podążenia za grupą czy wyjścia na impreze. Nam dorosłym ciężko już pamiętać jak bardzo chcieliśmy być częścią czegoś większego, a nie zostać wykluczonym podczas gdy już jako dorośli sami wiemy najlepiej i najczęściej w nosie mamy zdanie innych. Młodzież wystarczy próbować bezpiecznie prowadzić przez większe i mniejsze zawiłości społecznych zachowań, wysłuchać kiedy tego oczekują i/lub potrzebują i w przypadku wyrażenia odmowy umotywować to naszą realną troską i powiedzieć chociaż kilka zdań dlaczego postępujemy wobec nich tak a nie w inny sposób by nie marginalizować uczuć naszych dzieci. Jak możemy sami oczekiwać od naszych pociech szacunku skoro sami im go nie chcemy okazać? W końcu młodzi postrzegają świat według tego czego sami doświadczają.
Często zachowania z pozoru dla nas uznawane za niewłaściwe są też niemym wołaniem o pomoc i brak jej udzielenia a wręcz stosowanie kar może przynieść zupełnie odwrotny skutek. Ta część dla nas jako rodziców może być bardzo trudna bo sami byliśmy zupełnie inaczej wychowani, lecz to jak będziemy postępować z własnymi dziećmi wcale nie musi przypominać tego jak nas wychowywano. Kiedyś na porządku dziennym były kary cielesne, które w istocie są jedynie objawem niemocy rodziców wobec tego jakie zachowania prezentują ich dzieci. Nie niosą żadnej wymiernej korzyści i jako takie (oprócz wymiaru niezgodnego z prawem) nie mają po prostu sensu. Czy jeśli kłócimy się z partnerem rozwiązaniem będzie romowa czy „danie klapsa”? Myślę, że to pytanie pozostawie już bez odpowiedzi a Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę pozycje bo to niezwykle wartościowa i potrzebna książka.