Najnowsze artykuły
- ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
- ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
- ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
- ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Szymik
Źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Ks._Jerzy_Szymik_01.jpg
Znany jako: ks. Jerzy Szymik
60
7,4/10
Urodzony: 03.04.1953
ks. Jerzy Szymik - ur. 1953 r. w Pszowie na Górnym Śląsku, kapłan archidiecezji katowickiej, teolog i poeta; profesor nauk teologicznych, wykłada teologię dogmatyczną. W latach 1986-2008 związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, gdzie był m.in. kierownikiem Katedry Chrystologii (1997-2005). Od 2005 pracownik Zakładu Teologii Dogmatycznej Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego, od 2007 jako profesor zwyczajny. Od 2004 członek watykańskiej Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Autor przeszło 50 książek naukowych, poetyckich, eseistycznych (ostatnio opublikował m.in. Czułość, siła i drżenie [2009]; Teologia na usługach wiary, bliższa życiu
w 30 lat później [2011]; Chodzi o Boga [2012; wraz z Dominiką Szczawińską]; Theologia benedicta, t. 1-2 [2010-2012]). Promotor 20 doktoratów, ponad 160 magisteriów. Specjalizuje się w chrystologii, metodologii teologii, teologii kultury, teologii J. Ratzingera/Benedykta XVI. Mieszka w Katowicach i Pszowie.http://www.jerszym.katowice.opoka.org.pl/
7,4/10średnia ocena książek autora
70 przeczytało książki autora
155 chce przeczytać książki autora
13fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Akropol z hołdy czyli teologia Śląska. 25 rozmów z księdzem Jerzym Szymikiem o Śląsku i teologii, o poezji i kapłaństwie, o Pszowie i podróżach, o życiu i naszym świecie
Jerzy Szymik
6,3 z 3 ocen
6 czytelników 0 opinii
2002
Ciągle tonę i chwytam Jezusa
Jerzy Szymik, Alina Petrowa-Wasilewicz
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2002
Między ziemią a niebem - notatki i wiersze z podróży
Jerzy Szymik
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2001
Z każdą sekundą jestem bliżej domu. Wiersze z lat 1976-2000
Jerzy Szymik
8,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2001
O cudzie Wcielenia, czyli o tym, że Bogu i człowiekowi cudownie jest być razem
Jerzy Szymik
7,0 z 4 ocen
9 czytelników 0 opinii
2000
Teologia w krainie pepsi-coli. Od teologii-nauki do teologii-mądrości
Jerzy Szymik
4,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
1999
Zapachy, obrazy, dźwięki. Wybór esejów i rozmów
Jerzy Szymik
8,0 z 3 ocen
4 czytelników 0 opinii
1999
Wybitny niemiecki poeta romantyczny z Ziemi Raciborskiej. Joseph von Eichendorff.
Jerzy Szymik, Ryszard Kincel
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1999
Problem teologicznego wymiaru dzieła literackiego Czesława Miłosza
Jerzy Szymik
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
1996
Najnowsze opinie o książkach autora
Theologia benedicta. Tom 1 Jerzy Szymik
8,0
Czym jest teologia? Jest najprościej mówiąc wiedzą Boga o nim samym. Jest wiedzą spekulatywną, jest dyscypliną naukową. Benedicta - dzięki wieloznaczności i licznym kontekstom tego słowa znajduje u ks. Szymika rożne sposoby interpretacji, Błogosławiona teologia, ale i teologia Benedykta. A przecież obydwa podejścia mogą się utożsamić. Najpierw próbuje się Szymik przyjrzeć jakie były osobowe źródła pojmowania teologii Benedykta. Z wiedzy jakich osób korzystał, jaki jest typ uprawianej przez niego teologii i jaki za nim typ stoi. Doświadczenia naukowe zdobywał Benedykt na uniwersytetach w Tybindze, Munster, Bonn, a potem w Monachium, gdzie objął też stolicę biskupią. Jego przewodnikami i duchowymi mistrzami są: Augustyn (miał na niego największy wpływ),Święty Tomasz z Akwinu, Bonawentura. Obydwaj przetwarzali to, co stworzyli Ojcowie Kościoła (tu zwłaszcza bliskie są mu postacie Ireneusza z Lyonu I Pseudo Dionizego Areopagity). Ze współczesnych teologów ogromne piętno odcisnęła na nim teologia Romano Guardiniego. Ten o 42 lata starszy od niego teolog studiował najpierw medycynę, potem nauki przyrodnicze, chemię. Jednak uznał, że powinien to porzucić, gdyż „Trzeba być tam, gdzie jest większa możliwość miłości”. Dlatego poszedł ku teologii. Starał się przenieść na pastoralną praktykę refleksje teologiczne. Chciał od teologii więcej. Stawiał pytania, o co w teologii chodzi, czym jest. To on stworzył pojęcie chrystologii sensu. Teologia ma być sposobem na życie Powinna być tak uprawiana, żeby była pokarmem duchowym. Ma pełni holistyczną rolę, obejmować całego człowieka. Nie da się jej zepchnąć do laboratorium ani do zakrystii. Guardini nie chce być historykiem, ale to, co przeszłe i ma dla nas znaczenie, ma być dalej żywe Dziś Benedykt próbuje dialogować ze światem. Teologia musi udowadniać swoją naukowość. Bronić się przed zarzutami, że nadużywa kompetencji. Próbuje się zneutralizować jej prawdziwy potencjał, jej zdolność do kwestionowania neokantyzmu i politycznej poprawności. Staje się teologia archeologią myśli religijnej, teologią historii. Ta pacyfikacja to duch czasów. Teologia według przyjętych norm, nigdy nie sprosta wymaganiom naukowym. Żąda się od niej zmiany metod badań. A przecież w teologii nie chodzi o zmagania przeciw, tylko zmagania o coś. Prawda jest zawsze aktualna. A teologia ma w instrumentarium wiarę. To ona mówi prawdę o człowieczej podstawie, skąd i dokąd, a więc i wie jak się mamy. Nadaje sens każdemu innemu poznaniu. Tu istotnym jest związek filozofii i teologii z prawdą. Teoria przed praxis, byt przed powinnością, dogmat przed moralnością. Teologia zawsze skupiona jest na esencji. A ufność poznania daje oparcie dla człowieka. Takie są najważniejsze z poddanych przez Księdza Szymika refleksji. Jego duchowym mistrzem jest Benedykt, który na nowo odsłania błogosławioną teologię. To głębokie spotkanie owocuje prawdziwym intelektualnym doświadczeniem pokory wobec Prawdy i jej dróg poszukiwania. Świetna lektura.
Poezja i teologia Jerzy Szymik
8,0
Papież Benedykt XVI w jednej ze swoich publicznych wypowiedzi powiedział, że teolog, który nie docenia piękna i teologia, która nie zachwyca się pięknem jet podejrzana, Ba, wzmacnia to stwierdzenie mówiąc, że teolog nie kochający sztuki, poezji może być niebezpieczny. Piękno w teologii narażone jest na wiele niebezpieczeństw. Jednym z nich jest to, że się go nie docenia, bojąc się, że estetyzm i irracjonalizm ujęć może wziąć górę i prowadzić do lekceważenia roli piękna Przecież mamy w pamięci słynną scenę płonącego Rzymu i na tym tle recytującego swe wiersze Nerona. Robił to, żeby sztuka była autentyczna i głęboko prawdziwa. A stała się dla niej zabójstwem i jej karykaturą. Inne niebezpieczeństwo to emancypacja piękna, wyłuskanie go z etycznych zależności, co prowadzi do jej ubóstwienia. Wtedy piękno zamiast wskazywać na to, co poza nim, wskazuje tylko na siebie i siebie stawia w centrum uwagi, stając się narcystyczną modelką. Grecka koncepcja piękna utożsamia je z prawdą. Prawda bez piękna nie poradziła by sobie, ona musi być podawana w sposób pienny. Arystoteles, Platon, Gorgiasz uznawali obcowanie z pięknem jako konieczne by człowiek dotarł do prawdy i dobra. Piękno wywołuje w nas wstrząs duchowy, który zmienia całe nasze widzenie rzeczywistości. Ono nas wybudza z uśpienia, z kolein, w których często gnuśnieje nasze życie, uskrzydla i pociąga w górę. Kiedy więc w osobie księdza Jerzego dokonuje się spotkanie, gdzie z jednej strony mamy kapłana, teologa, a z drugiej strony poetę, to z takiego spotkania musi urodzić się wielkie dobro i piękno, Jak sam mówi, uprawia on poezje, która ma prowadzić do Boga, a On jest Prawdą, Dobrem i Piekłem, wiec każdy temat, każde zagadnienie, które będzie opowiadało o tych wartościach bezpośrednio albo pośrednio będzie do Niego prowadziło. Połączenie teologii i poezji owocuje chrystologiczną estetyką. Bo tak jak rolą teologii jest utrzymywanie ludzkiego rozumu w dążeniu do poszukiwania prawdy, tak poezja w słowie wyrażą najbardziej osobiste przeżycia i artykułuje tkwiącą w ludzkim sercu wrażliwość. Teolog-poeta to baczny obserwator tego, co dzieje się wokół nas, to ktoś, kto ma w sobie odwagę nazywania rzeczy po imieniu. Kto staje w prawdzie i prawdę głosi. Skupia niejako w sobie dwa posłannictwa, wypełnia dwie misje. Jego głoszenie słowa, którym jest Chrystus łączy się ze słowem jako sposobem komunikacji. I szuka slow, które po ludzku będą najbardziej trafne, by wyrazić i opowiedzieć o Słowie. Drukowane w Gościu Niedzielnym felietony to właśnie spotkanie ze słowem/Słowem. To próba pokazania mistrzów słowa/Słowa: wielkich polskich poetów, świętych i duchowych wzorów. To spotkanie z wielkimi teologami i ich myślą, ale i z poszukiwaczami prawdy, którzy słów chcieli usłyszeć, ale ich drogi nie zawsze były prostymi. Jest Szymik świetnym komentatorem, ma doskonały słuch i ogromne wyczucie. Porusza się na subtelnej linie i z wrodzonym taktem będąc wyrazistym nie waha się i nie boi głosić prawdę. Nastaje w porę i nie w porę, ale to jego kapłańska droga. Poezja dodaje mu mocy, by swoją głębię teologicznych przemyśleń ubrać w słowa, które najpełniej zobrazują istotę teologii. Warto te refleksje poczytać.