Czasami książki mówią. Ale teraz w domu nie ma książek, Annie miała ich dosyć. Tyle czasu spędziła w książkach. Można wejść do nich, do środ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński27
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Veronika Mabardi
2
6,1/10
Urodzona: 1962 (data przybliżona)
Urodziła się w Leuven, w Belgii. Aktorka z wykształcenia, przez wiele lat była członkiem Teatru Atelier de l’Echange, w którym jej sztuki: Cassandre Graffiti i Tytuł tymczasowy, wyreżyserował Fréderic Dussenne. Mabardi sama również zajmuje się inscenizacją. Wyreżyserowała napisaną przez siebie sztukę pt. Madeleine.
W 1996 roku Veronika Mabardi założyła Teatr Ricochets, w którym wystawia dzieła własne oraz innych współczesnych jej autorów.
Brała udział w wielu rezydencjach dramaturgicznych, m.in. w Kanadzie i na Mali. Przez lata współpracowała z reżyserami takimi jak Xavier Schaffers, Luc Fonteyn, Sébastien Chollet. Aktywnie angażuje się w akcje mające na celu pomoc młodym autorom w rozpoczęciu teatralnej drogi – organizuje staże dramatopisarskie, doradza, edukuje.
W 1996 roku Veronika Mabardi założyła Teatr Ricochets, w którym wystawia dzieła własne oraz innych współczesnych jej autorów.
Brała udział w wielu rezydencjach dramaturgicznych, m.in. w Kanadzie i na Mali. Przez lata współpracowała z reżyserami takimi jak Xavier Schaffers, Luc Fonteyn, Sébastien Chollet. Aktywnie angażuje się w akcje mające na celu pomoc młodym autorom w rozpoczęciu teatralnej drogi – organizuje staże dramatopisarskie, doradza, edukuje.
6,1/10średnia ocena książek autora
67 przeczytało książki autora
130 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu
Veronika Mabardi
7,6 z 58 ocen
190 czytelników 15 opinii
2022
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nie zamilkła celowo, po prostu łzy napłynęły i rozpuściły słowa.
2 osoby to lubiąTo się nazywa pragnienie, mówi Annie, instynkt. Pragnienie to wiedza, dokąd iść, bez wahania. Nawet bez myślenia o tym. Jestem pewna, że wie...
To się nazywa pragnienie, mówi Annie, instynkt. Pragnienie to wiedza, dokąd iść, bez wahania. Nawet bez myślenia o tym. Jestem pewna, że wiesz, o co chodzi. Urodziłaś się, musiałaś przyjść na świat. To nie byłoby możliwe bez pragnienia. Dzieci to wiedzą, trzeba iść, jest strach, ale nie chce się niczego innego, a więc naprzód. I to jest pragnienie. W środku ciebie.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu Veronika Mabardi
7,6
Ta króciutka powieść to cisza i spokój. Poetycko magiczna, choć obyło się w niej bez magii. Mikropowieść napisana w taki trochę baśniowy sposób, choć jej tekst z baśnią nic wspólnego nie ma. Jest za to piękna nastrojowość, która przenosi nas do ciepłego domu w pobliżu lasu, który nie tylko jest świadkiem zdarzeń, ale i chroni bohaterów/bohaterki przed światem zewnętrznym.
Mała Blanche straciła mamę i przestała mówić, mała Blanche jedzie na wieś uleczyć swój smutek. Mała Blanche leczy smutki innych ludzi.
Autorka umie pisać tak, że słychać szumy drzew, że słychać jak płynie strumyk, ta książka jest napisana tak, ze słychać jak las oddycha - świetne jest to w niej. Dla mnie to była taka bardzo kameralna i ciepła powieść, w której wszystkie osoby umieszczone na jej łamach były pozytywnymi postaciami. Już dawno nie czytałam książki, w której każda osoba byłaby opoką dla kogoś innego. Miałam takie wrażenie, że cała trójka głównych postaci leczy siebie nawzajem z kolejnych życiowych traum. Zwłaszcza mała Blanche, która chyba zostanie jedną z moich ulubionych bohaterek. Bo Blanche wie, że czasem więcej można opowiedzieć nie używając słów.
Powieść o ciszy, ale pięknie ubrana w słowa, które nadają jej niepowtarzalnego klimatu. Ta mikropowieść sama nas prowadzi w kolejne jej rozdziały i pozwala się w sobie zatopić - Mabardi na tych 130 stronach stworzyła niepowtarzalny klimat wewnętrznego świata, świata myśli, obserwacji, słuchania oraz uważności.
Piękna, oszczędna proza.
Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu Veronika Mabardi
7,6
Ta cienka książeczka to niezwykła i przepiękna poetycka opowieść o słowach - o ich wartości, niedopowiedzeniach i przemilczaniu.
Blanche to dziewczynka, która po śmierci swojej mamy postanawia milczeć. W milczeniu tym odnajduje las, który jest jej azylem i bezpiecznym schronieniem. Tam właśnie bezgłośnie krzyczy, tam odnajduje spokój.
Opowieść ta, choć krótka, ma w sobie mnóstwo treści. Mówi o relacjach, uczuciach i ludziach, którzy po prostu się zagubili - dosłownie i w przenośni.
Polecam! Do przeczytania dla pięknej refleksji.
@kasiabugla, dziękuję za tę piękną historię. Książki od Ciebie zawsze są wyjątkowe ❤️