Najnowsze artykuły
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
- ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Cronenberg
1
5,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
91 przeczytało książki autora
96 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Skonsumowana David Cronenberg
5,5
"Konsumując życie...
David Cronenberg to pochodzący z Kanady, popularny, bardzo oryginalny i kontrowersyjny reżyser, twórca arcydzieł wpisanych w historię kina, do których należą m.in. "Mucha" (na podstawie powieści George'a Langelaana) oraz "Nagi lunch" (powstały w oparciu o prozę Williama S. Burroughsa). Choć studiował literaturę angielską, swoją późniejszą karierę skupiał głównie na kinematografii, "Skonsumowana" to jego debiut literacki. Jako miłośniczka surrealizmu, grozy i wszelkich dzieł kulturowych uznawanych powszechnie za dziwne, groteskowe bądź obrazoburcze, nie mogłam odpuścić sobie powieści tak barwnego i szokującego artysty. Miałam nadzieję, iż i tym razem nie zawiedzie mnie jego wstrząsająca, bezpruderyjna wyobraźnia oraz niezwykły sposób krytykowania i komentowania rzeczywistości. Co zastałam? Czy pierwsza książka Cronenberga jest równie przejmująca i zachwycająca, jak jego filmy?
"Skonsumowana" to historia przygody dwóch ambitnych, odważnych, żądnych sensacji fotoreporterów, którzy starają się odkryć i udokumentować prawdziwą wersję wydarzeń związanych z tajemniczym zabójstwem Célestine Arosteguy oraz jej zbiegłym mężem, oskarżanym przez media i policję o praktyki kanibalistyczne związane ze zmarłą. Wraz z postępem dziennikarskiego śledztwa oboje coraz bardziej zbliżają się do odkrycia sekretów ich małżeństwa, niecodziennych praktyk seksualnych, zainteresowań, fetyszy oraz licznych skandalów. Żeby zdobyć zaufanie ekscentrycznego małżonka ofiary, Aristide’a, oraz wszystkich mogących mieć związek ze sprawą osób, ryzykują własnym zdrowiem i bezpieczeństwem, nieraz ignorując zdrowy rozsądek i etykę. Sami też zmagają się z licznymi problemami w swoim własnym związku, skazanym na liczne próby i długotrwałe rozłąki spowodowane dalekimi podróżami. Co tak naprawdę przydarzyło się Célestine? Jakie sekrety ukrywała nietuzinkowa para? Jeśli ciekawią Was odpowiedzi na te pytania i nie boicie się zatracić w mrocznej, przekraczającej wszelkie granice, szokującej wizji Cronenberga - zapoznajcie się z jego powieścią.
Pisarz tworzy złożonych, ciekawych bohaterów, których raczej ciężko polubić. W "Skonsumowanej" praktycznie nie ma jednoznacznego podziału na charaktery dobre i złe, każda postać, obojętnie jak bardzo zdawałaby się zdemoralizowana, ma też swoją jaśniejszą, bardziej ludzką stronę. Zarówno para dziennikarzy, Nathan oraz Naomi, jak i kontrowersyjnych filozofów, Aristide i Célestine, zdaje się być pogrążona w swojej własnej, konsumpcjonistycznej wizji miłości, pasji i świata. Również postacie drugoplanowe cechuje pogrążenie w pewnej obsesji, która rzutuje na ich materialistyczne podejście do życia i dewiacje. Geniusz popularnych myślicieli łączy się z ich oderwaniem od rzeczywistości, zatraceniem w świecie cielesności, perwersji, nauki, technologii. Wynaturzenia specyficznych jednostek mają swój wydźwięk zarówno w sferze uczuć, kontaktów międzyludzkich, jak i w łamiących prawo i społeczne tabu poczynaniach. Kreowanie portretów psychologicznych ekscentrycznych elit, ich skrajnych praktyk seksualnych oraz zwyrodniałych zainteresowań wychodzi Cronenbergowi nad wyraz lekko i wyraziście.
"Skonsumowana" to książka intrygująca, ale ciężka, pełna metafor, odniesień do filozofii, postępu technologicznego, upadku wartości, materializmu dzisiejszego społeczeństwa, który to przedstawia w przejaskrawionym, surrealistycznym świetle. Łączy w sobie elementy horroru, thrilleru, kryminału, surrealistycznego literackiego eksperymentu. Cronenberg omawia zmysłowość, pożądanie, hedonizm, erotyczne fascynacje, stawia je w miejscu motywów i najwyższych wartości, jakimi kieruję się jego bohaterowie literaccy. W bardzo naturalistyczny sposób obrazuje ludzką fizyczność. Bez żadnych zahamowań skupia się na chorych zboczeniach, skrajnych odchyleniach od normy, brutalności, konsumpcjonizmu, który z przedmiotów, usług i towarów przenosi się na człowieka, sprowadzając go do mięsa, ożywionej materii. Autor przedstawia czytelnikowi bardzo szczegółowe informacje tyczące się urządzeń elektronicznych, aparatów fotograficznych, telefonów. To właśnie nowoczesna technologia stanowi tu kolejny ważny punkt odniesienia. Również entomologia, ludzka kruchość, chorowitość i proces starzenia się oraz związane z nim zmiany spostrzegania własnej seksualności oraz społeczeństwa stanowią niezaprzeczalne fascynacje pisarza. Sam wątek zbrodni jest obrzydliwy, lecz ciekawy i oryginalnie wykreowany. Akcja toczy się czasami nieco zbyt powoli, rozważania postaci na egzystencjalne, trudne, kontrowersyjne tematy bywają odrobinę zbyt długie i wymagają dużej uwagi ze strony odbiorcy. Makabryczne, dosadne opisy wstrząsają oraz znakomicie ubarwiają powieść, sprawiając, że momentami staje się naprawdę szokująca i dosadna.
Debiut literacki Davida Croneberga jest równie szokujący, oryginalny i perwersyjny, jak jego filmy. Nie brak tu makabrycznych, krwawych scen i ekscentrycznych, zatracających się w obsesji bohaterów. Choć czasami czułam się nieco zmęczona licznością odwołań, filozoficznych rozważań i szczegółowością technologicznych informacji, "Skonsumowaną" zapamiętam jako interesującą, mocną powieść, którą zdecydowanie warto było przeczytać.
(...)"
CAŁA RECENZJA NA:
http://florareadsbooks.blogspot.com/2015/07/recenzja-skonsumowana.html
Skonsumowana David Cronenberg
5,5
David Cronenberg jest znanym reżyserem. Przenosił na ekran powieści i tworzył z nich niesamowite filmy. Ma na swoim koncie także pisarskie doświadczenie. Jest autorem Skonsumowanej – powieści wydanej przez Zysk i s-ka w 2015 roku.
Naomi i jej chłopak Nathan są fotoreporterami. W pogoni za sensacją odwiedzają różne części świata. Nathan pisze artykuł o lekarzu, który przeprowadza operacje piersi, by usunąć z nich guzki. Jego metody są dość dziwne, a sala operacyjna na pewno nie jest sterylna. Świetne zdjęcia i dobry kontakt z pacjentką są dla niego najlepszą zapłatą za dość drastyczne widoki i czarny humor lekarza. Naomi chce napisać tekst o Celestine i Aristidezie. Para zasłynęła tym, że... kobieta została zamordowana i zjedzona. Podejrzanym jest mąż, który uciekł z domu i zaszył się nie wiadomo gdzie. Makabryczne sceny zbrodni, zdjęcia i wywiady są tylko podstawą dla Naomi. Kobieta chce porozmawiać z potencjalnym kanibalem i dowiedzieć się, czemu jego żona nie żyje. Tymczasem Nathan dowiaduje się, że złapał chorobę weneryczną i postanawia odwiedzić lekarza, który się w niej specjalizuje. Wizyta nie jest jednak nastawiona na rutynowe badanie – doktor ma dla Nathana kolejny ciekawy temat...
Powieść pokazuje dwoje głównych bohaterów podczas zbierania materiałów do nowych artykułów. Narrator trzecioosobowy zna ich doskonale i przedstawia w obiektywny, szczegółowy sposób. Odnajduje ich nie tylko przy pracy, ale też podczas intymnych sytuacji. Czytelnik ma wrażenie, że przesiaduje z bohaterami w jednym pokoju, obserwując ich z boku.
W książce znajdziemy wątek kryminalny. Jest on głównym trzonem opowieści, ale nie jest najważniejszy. Kanibalizm jest tu roztrząsany – najpierw Naomi zastanawia się, jak doszło do zbrodni, w wyniku której zginęła Celestine, potem chce poznać jej potencjalnego mordercę i ustalić, jakie motywy nim kierowały. Prowadzi coś na kształt śledztwa, ale ciągle jest w nim pierwiastek dziennikarskiej ciekawości.
Dziennikarstwo w tej powieści jest dość interesująco przedstawione. Główni bohaterowie mają na nie zupełnie inne spojrzenie, o czym zresztą otwarcie mówi się w książce. Naomi jest z tych, którzy szukają informacji w Internecie. To jej główne źródło wiedzy. Ogląda wywiady, czyta relacje, tworzy własny tekst. Natomiast Nathan nie zawsze wie, jaki materiał powstanie z wywiadów, które przeprowadza. Jest mu bliżej do klasycznego dziennikarza.
Drugą rzeczą, na którą zwróciłam uwagę, to dziwna relacja łącząca główne postaci. Niby są razem, tęsknią do siebie, gdy się nie widzą, ale rzadko spędzają ze sobą czas. Dzielą się informacjami na swój temat, radzą w sprawach służbowych, ale też zdradzają... choć chyba sami nie uznają seksu z „tematem” za zdradę.
Warto też powiedzieć coś o narracji. Jest ona dość nietypowa. Mamy często do czynienia z migawkami, które serwuje nam autor. Rozmowy bywają poucinane i często są bardzo głębokie. Tematy, które są poruszane, to głównie filozofia. Trudno oddzielić świat realny od wykreowanego. Może właśnie zawód, który uprawiają główni bohaterowie, jest tego powodem. Fotoreporterzy widzą świat przez obiektyw, więc dotyczy on tylko wycinka całości. Niemniej jest to naprawdę dobry zabieg, który czasem zanika w treści, a czasem pojawia się dość niespodziewanie. Z jednej strony widzimy bohaterów, którzy rozmawiają przy stole o chorobach i śmierci, a potem uprawiają seks i myślą o filozofii.
Uważam, że powieść ta jest dość trudna i wymaga skupienia. Nie da się przez nią przebiec podczas jednego wieczoru. Warto rozkoszować się nią nieco dłużej. Wiele ciekawych rzeczy można z niej wynieść. Filozofia jako tło rozmyślań bohaterów, nowoczesne dziennikarstwo, cyber-związek (bo bohaterowie żyją ze sobą głównie w sieci),a do tego kanibalizm i zbrodnia. Momentami obrzydliwa, jest jednak wciągająca.
Polecam tym, którzy szukają powieści nietypowej, z tematem dość szokującym i momentami obrzydliwym. To niezły thriller, który trzyma w napięciu i sprawia, że nie do końca wiemy, gdzie leży granica między prawdą a fikcją.