Thriller, który namiesza wam w głowie

LubimyCzytać LubimyCzytać
01.03.2018

Ponad milion sprzedanych egzemplarzy i zachwycające recenzje. „Majstersztyk!” „Znakomita.” „Wbija w fotel” – to tylko kilka z powtarzających się określeń. Louise Jensen wkracza właśnie do Polski i od razu podbija serca czytelników thrillerem Surogatka.

Thriller, który namiesza wam w głowie

Znasz to uczucie? Kiedy zależy ci na czymś tak bardzo, że prawie byłabyś gotowa za to zabić? 
Uważaj, o co prosisz… 
Kat i jej mąż Nick próbowali wszystkiego, żeby zostać rodzicami, i po kolejnej porażce są bliscy rezygnacji. Jednak przypadkowe spotkanie z Lisą, przyjaciółką Kat z dzieciństwa, daje parze ostatnią szansę na spełnienie marzeń. 
Ale przeszłość Kat i Lisy jest pełna mrocznych sekretów. Co gorsza, Kat podejrzewa, że Lisa nie mówi jej wszystkiego. Dla Kat to miała być prosta historia ze szczęśliwym zakończeniem – jednak z biegiem czasu na jej perfekcyjnym życiu zaczynają pojawiać się rysy i pęknięcia. W końcu staje się jasne, że kobieta nie może dłużej uciekać przed własną przeszłością, jeśli chce ocalić rodzinę…

„Surogatka” pokazuje, jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, żeby zdobyć to, czego chcemy. Jak daleko Ty byłabyś się w stanie posunąć?

Ostatnio myślałam o tym, gdy pracowałam nad czwartą książką i napisałam: Czy w desperackiej sytuacji wszyscy jesteśmy zdolni do potwornych czynów? To niezrozumiałe, że możemy dotrzeć do najciemniejszych głębin czyjegoś umysłu, a ignorujemy czającą się w nas czerń.

Nie sądzę, że koniecznie musimy wiedzieć, do czego możemy się posunąć. Dopóki nie znajdziemy się w pewnych sytuacjach, może lepiej tego nie weryfikować. Ale jako matka czuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby chronić moje dzieci.

Skąd pomysł na „Surogatkę”?

Pojawił się, gdy czekałam na wizytę u lekarza. Przeglądałam czasopisma i czytałam artykuł o kobiecie, która została surogatką. Zaczęłam się zastanawiać, a co jeśli ona to robi z głębszych, mroczniejszych powodów? Co by było, gdyby surogatka miała już za sobą wieloletnią przyjaźń z przyszłą matką a do tego mroczne historie i kłamstwa w zanadrzu? Historia Kat i Lisy była najszybszą, jaką napisałam do tej pory.

Która postać z książki jest według Ciebie najważniejsza?

Kat ciągle mnie zaskakiwała. Pisanie historii o surogatach mogło być dość banalne i nudne, ale Kat zabrała mnie w zupełnie inną podróż. Jest tak wiele zwrotów akcji w tej książce i przyznaję, że większość z nich zaskoczyła nawet mnie. Ta powieść jest znacznie mroczniejsza niż „Siostra” i „Prezent” i z każdą stroną jest coraz bardziej szokująca.

Surogacja w Wielkiej Brytanii jest popularna czy to raczej temat tabu?

Myślę, że macierzyństwo zastępcze jest zdecydowanie tematem, który przyciąga coraz więcej uwagi mediów. W Stanach mówią o tym nawet sławni celebryci, więc jest to temat, o którym pisze się coraz częściej. Ale w Wielkiej Brytanii jest to nadal szara strefa.

Rozdziały opowiadane z kilku perspektyw i naprzemiennie pojawiająca się teraźniejszość i przeszłość… Czy to sposób na sukces? Dlaczego właśnie taka forma?

Uwielbiam przeszłe i obecne narracje, w szczególności w książkach, które opisują długo trwającą przyjaźń. Historia opowiedziana w taki sposób przez Kat i Lisę jest bardzo istotna dla dynamiki książki i więzi je łączącej. Chciałam, by czytelnicy to ujrzeli.

W Twojej powieści wydarzenia z przeszłości mają bardzo duży wpływ na teraźniejsze życie bohaterów. Przeszłości nigdy nie da się zostawić za sobą?

Zanim zaczęłam pisać książki, pomagałam moim pacjentom odzyskać spokój psychiczny. Pracowałam z osobami cierpiącymi na depresję i na różnego rodzaju lęki. Dzięki tym doświadczeniom wiem jak trudno jest żyć w teraźniejszości i nie pozwalać się zdefiniować przez przeszłe wydarzenia. Nasze odczucia dotyczące przeszłości i zmartwienia na temat przyszłości mają ogromny wpływ na naszą jakość życia.

Piszesz thrillery psychologiczne, czy to Twój ulubiony gatunek jako czytelniczki?

Lubię czytać thrillery, ale moim ulubionym gatunkiem są emocjonalne historie, które badają związki i uczucia. Takie, które sprawiają, że płaczę! Staram się później włączyć emocjonalną fabułę do wszystkich moich thrillerów, aby uzyskać najlepsze z tych obu światów.

Jakie trzy cechy powinien posiadać dobry pisarz?

Dyscyplinę – jeśli nie piszesz regularnie, nie robisz postępów.
Pozytywne podejście do świata – to trudna branża i po drodze będzie wiele wzlotów i upadków, ważne jest żeby za każdym razem potrafić się podnieść.
Umiejętność obserwacji – zawsze trzeba się rozglądać, dużo obserwować i absolutnie nie przyklejać się do telefonu. Co przedstawiają chmury? Jak powietrze czuje się na mojej skórze? Jakie humory mają mijający mnie ludzie? Inspiracja czai się na każdym kroku.

Twoja kolejna książka zapowiedziana jest na lato 2018, zdradzisz o czym będzie?

Moja nowa książka opowiada o Ali, która wybiera się na pierwszą randkę, odkąd rozwiodła się z mężem. Budzi się następnego ranka pokryta krwią i nie pamięta, co się wydarzyło. Lekarze stwierdzają, że doznała urazu głowy i cierpi na prozopagnozję – chorobę, w której nie pamiętasz twarzy bliskich i osób, które już widziałaś. Jak poradziłabyś sobie, gdybyś pewnego dnia obudziła się i wszyscy nagle wyglądaliby nieznajomo? Szczególnie gdyby ktoś cię śledził i chciał zniszczyć twoje życie?

Brzmi intrygująco..

Będzie, obiecuję.


komentarze [8]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Zaczytana 02.03.2018 09:42
Czytelniczka

Wiecie co Wam powiem? Mój stosik książek jeszcze nie przeczytanych się powiększy na pewno :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
patashnik 02.03.2018 09:05
Czytelnik

Czy na pewno "zachwycające recenzje"? Może lepiej "pełne zachwytów recenzje"? :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
malena 02.03.2018 09:48
Czytelniczka

Wszystko to zasługa Jensen. Jej książka sprawia, że recenzje są nie tylko pełne zachwytów, ale i zachwycające... w swej prostocie. ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Kryminalna 02.03.2018 09:00
Czytelniczka

Dokładnie jeszcze tyle książek do przeczytania a czasu mniej i mniej:) a tu co chwila jakieś nowości
mam to samo:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Magdalena 02.03.2018 02:07
Czytelniczka

Mam w planach tyle książek, że sama nie wiem skąd brać czas na czytanie a okazuje się, że do listy muszę dopisać powieści Pani Louise Jensen. Może ktoś zna magiczny sposób na rozciągnięcie doby? :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
prozaczytana 01.03.2018 17:04
Bibliotekarka

Książka zdecydowanie jest godna uwagi - to chyba najlepszy thriller, jaki do tej pory czytałam. Przynajmniej po raz pierwszy nie domyśliłam się zakończenia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Meszuge 01.03.2018 15:59
Czytelnik

Zastanawiam się, czemu miałbym pragnąć, aby ktoś mieszał mi w głowie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 01.03.2018 13:54
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post